Nie zgadzam się na kompromitację magistratu
W związku z zamieszczeniem na oficjalnej stronie Urzędu Miasta publikacji, dot. głębocznicy „Na Niezabitowskich” :
„Wąwóz, dla ścisłości głębocznica Niezabitowskich, mylnie zwana wąwozem Czarnym, już blisko 2 lata temu decyzją Wojewody Lubelskiego z dnia 28.05.2018 r. została zakwalifikowana do ogólnopolskiego programu zabezpieczenia wąwozów przed erozją.”
http://www.kazimierz-dolny.pl/miasto/aktualnosci/filter/1/3500,o-glebocznicy-na-niezabitowskich.html
- zwróciłem się do magistratu z następującym zapytaniem:
„W związku z publikacją na stronie internetowej Urzędu Miasta ....O
Głębocznicy "Na Niezabitowskich" ,proszę o udzielenie informacji na
jakiej podstawie - proszę podać źródła - uznaje się za obowiązujące
nazewnictwo wąwozu, głębocznicy " Na Niezabitowskich” ,a nie np. „Na
Przychodnia” ,czy wąwóz "Czarny".
Dzisiaj otrzymałem odpowiedź - pismo zamieszczam poniżej – która jest niebywale enigmatyczna .
Zatelefonowałem wiec do magistratu i o szczegóły dopytałem Sekretarza Gminy.
W rozmowie dowiedziałem się ,że Urząd Miasta w Kazimierzu Dolnym nie dysponuje dokumentami wskazującymi na "obowiązek" czy poprawność używania nazw głębocznicy „Na Niezabitowskich”, czy „Na Przychodnia”. Dlatego używanie nazwy wąwóz,czy głębocznica „Czarny ” jest jak najbardziej prawidłowa . Jak powiedziała p. sekretarz nazwy, które są w obiegu są nazwami zwyczajowymi i mogą być w dowolny sposób określane .
Jest to zrozumiałe dla znacznej społeczności naszej gminy . Nadawanie wiec sprawie groteskowej rangi w tonacji katastroficznej jest mało poważne a nawet urągające powadze Urzędu.
Dla przykładu dodam, że przez pokolenia kazimierzacy Górę III Krzyży nazywali zwyczajnie „Krzyżową górą „
I jak wiemy z tego powodu kula ziemska nie przestała się kręcić.
Uważam, że środowisko "płaskoziemców" manipuluje burmistrzem wprowadzając Pomianowskiego w błąd , a on sam stał się kozłem ofiarnym zaawansowanej manipulacji , co nie służy miastu.
Nie pozwólmy zatem aby urząd burmistrza był narażany na szwank , a przy tym zaszargano wizerunek miasta i dobre imię jego mieszkańców.
Proponuję także zapoznać się z notką ,świadczącą o serii wpadek a nie jak można by przypuszczać jednostkowym incydencie. : http://www.januszkowalskikazimierz.pl/z-miasta/z/2085-w-poszukiwaniu-prawdy,-czyli-jak-powstaje-fake-news.html
J.K