Paradoksy obrad komisji rewizyjnej

Oceń ten artykuł
(1 głos)

W miony czwartek ( 07.02.2019 ) odbyło się posiedzenie Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej. Nadmienię, że w świetle owej ustawy o samorządzie Komisja Rewizyjna jest najważniejszym organem  kontrolnym burmistrza, i ma spore kompetencje i możliwości. Nic więc dziwnego, że może być solą w oku wielu osób. Tematem spotkania były między innymi wnioski radnych:

https://umkazimierzdolny.bip.lubelskie.pl/upload/pliki//zaproszenie_na_posiedzenie_Komisji_Rewizyjnej.pdf

W spotkaniu – poza radnymi – udział wzięli burmistrz Artur Pomianowski, v-ce burmistrz Dariusz Wróbel oraz sekretarz gminy Małgorzata Kuś.

Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Ryszard Rybczyński złożył wniosek o włączenie komisji rewizyjnej do stałych prac związanych z opiniowaniem uchował i wniosków Rady Miejskiej. Zostało to skrytykowane przez niektórych  radnych komitetu „Dobra Alternatywa” z uwagi na generowanie dodatkowych kosztów wynikających z wypłacania diet oraz na siłę wyszukiwanych aspektów  formalnoprawnych. Mimo to wniosek jednak został przyjęty większością głosów.

Komisja zajęła się  zaopiniowaniem wnioseku nadania tytułu Honorowego Obywatela Kazimierza dla Jerzego Żurawskiego, wieloletniego konserwatora Kazimierza Dolnego i dyrektora Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. Wniosek ten został przyjęty jednogłośnie.

Dość duże emocje wywołał wniosek, którego byłem autorem, dotyczący sprawdzenia nieprawidłowości jakie miały miejsce w urzędzie. Chodziło o sprawdzenie sposobu sporządzaniu protokołów z obrad sesji, dostępu do dokumentów i innych nieprawidłowości. Radny Jakub Próchniak miał wątpliwości co do podstaw prawnych zajmowania się sprawą przez Komisje. Ostatecznie temat ten będzie podjęty na najbliższej sesji Rady Miejskiej i wniosek zostanie poddany zaopiniowaniu przez radę.

Moje uwagi i zastrzeżenia w sprawie są następujące:

Początkowo komisja miała się odbyć w dniu 4 lutego ( poniedziałek ), jednak na wniosek burmistrza komisja została przełożona na czwartek. Miało to związek z tym, że obecnie odbywają się wybory w poszczególnych sołectwach i burmistrz nie dysponowałby czasem a jednocześnie chciał uczestniczyć w obradach komisji. Tak się jednak nie stało, burmistrz po około godzenie czasu i tak opuścił posiedzenie komisji, udając się wraz z sekretarzem Małgorzatą Kuś na zebranie wiejskie do Skowieszynka.

Wprawdzie do końca był obecny pan v-ce burmistrz, jednak obrady komisji nie były protokołowanie. Uważam to za poważny afront skierowany przeciw nowemu przewodniczącemu Komisji Rewizyjnej.

Poziom obsługi Rady Miejskiej a konkretnie protokołowanie obrad pozostawia wiele do życzenia i odbiega od standardów. Komisja Rewizyjna bacznie się temu przygląda. W związku z tym przewodniczący komisji Ryszard Rybczyński wspólnie z sekretarz gminy M. Kuś przygotowali tematy na komisje. Ale zgodnie z prawem, zanim komisja zajmie się czymkolwiek, powinno być to najpierw przegłosowane przez Radę Miejską. Sekretarz gminy o tym wie i ma obowiązek pilnowania procedur. Czy Małgorzata Kuś celowo wprowadza zamęt? Dlaczego nie informuje zawczasu? Nie wydaje mi się, że pani sekretarz, absolwentka prawa nie zna ustawy. Tę nieprawidłowość zauważył Jakub Pruchniak, zatem cala procedura musi zacząć się od nowa. Jest to granie na zwłokę i nie szanowanie czasu radnych oraz odsuwanie w czasie zweryfikowania protokołów pod względem zgodności z nagraniami. W mojej ocenie przewodniczący Ryszard Rybczyński został świadomie wprowadzony w błąd,ot tak . Mam nadzieje, że burmistrz przyjrzy się sprawie i wyciągnie wnioski. 

Generalnie kilkugodzinne obrady – dzięki zaangażowaniu się v-ce burmistrza D. Wróbla – przebiegały spokojnie, sprawnie i owocnie.

