Wydrukuj tę stronę

Budżet cudów 2018

Oceń ten artykuł
(24 głosów)
Budżet cudów 2018
https://img.sadistic.pl/pics/e9743c20fa4b.jpg

U jednych radość, u innych zdziwienie - takie są reakcje na ogłoszenie przez Fundację Rozwoju Demokracji Lokalnej Rankingu Gmin Lubelszczyzny. Czwarte miejsce w województwie... Chciałoby się merytorycznie do tego faktu odnieść, ale niestety na stronach Fundacji żadnych informacji o rzeczonym Rankingu znaleźć nie można. Nie wiemy więc jakie wspaniałe parametry zadecydowały, że do podium zabrakło nam jednej setnej...

Wróćmy na ziemię. Przed nami budżet na 2018 rok. Kto chce się z nim zapoznać, tego odsyłam do zarządzenia burmistrza Nr 42. Wspomnę, że na koniec roku 2018 nasze zadłużenie ma wynieść 15 293 332,10 zł. Planowane do zaciągnięcia w przyszłym roku kredyty pójdą m.in. na dotacje dla powiatu i województwa - w sumie ponad 1 700 000 zł - na budowę dróg i chodników. I tak będziemy mieli nową drogę przez Doły. Powstaną chodniki w Wierzchoniowie, Bochotnicy, Skowieszynku, Parchatce i Dąbrówce. Nawet kontynuowana będzie droga do Mięćmierza. Pytanie tylko, dlaczego wszystko ma być zrobione w 2018 roku? Oczywiście pytanie jest retoryczne. Rok cudów... Znowu inwestujemy w nieswoje, kosztem zadłużenia, jakie będziemy spłacać przez kolejne długie lata.

Szkoda, że burmistrz nie pomyślał o inwestycjach i działaniach, które w przyszłości będą sprzyjały poprawie kondycji finansowej gminy. Tych oczywiście brak. Brak też istotnych wydatków przewidzianych do sfinansowania ze środków unijnych, a te już w 2020 roku się skończą. Decyzję o losie budżetu podejmą radni, choć tu nie należy spodziewać się rewolucji. Głosowania nad budżetami w minionych latach nie pozostawiają wątpliwości, a przed nami przecież rok wyborczy - co tam dług - asfaltu nikt nam nie zwinie.

Gdyby obowiązywały przepisy sprzed 2014 roku zbliżylibyśmy się niebezpiecznie do 60% limitu zadłużenia. Obecnie jednak obowiązuje indywidualny wskaźnik zadłużenia, który w żadnym stopniu nie odnosi się do całkowitego zadłużenia gminy. To może dalej wzrastać. Ważne jedynie, byśmy zbyt wiele w danym roku nie przeznaczali na spłatę kredytów, pożyczek czy wykup obligacji. Tym samym możemy dalej emitować obligacje, zaciągać kolejne kredyty, pod warunkiem, że ich spłata zostanie odsunięta na „ileś” lat w czasie. Dodam, że nawet w sytuacji obowiązywania indywidualnego wskaźnika zadłużenia nie byłoby tak różowo, gdyby gmina nie otrzymała zwrotu podatku VAT z inwestycji zrealizowanych jeszcze przez burmistrza Dunię. Stąd też w 2016 roku uzyskaliśmy rekordową nadwyżkę budżetu, przekraczającą 5 000 000 zł. Niestety w żaden sposób nie przełożyło się to na kondycję naszych finansów. Gdyby owej nadwyżki nie było, prawdopodobnie mówilibyśmy o zadłużeniu w 2018 roku na poziomie nie 15 000 000, a 18 000 000 zł.

Ktoś może powiedzieć, że wszędzie tak jest. Otóż nie. Porównajmy projekty budżetów na 2018 rok gmin Kazimierz Dolny, Końskowola, Nałęczów i Puławy (gmina wiejska). Komentarz jest zbędny, wystarczy popatrzeć na poniższe wykresy.

ROK 2018

 

Kazimierz Dolny

Puławy

Końskowola

Nałęczów

dochody bieżące

26 675 418,45 zł

43 839 598,81 zł

32 105 463,72 zł

34 964 392,20 zł

całkowite zadłużenie

15 293 332,10 zł

5 600 000,00 zł

5 728 007,72 zł

920 965,43 zł

planowane dotacje unijne

1 227 391,20 zł

5 507 643,02 zł

11 197 404,46 zł

7 075 839,00 zł

zadłużenie względem dochodów bieżących

57,33%

12,77%

17,84%

2,63%

Wrócę jeszcze do rankingu. Puławy, Końskowola i Nałęczów za nami. O czym to świadczy? O niczym, w myśl powiedzenia „nie ważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy”. Na dowód przytoczę inny ranking gmin, opracowany przez Związek Powiatów Polskich. Od razu zwraca uwagę przejżystość i czytelność punktacji. Zasady dokładnie opisane. Brak miejsca na domysły. W nim zajmujemy 76 miejsce. Nieższego zająć się nie dało. Nie wnikam czy ocena jest słuszna. Myślę, że jest tak samo prowdopodobna jak to czwarte miejsce.

Są jednak objektyne wskażniki. Jednym z nich może być poziom dochodów podatkowych na 1 mieszkańca gminy. W Kazimierzu wynosi on 1164,81 zł, co sytuuje nas na 1245 miejscu w kraju, spośród 2478 wszystkich gmin. Jednak ten z pewnością nie jest odzwierciedleniem działań naszych władz, a przynajmniej niebezpośrednio. Zatem dla jednych możemy być pierwszymi, dla innych ostatnimi, a jak nam się żyje wiemi sami najlepiej.

KW

Czytany 4085 razy