Noworoczne życzenia ……

Oceń ten artykuł
(15 głosów)
 Noworoczne życzenia ……
Andrzej Krauze

Poniższy reportaż red. Łukasza Grabczaka z Radia Lublin pt. "Kazimierz świeci pustkami” (link) dedykuję Panu Burmistrzowi Grzegorzowi Duni, Pani Inspektor od Promocji Miasta Dorocie Szczuce, Towarzystwu Przyjaciół Kazimierza Dolnego – na ręce (przepraszam na uszy) Pana Prezesa Bartłomieja Pniewskiego oraz wszystkim Organizacjom (nie wiem ile od ubiegłego tygodnia zarejestrowano). Słuch chodzi o inicjatywie powołania stowarzyszenia, Ochrony Dobrego Imienia Burmistrza, ale też Towarzystwa Ochrony Kazimierza przed Organizacjami.... (wszak większość kazimierskich para-organizacji ma w tytule „ochronę”). Reportaż o wymierającym mieście dedykuję również Towarzystwu Ochrony Zabytków – wspierających samych siebie. Wreszcie reportaż ten dedykuję a noworoczne życzenia kieruję na ręce Radnych: Henryka Kozaka, Waldemara Kruka, Jakuba Pruchnika, Ewy Wolnej, Małgorzaty Wicha, Barbary Walencik, Kamila Wydry. Wam Radni serdecznie dziękuje za Wasz konformizm… Życzę Wam Radni na nadchodzący 2012 rok opamiętania i odnowy moralno-duchowej. Życzę Wam aby odrodziła się w Waszych sercach odwaga i podstawowa cecha ludzka – uczciwość.

J.K

http://moje.radio.lublin.pl/pusto-w-nadwislanskim-miasteczku.html

Czytany 5341 razy

Komentarze

+4
#14 fankowala 03-01-2012 14:40
@nic dodać nic ująć z Twojego wywodu wynika bardzo smutna konstatacja, iż Radni nie mają prawa na najważniejszym forum jakim jest Sesja do polemiki względem przedstawionego przez Burmsitrza projektu uchwały. Mogą być za, przeciw, lub się wstrzymać.Sesje są najwyższym forum gdzie stanowi się Prawo Lokalne i Obywatele mają prawo znać różne stanowiska. Z oczywistych względów Mieszkańców znacznie bardziej interesuje co wydarzyło się na Sesji niż na KOmisji. Czyżbyś chciał swoją wypowiedzią tego prawa pozbawić Mieszkańców?

Ponadto w tak małej Gminie jak Kazimierz proces stanowienia Prawa Miejscowego powinien odbywać się w zupełnie innych sposób. Mam tu na myśli, aby projekty Uchwał były wynikiem koncensusu różnych stanowisk w trakcie prac w Komisjach, a nie dyskusją nad propozycją Burmsitza, gdzie wszyscy którzy myślą inaczej niż włodarz są be i trzeba ich wdeptać w ziemię. Czy na takim sposobie stanowienia prawa Panu zależy? Wygląda na to, że niestety tak.
0
#13 nic dodać nic ująć 03-01-2012 10:36
Pan Kruk podtrzymał opinię, którą oparł na własnej obserwacji.
Jego błąd, bo nieświadomość prawa szkodzi,ale szacun za szczerość.
Niestety samo trzęsienie drzewem nie wystarczy..., muszą być jeszcze dowody, a tych pan Kruk nie miał.
Co do buczenia, wyrażnie piszę: dyskusja i argumenty są na komisji.Tam są argumenty, dyskusja i spory.
Sesja Rady jest miejscem głosowania w pełnym składzie na tak lub nie, bez potrzeby kolejnego wielogodzinnego wałkowania tematu.
Jeśli ma się odrębne zdanie, to się głosuje na "nie" i tyle.
Jeżeli jeden radny, mimo wszystko wciąż zadaje te same pytania i wciąż odpowiedź może być ta sama to,przepraszam, najzwyklej problem jest innej natury lub chodzi o show.
A jeśli przedstawienie jest wielokrotnie powtarzane to i publiczność tak reaguje.
Jak Kuba Bogu...
+3
#12 fankowala 02-01-2012 09:51
@nic dodać nic ująć, a co Pan powie na tematy stylu uprawiania polityki przez Radnego Kruka, który mimo postanowienia Sądu dotyczącego przeprosin za nazwanie Janusza Kowalskiego chorym psychnicznie człowiekiem, stwierdził, że było warto to zrobić? Co Pan powie na styl tych Radnych którzy zamiast argumentami, to buczeniem i innyni chrząchaniami, niczym z chlewika zagłuszają merytoryczne i rzeczowe wypowiedzi Janusza Kowalskiego dotyczące marnotrawienia publicznych pieniędzy?

Ps. Kto trzęsie drzewem prawdy, temu padają na głowę obelgi i nienawiść.

