Wycinka drzew na Browarnej
Na prośbę mieszkańców zwróciłem się do magistratu z interpelacją dot. wycinki drzew na ul. Browarnej . W złączaniu odpowiedź burmistrza.
J.K
Dział:
Z Miasta
Piątek, 19 kwietnia 2024
Na prośbę mieszkańców zwróciłem się do magistratu z interpelacją dot. wycinki drzew na ul. Browarnej . W złączaniu odpowiedź burmistrza.
J.K
Komentarze
Wielu z nas zastanawia się co z niezużytymi lekami , jak też z opróżnionymi strzykawkami. Wydaje się, że należy je przynposić do apteki. Jest to też wymóg, ale nie dotyczy on apteki w Kazimierzu. Panie tłumacza to brakiem stosownego pojemnika, o który to POWINIEN ZADBAĆ BURMISTRZ. Dziwne to.
Panie z apteki sugerują coby te pozostałości po lekach i zużyte strzykawki wozić do Puław. W tym miejscu wydaje się koniecznym wywieszenie w Aptece, rozkładu jazdy autobusów do Puław.
"Za duzo to ty sie @S.R nie interesuj tym jakie ja mam zdanie bo ci zylka jeszcze pęknie.A co do lekarzy to zawsze mam najlepszych w swoim fachu.A jak nie stać mnie na wizyte to dzieci mi pomagają."
Uspokoiłes mnie. Masz dobre dzieci. Jest to efekt właściwego ich wychowania. Odnośnie leczenia. Korzystasz z naszej Przychodni ? Czy przychodzisz i stoisz przed 6.00 by się zarejestrować ?. Tak na marginesie z tym staniem. Dlaczego tak się dzieje, że chorzy stoja na mrozie, by dowiedzieć się, że nie ma już miejsca na ten dzień. Dlaczego nie można się zarejestrować na dni kolejne np. w poniedziałek - na czwartek ?. Tłumaczenie, że chorzy MUSZĄ mieć możliwość rejestracji w tym dniu jest bałamutne/ ich gross to "wypisanie recepty"/ i właśnie ono stwarza tą nienormalną sytuację uniemozliwiajacą rejestracje się na kolejne dni.
@ z Miasta.
Jakie jest Twoje zdanie ?
Za duzo to ty sie @S.R nie interesuj tym jakie ja mam zdanie bo ci zylka jeszcze pęknie.A co do lekarzy to zawsze mam najlepszych w swoim fachu.A jak nie stać mnie na wizyte to dzieci mi pomagają.
Mam wątpliwość, czy obostrzenia zawarte w rejestrze nr A/ 46 aktualnie obowiązują, bo rzeczywistość jest zgoła inna. Tez ja znasz.
Odnosze wrażenie, że nasz gmina , pomimo istniejących zapisow prawnych, postepuje inaczej. Popatrz. Droga pożarowa wytyczona przez Rynek. A jakże. Jest nawet tablica. I co z tego?. W okresie letnim NIE ISTNIEJE.
Zobacz słynna miećmierska strefę. Istnieje ona?. W zapisach istnieje. ale tylko w nich.
Wytłumacz mi czy aktualne jest " objęty ochroną jest także Mięćmierz, Albrechtówka, Za Dębem, Las Miejski i Jeziorszczyzna." W ostatnim czasy, we wszelkich stwierdzeniach jest mowa o obrebie " Mięćmierz - Okale", a zmian ani dudu. Ostatnimi czasy wiele nieporozumień było przy okazji budżetu obywatelskiego. Nawet niektóre ulice, formalnie wpisane w miasteczko, były spod niego wyjęte. Obecnie braki te KLAJSTRUJE SIĘ jakimiś " przepisami" ale formalnie nie jest to uregulowane. Tak przy okazji. Własnie nazwa " Miećmierz - Okale" jest w tym " przepisie, ja i w obwieszczeniu o wyborach. W innych NIE WYSTEPUJE.
Czy istnieje " Las Miejski", czy to " Cholewianka "?
To tak na szybko.
Czytasz a nie odpowiadasz. Jednak napisz co sądzisz o faktach zawartych w artykule, no i o brazowych workach. Sadzilem, że dopiszesz o wałęsających się psach, które niechybnie porozrywają te worki widzac i czując w nich pokarm. Lubisz zwierzęta ?. Masz psa lub kota ? No i najważniejsze. Chodzisz do lekarza ?. Nie pytam o specjalizację doktora.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.