Rocznica tragedii: Na koniec roku szkolnego utopiło się 13 uczniów

Oceń ten artykuł
(2 głosów)

23 czerwca 1961 r. w Wiśle w Kazimierzu Dolnym utonęło trzynaścioro uczniów piątej klasy Szkoły Podstawowej nr 17 w Lublinie. W powojennej historii Lubelszczyzny nie było podobnej tragedii

http://m.metromsn.gazeta.pl/Wydarzenia/12,129013,14152281,Zapomniana_tragedia_z_PRL___Tonace_dzieci_lapaly_sie.html

Czytany 7699 razy

Komentarze

+1
#7 Wieslaw 19-04-2020 22:51
Pamiętam ta tragedie która rozegrała się w tamtym okresie ..chodziłem do szkoły podstawowej nr 1 przy ulicy krancowej w Lublinie ale przy ulicy Spółdzielczej bocznej Krochmalnej mieszkała moja sp
babcia tak że widziałem na własne oczy zwłoki tych dzieci w białych trumnach.niektore były wyciągane za pomocą bosaków.w tamtym okresie straż pożarna nie dysponowała pletwonurkami i brak bylo przeszkolonych strażaków w ratownictwie wodnym.zajmowali się głównie pożarami.nie tak jak dzisiaj że biorą udział we wszystkich akcjach ratowniczych.bralem udział w pogrzebie .nie było takiej osoby co by nie płakali.zostali pochowani w zbiorowej mogile w pobliżu muru cmentarnego przy wejściu na cmentarz przy ulicy Lipowej w Lublinie.chociaz już nie mieszkam już w Lublinie ale ta tragedie mam cały czas przed oczami chociaż nie byłem w tym czasie w Kazimierzu.nienalezy winić opiekunek bo nie wiadomo jak do tego doszło że te dzieci zaczely się topić.
+2
#6 grymas50 07-07-2013 12:29
Tak to też wynika z tych wypowiedzi. Utonęły wszystkie.
Dobrze byłoby, gdyby Pani redaktor z Gazety Kazimierskiej zwróciła sie do Sądu o dostęp do zarchiwizowanych akt.
+2
#5 Gosia 06-07-2013 16:49
Czy ta nauczycielka uratowała jakieś dzieci? Z opowieści i relacji rodzinnych słyszałam, że utonęły wszystkie dzieci, które weszły do wody ale nie wiem, czy to prawda. Dzieci na wycieczce było przecież więcej,opiekunek też. Pewnie się rozdzielili i reszta, w tym dwie panie nie poszły nad Wisłę...
+1
#4 grymas50 06-07-2013 15:52
miałem wtedy 11 lat. " Ot" jedno z wielu utopień. Pamiętam: " przykosa, na ratunek nie ma szans".
+2
#3 Gosia 06-07-2013 15:26
grymas50 - a może coś więcej napiszesz o tym wydarzeniu...
+2
#2 grymas50 06-07-2013 08:42
Odsłuchałem. Wstrząsajace. . Pamiętam komentarze, opinie bezpośrednio po tym wydarzeniu. Dzisiaj - tragedie tę - " widzę" inaczej.
Popieram Gosię.
+10
#1 Gosia 06-07-2013 00:05
Nie wiem, może to dziwne ale moim zdaniem w pobliżu miejsca tragedii powinna zostac ustawiona tablica pamiątkowa z informacją o tym, co się stało i z imionami dzieci. W zasadzie, to dziwię się, że nie ma jej do tej pory. Było tyle okrągłych rocznic... Powiecie, że to głupota, po co rozdrapywac "stare rany", odstraszac turystów. Wiedziałam o tej historii tylko co - nieco, teraz sięgnęłam głębiej w artykuły, jakie znajdują się w internecie i jak zobaczyłam na zdjęciu te jednakowe groby ustawione w alejce na cmentarzu przy ul. Lipowej w Lublinie obok siebie ze zdjęciami dzieci... Coś okropnego... ONI zasługują na to, żeby pamiętac, te dzieci miałyby teraz wnuki w takim samym wieku, to też jest historia - historia Kazimierza...

Dodaj komentarz