Targ do 13- tej,zagrożenie śmieciarek... - i nie tylko,czyli interpelacje Radnej Ewy.
Odsłuchaj
Interpelacje Radnej, Ewy Wolnej.
Na ostatniej sesji Rady interpelacje rozpoczęła Radna Ewa Wolna -to dobra praktyka aby głosu udzielać jako pierwszym radnym opozycji. Na początek radna podniosła, że sesje są za rzadko. Tu należy oddać słuszność pani Ewie, ponieważ w Nowej Radzie jest wiele kwestii do poruszenia i omówienia szczegółowego także . Przypomnę jednak, że w minionej Kadencji sesje odbywały się także co 2- miesiące i nikt z tego powodu szat nie rwał -w szczególności Pani radna.
Kolejnym tematem poruszanym przez radną była kwestia przedłużenia godzin targowych. Uważam, że to chyba żaden problem. Przypomnę jednak, że w ubiegłej kadencji złożyłem wniosek aby na Małym Rynku, przez cały tydzień , mógł się odbywać handel lokalnymi produktami rolniczymi. Niestety mój wniosek przepadł. Został zablokowany przez byłego burmistrza i część radnych. Między innymi przeciwna tej inicjatywie była radna Ewa z zespołem…..
Trzecia kwestia - to już większy kaliber….. Otóż radna protestuje przeciwko wjazdowi na teren miasta samochodów ciężarowych powyżej 3,5 t . Wydawałoby się słuszne spostrzeżenie - na pierwszy moment – rzecz jasna. Pani Radna zaczęła od śmieciarek… które są problemem (sic). Jak się wydaje pytaniem radnej zaskoczony został sam burmistrz. I nic dziwnego, bo pytanie to nie jednego wprowadziłoby w osłupienie. Dlatego podpowiem burmistrzowi już teraz aby na najbliższą sesje poważnie się przygotował….Na pewno będą pytania dotyczące wjazdu na teren miasta wozów bojowych Straży Pożarnej, Policji, Pogotowia Ratunkowego itp. Od siebie dodam - Pani Radna, że tuż przy wjeździe na ul. Szkolną jest budowa…. (sic). Tam wjeżdżają samochody, które kilka krotnie przekraczają dopuszczalną masę całkowitą, prawem dozwoloną. Tam też stoi dźwig. Jest wielki - o dopiero zagrożenie.
Jest chyba tak, że jeśli ktoś chce odwrócić uwagę od realnych problemów, szuka tematów zastępczych -błahych . I w tym przypadku z czymś podobnym mamy chyba do czynienia. A problemem realnym w Kazimierzu nie są śmieciarki ( których na teren miasta wjeżdżają zgodnie z prawem ).Problem miasta samym w sobie jest budowa szkoły od podstaw. Problemem realnym są także kontenery….A raczej skandal z ich wydzierżawieniem, podstępem.... przemyconym na Radzie Miejskiej 30 czerwca 2011 r. Dzierżawa kontenerów to skrajnie niekorzystne przedsięwzięcie, poza firmą Ramirent, która kontenery wydzierżawiła. Robiąc tym samym interes życia. I w tej kwestii Pani Radna, jako emerytowana nauczycielka i osoba współodpowiedzialna z podejmowane decyzje powinna się wypowiadać, zadawać pytania. Ale jakoś pytań dotyczących problemów szkoły Radna nie zadaje. Wygląda na to, że radnej te kwestie po prostu nie leżą….
J.K