J.K

Czytany 2583 razy

Komentarze

+3
#14 Z Rzeczycy 15-02-2019 07:48
Skąd taka ochrona burmistrza na portalu kazimierskim. Komentarz pojawi się po zaakceptowaniu przez moderatora. Dlaczego teraz Soria nie mówi że jest demokracja. Wstydźcie się cenzurowicze skoro taki parasol nad Pomianowskim O poprzedniku można było pisać wszystko i cenzury nie było. Pokazała swoje oblicze Soria i inni
0
#13 zdziwienie 12-02-2019 10:57
Paradoksem jest ten tytuł. Jak można stwierdzać że jakaś komisja jest "solą w oku" innych. Wmawianie własnych wyobrażeń w cudze usta.

Paradoksem jest artykuł.
+4
#12 wnikliwy 11-02-2019 21:20
Czy tylko ja widzę, że w większości komisji drużyna Pomianowskiego rządzi? A ten Seroka to kto? Jakiś magister? Doktor? Pan Strażak?
+9
#11 Z Rzeczycy 11-02-2019 19:53
Dziwna sprawa ze na zebrania sołeckie chodzi pan Wróbel który nie ma o niczym pojęcia nie potrafi odpowiedzieć na pytania ludzi. Lekceważenie Pomianowskiego poprzez wyjazd na wczasy w terminie ważnym dla miejscowości. Na piczątku swojej kadencji taka postawa zasługuje na słowa krytyki. Poczuł się pewnie a jeszcze nic nie zrobił a już zasłużył na wolne. Dziwimy się zastępcy że odważył się za jaką cenę.
-4
#10 Ono 11-02-2019 17:56
A może pan Kowalski powie jak to jest w Puławach. Jak często obraduje komisja rewizyjna w Puławach? I jakimi tematami się zajmuję? To jest jakaś kpina. Ma pan najwięcej do powiedzenia a w Kazimierzu karmi pan tylko osły. Żenada.
+6
#9 Tersa 11-02-2019 17:20
Cytuję DarEk:
@Tersa - " Bardzo dobry ruch. Jak najcześciej robić komisję. Dwa czy trzy razy cześciej niż w innych gminach"
Sugerujesz,że urzędnicy maja dużo pracy i nie mogą poświecić raz w miesiącu dwóch trzech godzin na dodatkowe zajęcie.Kpisz z obywateli.W innych gminach może jest inaczej w gminie Kazimierz od lat jest bałagan marnotrawstwo pieniędzy, kolesiostwo i nepotyzm.Z powyższym trzeba sobie jakoś PORADZIĆ.W przeciwnym razie czaka was niebyt.


Mam wrażenie że od lat niektórzy ludzi właśnie kpią z obywateli. Wciskają ciemnotę. Zakładają szaty zbawców i zatroskanych, a jedynym sensem życia jest dla nich krytyka i przeszkadzanie. I największą radością jak innym coś nie pójdzie.
I nie mów, że to normalne w każdej takiej małej gminie jak nasza. Jak się pomyśli a nie tylko przeczyta to co tam jest w artykule to poważnie zastanawiam się czy to dotyczy Kazimierza czy np. 300 tys. Lublinia.
+3
#8 Wnikliwy 11-02-2019 12:10
Cytuję J.K:
Cytuję Wnikliwy:
Panie Januszu, wiadomo coś Panu, czy Przewodniczący będzie w czwartek na planowanym dyżurze? Chodzą słuchy, że się urlopuje.

Na pewno będzie :-)


W sensie Przewodniczący Opoka?
+2
#7 J.K 11-02-2019 11:55
Cytuję Wnikliwy:
Panie Januszu, wiadomo coś Panu, czy Przewodniczący będzie w czwartek na planowanym dyżurze? Chodzą słuchy, że się urlopuje.

Na pewno będzie :-)
+3
#6 Wnikliwy 11-02-2019 11:53
Panie Januszu, wiadomo coś Panu, czy Przewodniczący będzie w czwartek na planowanym dyżurze? Chodzą słuchy, że się urlopuje.
+3
#5 DarEk 11-02-2019 11:11
@Tersa - " Bardzo dobry ruch. Jak najcześciej robić komisję. Dwa czy trzy razy cześciej niż w innych gminach"
Sugerujesz,że urzędnicy maja dużo pracy i nie mogą poświecić raz w miesiącu dwóch trzech godzin na dodatkowe zajęcie.Kpisz z obywateli.W innych gminach może jest inaczej w gminie Kazimierz od lat jest bałagan marnotrawstwo pieniędzy, kolesiostwo i nepotyzm.Z powyższym trzeba sobie jakoś PORADZIĆ.W przeciwnym razie czaka was niebyt.

Dodaj komentarz