Co z tą Spółką?

Są wakacje. Sezon urlopowy w pełni. Pogoda dopisuje aż nadto... Parkingi może nie pękają w szwach, ale też pusto nie jest. Samochody na Krakowskiej i Lubelskiej jak parkowały tak parkują. W Plebance za to jest lepiej.

Od tego roku parkingami i Górą Trzech Krzyży zarządza Miejski Zakład Komunalny Sp. z o.o. O powołaniu Spółki zadecydowała Rada przed rokiem. Kontrowersji przy tym było wiele, przede wszystkim z powodu braku jakichkolwiek analiz finansowych. Takie posunięcie, jak przekonywał burmistrz, miało pozwolić na uniezależnienie się MZK od Gminy. Innymi słowy Spółka miała zarabiać.

I zarabia. Problem w tym, że płaci jej Gmina. Bez przetargów burmistrz powierzył Spółce utrzymanie zieleni i porządku w mieście. Do tego dochodzi utrzymanie miejsc pamięci. Z tego tytułu płacimy Spółce około 200 000 zł rocznie. Z tego tytułu tragedii jednak nie ma, bo podobne kwoty płaciliśmy za wskazane usługi przed powstaniem Spółki.

Różnica pojawia się jednak w przypadku parkingów i Góry Trzech Krzyży. Przed Spółką Gmina pokrywała wyłącznie koszty utrzymania, które de facto sprowadzały się do kosztów zatrudnienia pracowników. Teraz jest inaczej. Podpisane między Spółką a Gminą umowy stanowią, że oddajemy Spółce aż 45% z dochodu brutto z parkingów i Góry Trzech Krzyży. Ile na tym tracimy? Zestawienie dochodów i kosztów za lata 2016 i 2017 dla miesięcy maj i czerwiec zamieściłem poniżej. Komentarz jest zbędny. W każdym razie jesteśmy blisko 100 000 zł do tyłu w porównaniu z ubiegłym rokiem, a mówimy jedynie o dwóch miesiącach.

Odnosząc się do Spółki, nie sposób pominąć 38% podwyżki za ścieki dowożone do naszej oczyszczalni ścieków. Nowa stawka obowiązuje od 1 sierpnia i wynosi 6,94 zł netto (wcześnie było 5 zł). Oczywiście zapłacą za to wszyscy mieszkańcy posiadający szamba.

Całą sytuację ze Spółką świetnie obrazuje zdjęcie z tytułu. Takie paskudztwa witają na parkingach turystów. Tu też komentarz jest zbędny. Po prostu wstyd.

KW