Panie Januszu jesteśmy z Panem.

Mieszkaniec Kazimierza wraz z Rodziną
+1
#11 nic dodać nic ująć 02-01-2012 09:28
Nie o konformizm tu chodzi tylko o styl uprawiania polityki, a poniekąd też budowanie relacji międzyludzkich.
Polityka bowiem to sztuka kompromisu, budowania poparcia dla własnych projektów.
Od non-konformizmu do zwykłego wymachiwania szabelką krótka droga.
Celem artykułu nie są jakiekolwiek życzenia tylko dokopanie współradnym za calokształt, w tym także za niską frekwencję u hotelarzy-nieudaczników i zła pogodę.
+3
#10 fankowala 01-01-2012 23:25
@nic dodać nic ująć czy Twoim zdaniem pisanie, że niektórzy Radni są konformistami jest nieeleganckie? Przecież to najprawdziwsza prawda, zwłaszcza w sytuacji tych Radnych których jedynym celem jest przekwalifikowanie swoich działek... i którzy tym smaym interes społeczny mają w...głębokim poważaniu. Proponują zapoznać się ze znaczeniem słowa konformiz a dopiero w dalszej kolejności o polemikę.
+3
#9 nic dodać nic ująć 01-01-2012 21:03
Niesympatyczny tekst, który pogłębia przepaść między Panem i ...
Można się spierać, kłócić na komisji, na sesji czasem też.
Jednak osoba przez Pana słownie zaatakowana może się bronić, tu niestety mamy tylko nieelegancki atak.
Nie wiem czemu rozpoczyna Pan tekst jak życzenia noworoczne, aby potem wylać kubeł pomyj.
Widziałem, jak Pan pospiesznie wyszedł, jako jedyny z obecnych,po ostatniej sesji rady tuż przed tradycyjnym opłatkiem.
To dobrze, przynajmniej nikt wówczas nie musiał słuchać nieszczerych życzeń.
0
#8 drobny hotelarz 01-01-2012 20:43
Cała ta radiowa, telefoniczna ankieta to bzdety.Redaktor chciał coś udowodnić i zacytował tylko pasujące mu wypowiedzi.
Tylko ankieta zgodna z modelami matematycznymi, czyli odpowiednio duża próba losowa, jest reprezentatywna.
Znacie ten dow***** : moja żona jest zawsze wierna a twoja nie? Jaki wniosek: 50% żon jest niewiernych!
Najbliższy prawdy jest chyba pan taksówkarz, ludzie mają mniej pieniędzy albo nie akceptują cen wziętych z sufitu.
Panie Januszu, u Pana zapewne był komplet gości,ja miałem pełno,ponad dziesięć domów u zbiegu Czerniaw, Nadrzecznej i Szkolnej też.
Nie szkoda mi tych, co mieli pusto.
Mamy gospodarkę rynkową, popyt określa podaż. Nie odwrotnie!
+5
#7 Inka 31-12-2011 21:46
A mogło być tak pięknie bez Króla, nowych szaletów (widzieliście?), Kazimierzówki, Kazimierskiego itd. Za chwilę w Kazimierzu nie będzie gdzie igły wsadzić, tak teraz się budują, jeden na drugim. Ot, takie refleksje na koniec roku.
+4
#6 hotelarz 31-12-2011 19:19
@tys z gór a możesz mi powiedzieć w którym kierunku rozwoju ma iść miasto i gmina jeśli nie w turystykę? Czy widzi Pan na horyzoncie inne możliwości np powstanie jakiegoś zakładu? Szczerze w to wątpię. Turystyka to szeroka gałąź, gdzie przy mądrym zarządzaniu każdy znajdzie na niej miejsce. Myśli Pan że na kazimierskiej wsi gdzie dominują gospodarstwa 1 czy 2 hektarowe da się z nich wyżyć? One teraz funkcjonują tylko dlatego że babcia z dziadkiem bierze rentę. Dla jasności jestem przeciwny powstawaniu dużych obiektów hotelarskich gdyż to zabiera chleb kazimierzakom, którzy nie mają tylu pieniędzy aby budować obiekty wielkości Króla czy Bohemę. Ale to zależy od burmistrza który jest interpretatorem MPZP. Moją obawe wzbudzają zapisy w projekcie nowego Studium, gdzie w okolicach Witoszyna i Wierzchoniowa mają powstawać duże obiekty rzekomo sanatoria, ale nikt nie ma pewności czy nie bedą to olbrzymi hotele? I jak Pan myśli co wtedy będzie z mieszkańcami? Tania siła robocza?
+3
#5 grymas50 31-12-2011 18:26
okolo 11,00 wracalemz Puław. Jestem przerażony. Przejechałem bezkolizyjnie cale miasteczko. Istne pustkowie.

Dodaj komentarz