Czego CBA dopatrzyło się w Kazimierzu ?
Wielu myśli... - patrząc na kazimierski magistrat- ,że Kazimierz, to Eldorado dla wykonawców, inwestorów, i wszelkiej maści cwaniaków. W końcu ,że To miejsce ,to przestrzeń do nieograniczonych "zarobków" przy inwestycjach . Czy to się kiedyś zmieni? A na naszym, samorządowym, podwórku nierozliczona: Budowa szkoły w Kazimierzu Dolnym, Renowacja wzgórza zamkowego , czy śmierdząca sprawa oczyszczalni ścieków. To wszystko kosztowało nas także miliony. Sprawcy tego nieszczęścia chodzą i się śmieją w…