Sprawa rotacyjnego uwidacznia hipokryzję pewnej grupy osób...
Specjalnie na zmianę jakościową nowych rządów w urzędzie nie liczyłem, ale przynajmniej miałem nadzieję, że pewne dyskusyjne sprawy uda się wyjaśnić. Niestety nic z tych rzeczy, przynajmniej dotychczas. Sprawą rotacyjnego zaczęliśmy się zajmować jeszcze w 2017 roku. Wiemy doskonale – pierwszy wieżowiec w Kazimierzu, dziwne decyzje burmistrza i rady poprzedniej kadencji. Całe szczęście z tych decyzji ostatecznie nic nie wyszło, bowiem przed samymi wyborami, śmiem twierdzić pod wpływem opinii publicznej, rada odstąpiła od indywidualnej zmiany planu dla rotacyjnego.
Dział:
Z Miasta