Wójt wystawił na sprzedaż służbowy samochód. Chce mieć pieniądze na remont lokalnej drogi

Oceń ten artykuł
(2 głosów)

Paweł Tymszan, wójt gminy Deszczno (woj. lubuskie), postanowił sprzedać swoją służbową limuzynę. Samorządowiec pieniądze uzyskane ze sprzedaży opla insigni chce przeznaczyć na remont jednej z gminnych dróg.

http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/239826-wojt-wystawil-na-sprzedaz-sluzbowy-samochod-chce-miec-pieniadze-na-remont-lokalnej-drogi

Czytany 4002 razy

Komentarze

+4
#10 xxxx 07-04-2015 07:14
Dobry gest wójta.Ciekawe czy to na pokaz czy rzeczywiście troszczy się o gminne pieniądze.
-5
#9 małojec 07-04-2015 07:08
Poświątecznie pozdrawiam. :-)
-1
#8 małojec 07-04-2015 07:01
Cytuję cham ale honorowy:
Może się i podszywa, ale dobrze prawi.
Tak było mówione i napisane w programie.Potem program zniknął a pieniądze nigdy się nie pojawiły.


Co dobrze prawi? Rozwiń się dobry człowieku.
A to,że się podszywa to poziom Pani redaktor.....
-4
#7 cham ale honorowy 06-04-2015 20:34
Może się i podszywa, ale dobrze prawi.
Tak było mówione i napisane w programie.Potem program zniknął a pieniądze nigdy się nie pojawiły.
+5
#6 grymas50 06-04-2015 16:54
Cytuję grymas50:
były radny Kowalski tez obiecał ze oda diety radnego na szczytny i cel i co wyszło z tego..

To nie ja pisałem. Gnojek, który sie pode mnie podszywa. Jest to proste do sprawdzenia.
+6
#5 grymas50 06-04-2015 16:15
były radny Kowalski tez obiecał ze oda diety radnego na szczytny i cel i co wyszło z tego..
-9
#4 ha ha ha 05-04-2015 23:42
Te,@kazimierzak, wiesz co?
Czytać nie umiesz, czy tylko głupa tniesz?
DESZCZNO , gmina DESZCZNO w LUBUSKIEM,powiat GORZÓW WIELKOPOLSKI.
+8
#3 kazimierzak 05-04-2015 22:05
dodam jeszcze gdyby wysypisko było zrobione gospodarnie napewno zaoszczedzono by wiekszą kwote niz to auto jest warte-nastepnie oczyszczalnia scieków tam przetrwoniono juz kilka takich aut -rozbiorka szkoły tez kwota rowna temu autu lub wieksza poszła w błoto a mogła by zostac w gminie-nie wspominając o zamku tam to juz kilkanascie aut zostało zaprzepaszczone przeszastane nie wiadomo dlaczego, wszystko to mozna było zrobic za wiele mniejszą kwote a tu celem było wydac jak najwiecej zrobic jak najmniej by jeszcze cos zostało do roboty -prosze zwrocic uwage na wyremontowany zamek w chencinach remont kosztował 8 mln a co zostało zrobione zamek jest jak nowy z wszystkimi udogodnieniami/bajerami a unas co jak była ruina tak jest ruina a kasa wydana i zapomniałem jeszcze o mega kiblu najdrozszym w europie to było inwestowanie po kazmiersku
+9
#2 kazimierzak 05-04-2015 21:54
szczytny cel ale czy słuszny ??? mysle ze srodki uzyskane za auto nie beda az tak ogromne by posuwac sie do tak radykalnego kroku - auto jest w gminie bardzo potrzebne rzec by mozna niezbedne nie musi byc to jakis mega drogi samochod ale jakies auto w dzisjejszych czasach to koniecznosc a jesli chodzi o kase to mysle ze jest wiele bardzo wiele płaszczyzn gdzie mozna zrobic to wszystko co do tej pory a nawet wiecej za znacznie mniejsze pieniądze -wystarczy wydawac je racjonalnie i odrobine myslec i nie kierowac sie chciwoscią -jak tak sie przyglądam to mnóstwo rzeczy zadan było robione w ten sposob by kosztowały jak najwiecej nie było dobrej woli by cos zrobic bardziej gospodarnie - ale mysle ze koniec z tym teraz bedzie przy odrobinie szczescia zadania wykonywac sie tak by były zrobione nie szastając pieniedzmi a auto w kazimierskim urzedzie powinno pozostac takie jest moje zdanie pozdrawiam
+8
#1 ha ha ha 05-04-2015 21:53
"Wielu mieszkańców Deszczna zarzuca mu działanie pod publiczkę. Wójt jednak podkreśla, że nie zależy mu na poklasku.
Chcieliśmy szybko pozyskać pieniądze. Doszliśmy do wniosku, że najłatwiej będzie się pozbyć mienia, bez którego się obejdziemy. Dlatego zapadła decyzja o sprzedaniu jednego z trzech służbowych aut"

"Godne podziwu? Niekoniecznie...
Władza zmniejszająca swoje przywileje zawsze robi w Polsce dobre wrażenie, ale trudno jednoznacznie pozytywnie oceniać zaradność Pawła Tymszana. Jeśli nawet wójt Deszczna nie sprzedaje swojego służbowego auta tylko z myślą o populistycznej zagrywce wobec wyborców, to wyprzedaż urzędowego mienia jako najlepszy sposób na organizację funduszy na inwestycje infrastrukturalne trudno uznać za przejaw profesjonalizmu samorządowca.
Wygląda bowiem na to, że Deszcznu grozi sytuacja, w której wraz z wyprzedaniem najbardziej wartościowego mienia skończą się konieczne inwestycje, bo wójt zamiast pracować nad kreowaniem nowych dochodów gminy woli sięgać po najprostsze pomysły."
Gazeta Lubuska.

Dodaj komentarz