Wydrukuj tę stronę

W Kazimierzu nie będzie wieżowców? Wtorkowa komisjia RM i emocje z tym zwiazane

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Wczoraj ( 09.10.2018)  odbyło się posiedzenie połączonych komisji Rady Miejskiej. W porządku obrad znalazły się punkty dot. zmiany budżetowych  oraz   zaopiniowanie projektów uchwał na nadchodzącą sesję .

 Interesujące  było  wystąpienie  mec. Stanisława Chomickiego dotyczące sytuacji dot. Kamienicy Gdańskie, ponieważ zmienia dotychczasowy ogląd sprawy.

Okazało się ,że odnalezione  z końca lat 40 i 50 u.w dokumenty  świadczą, że umowy kupna sprzedaży  z 1946 r , na które powołują się spadkobiercy w sporze z Gminą, mogą zostać podważone przez Sąd.

Z  uwagi na to  ,że w czasie sporządzania  tychże umów żyli prawowici współwłaściciele Kamienicy Gdańskiej, która po Wojnie stanowiła jedynie plac. Sprawa z jednej strony korzystna jest dla Gminy, z drugiej zaś strony  w sprawie mogą pojawić się nowi współwłaściciele i  strony postpowania - chodzi o  spadkobierców pochodzenia żydowskiego.

W kolejnej części radni przegłosowali wniosek burmistrza o przekierowaniu środków finansowych zarezerwowanych na opracowanie  planu przestrzennego i przekazanie ich na pokrycie zwiększonych kosztów  budowy drogi Kwaskowa Góra -  Doły (do Korzeniowego).

Okazało się ,że budowanie dróg w roku wyborczym kosztuje dużo więcej niż zazwyczaj. Dzieje się tak dlatego, że wykonawcy wykorzystując  koniekturę…  podbijają niejednokrotnie swoje oferty.

 Nikt nie ma wątpliwości ,że panika  wyborcza i chaos w Gminach jest na rękę wykonawcom.

W przypadku wspominanej drogi, chodzi o wzrost cen w stosunku do zakładanych kosztów o około 250 tyś zł, którą pokryjemy wspólnie z puławskim  powiatem.

Emocjonalnie przebiegała dyskusja dotycząca zmian w planie zagospodarowania dla terenu przy ulicy Doły 4

https://www.facebook.com/kazimierzdolnypl/videos/1165728053581977/UzpfSTEwMDAwMTkwMDM0NjE4NzoyMjgxNzM3MDk1MjMyOTQ2/

Burmistrz uległ niepotrzebnie emocjom, które odbierały powagę dyskusji . Nie wiem z jakich powodów, ale  burmistrz w tej sprawie od dawna zachowuje się nieracjonalnie.

W gąszczu zawiłości i absurdów radni ostatecznie  negatywnie zaopiniowali projekt uchwały dot. zmian w mpzp dla prowadzonej  inwestycji przy Rotacyjnym.

Oczywiście wszystko rozstrzygnie się na czwartkowej  sesji Rady Miejskiej. Wszytko jest możliwe  o czym przekonaliśmy się niejednokrotnie.

Z perspektywy czasu mam takie spostrzeżenie. Jeśli burmistrz Andrzej Pisula w podobny sposób,co troska o interes dewelopera zabiegałby o dbałość  budowę szkoły Gmina byłaby bogatsza  o kilka milionów.

Powyższe dotyczy insynuacji i wycieczek personalnych ,które burmistrz kierował do mnie na wczorajszym spotkaniu.

J.K

IMG 20181009 152932

Czytany 2183 razy