Wydrukuj tę stronę

Zabytki do remontu

Oceń ten artykuł
(2 głosów)

Ruszył nabór projektów „Ochrona zabytków na rok 2018”. Pierwszy termin naboru będzie trwał do 31 października 2017 r. Drugi termin naboru odbywać się będzie do 31 marca 2018 r. i będzie dotyczył zarówno prac planowanych do wykonania w roku 2018 jak i refundacji poniesionych kosztów za prace przeprowadzone w latach 2015-2017. Ogólna pula przeznaczona na finansowanie programu to 112 125 000 zł. W projektach mogą startować zarówno samorządy, jak i organizacje pożytku publicznego oraz osoby prywatne.

A jak się mają kazimierskie zabytki, które są w posiadaniu miasta? Kiepsko, to zbyt łagodne słowo. Wszelkie działania odbywają się wyłącznie w sferze papirologicznej oraz mglistych dywagacji, pustych słowach. Wpis do Gminnego Programu Rewitalizacji Miasta, z którego nic nie wynika, raczej nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Nie ma żadnego programu remontu zdewastowanej kamienicy Gdańskiej.

Wschodnia pierzeja Rynku przytłacza swoim widokiem. Fasada kamienic Przybyłów szczęśliwie jest w miarę dobrej kondycji, gorzej z sąsiednimi domami. Drewniane domy podcieniowe wymagają pilnego remontu, podobnie niezamieszkała i waląca się kamieniczka w której jest kawiarnia Rozmaitości. To nie jest istotne, że zniszczone obiekty są w posiadaniu osób prywatnych. Miasto powinno podjąćjakiekolwiek działania na rzecz ochrony zabytków i poprawy estetyki Rynku. Być może należy pomóc właścicielom w pozyskaniu funduszy na remont? W napisaniu projektu? Ale czy Burmistrz jest tym zainteresowany?

Przepiękna kamienica Gdańska jest w stanie ruiny i nie pomoże jej zewnętrzna kosmetyka która jest jak pobielanie grobu. To za czasów Gierka malowano trawę na zielono…

Na początku kadencji Pisuli dzięki życzliwości kilku osób społecznie został napisany projekt na remont dachu Kamienicy Gdańskiej, odnowienie elewacji oraz zabezpieczenie przeciwwilgociowe fundamentów i murów. Mimo że projekt pod względem merytorycznym oceniono bardzo dobrze, nie uzyskał finansowania, ponieważ gmina nie zagwarantowała nawet najmniejszego wkładu własnego, dlatego też szanse Kazimierza były nikłe. Ale projekt jest gotowy, wystarczy go zaktualizować i złożyć, do 31 października zostało jeszcze kilka dni – nie jest tajemnicą, że największe szanse mają zawsze projekty złożone w pierwszym naborze.

Obserwując poczynania obecnej władzy odnoszę wrażenie, że nie jest ona zainteresowana ochroną dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego. Przymykanie oczu na niszczenie wąwozów oraz postępującą dewastację obiektów zabytkowych, sprawia, że nasze miasteczko, z urokliwego kurortu turystycznego przemienia się w okradany z piękna chaos i walącą się ruderę.

Na koniec chciałabym jeszcze podkreślić, że Kamienica Gdańska od czasów jej powojennej odbudowy nigdy nie została poddana gruntownemu remontowi. Wpływ na to poza brakiem funduszy, miała także skomplikowana struktura współwłasności (3/4 ­ własność gminy, 1/4 ­ własność prywatna w posiadaniu 8 właścicieli). Przywrócenie dawnej świetności Kamienicy jest możliwe poprzez pozyskanie funduszy z programu „ochrona zabytków”.

 

Romana Rupiewicz

Czytany 2509 razy