Wydrukuj tę stronę

Wstrząsający protokół kontroli Komisji Rewizyjnej RM w Kazimierzu Dolnym

Oceń ten artykuł
(10 głosów)

W miniony poniedziałek 24 czerwca, podczas obrad IX sesji Rady Miejskiej w 40 ℃duchocie  – w nowoczesnej szkole za 40mln zł, bez klimatyzacji, rekuperacji, radny Ryszard Rybczyński odczytywał przez półtorej godziny protokół kontroli Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej w Kazimierzu Dolnym.

https://www.youtube.com/watch?v=EB_2tPwSH7E

To pierwszy w historii tego typu dokument, opracowany ostatnich 30 latach, który sporządził przewodniczący Komisja Rewizyjna kazimierskiej Rady Miejskiej, Ryszard Rybczyński.  

Dokument powstał na podstawie analizy dokumentów i wielogodzinnych kontroli referatów w kazimierskim magistracie. 

Radny  dr inż. Ryszard Rybczyński – prywatnie emerytowany płk WP, oficer Sztabu Generalnego WP, w trakcie swojej kariery zawodowej wielokrotnie nadzorował kontrole i inspekcje sił zbrojnych RP. Dodatkowo ukończył podyplomowe studia na UW o kierunku samorząd terytorialny i rozwój lokalny.

Za ofiarność i poświęcony czas chciałbym radnemu Rszardowi Rybczyńskiemu podziękować. Na sesji nie miałem takiej możliwości, ponieważ przewodniczący Rady, Mirosław Opoka nie przewidział na taką okoliczność czasu.

Nikt z pracowników magistratu w sprawie protokołu nie zabrał głosu. Zazwyczaj sprawcy milczą. Nikt z radnych również nie miał za wiele do powiedzenia. To radni dawali przyzwolenie na patologiczne praktyki w Urzędzie. Taka zatem reakcja, to również  jasny sygnał jak obecna władza podchodzi do sprawy rzetelności i uczciwości funkcjonowania magistratu. Wiedza merytoryczna przewodniczącego Rybczyńskiego w zestawieniu z wiedzą pracowników magistratu, to przepaść .

Protokół kontroli, stwierdzający nieprawidłowości i podejrzenie naruszenia prawa w kazimierskim urzędzie został skrytykowany przez część radnych. Jakub Pruchniak, radny VI, VII i VIII  kadencji RM, pełniący  funkcję  przewodniczącego Komisji Rewizyjnej w latach 2010 – 2018, a obecnie wice przewodniczącego Komisji Rewizyjnej napisał zdanie odrębne nie uzasadniając jednym zdaniem swojego stanowiska. Nie, bo nie! Nie dziwmy się więc, że w czasie kiedy radny Pruchniak pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej a u boku miał do pomocy vice-przewodniczącego Rady Miejskiej, Mirosława Opokę, policjanta w czynnej służbie, technika kryminalistyki KPP w Puławach, wówczas dochodziło do skandalizujących praktyk. W tym okresie z kazimierskiego magistratu wyciekały miliony przy źle przygotowanych i prowadzonych inwestycjach o czym wspomina raport. Dlaczego tak się działo, tego zapewne  się nie dowiemy. Nie ma woli radnych i burmistrza aby w magistracie było w miarę normalnie. Pełne frazesów deklaracje to czcze gadanie. Dla obrazu podam pewien przykład. W minionej kadencji Rady przewodniczący Pruchniak tropił fakturę żony byłego burmistrza za 400 zł. Do dziś nie wiemy jakiego rodzaju była to nieprawidłowość. W kontekście tropienia. Zastanawiam się jaką linię obrony przyjmie obecnie Pruchniak we własnej sprawie. Jak wiemy wiosną tego roku żona radnego, ubiegała się o stanowisko kierownika kazimierskiego MOPS-u. I podobno wygrała. Z nieznanych bliżej przyczyn ”konkurs" został jednak  unieważniony, chyba po tym, jak o sprawę konkursu zapytałem. Do sprawy wrócimy.

Podczas sesji radny Pruchniak odmówił udzielania odpowiedzi na pytania dot. zdania odrębnego, które wniósł do protokołu. Kuriozalne pismo radnego jest kompromitujące nie tylko dla niego, ale i Rady Miejskiej. Zawiera bowiem jedynie insynuacje i ma formę komentarza jakie umieszcza się pod postami na Facebooku. 

Takie stanowisko to oczywiście nieodosobniony przypadek. Radna Magdalena Grabczak (Skowieszynek) zbojkotowała pracę komisji, nie uczestnicząc ani razu w jej obradach. Inni radni (Seroka, Borychowski), którzy negatywnie ocenili  raport Komisji Rewizyjnej, są kojarzeni  z tzw. środowiskiem Grzegorza Dunii, byłego burmistrza Kazimierza .To za jego rządów w magistracie działy się niebywałe rzeczy, o których mówi raport. Skutki tego typu działań są przerażające, obciążyły budżet miasta, czyli kazimierską społeczność, wielomilionowymi kosztami.

Na następnej sesji przyjdzie próba chwili. Przygotowany został bowiem projekt uchwały dot. powołania Najwyższej Izby Kontroli w celu skontrolowania działań w Referacie Inwestycji kazimierskiego magistratu. Okazało się, że burmistrz na sugestie pracowników zabronił kontroli Referetu Inwestycji. Stwierdził, że komisja chodząc z wydziału na wydział, destabilizuje pracę urzędu. W mojej ocenie wynik głosowania jest w zasadzie  przesądzony, głownie dlatego, że burmistrz i jego żołnierze nie chcą ujawnienia wielu niewygodnych faktów. A. Pominowski jest spokojny i pewny swego. W Radzie ma większość - i to, od pierwszej Sesji .

W załącznikach całość protokołu kontroli wraz z zdaniami odrębnymi radnych. Życzę miłej lektury.

 

J.K

jakub pruchniak dot protokolu komisji rewizyjnej 481166 01

jaroslaw borychowski dot protokolu komisji rewizyjnej 481170 01

Czytany 4810 razy