Burmistrz Artur Pomianowski sięgnął dna...,pytanie co dalej?

Przewodniczący  Opoka wyczekuje swoich... aby móc rozpocząć  obrady. 

XV sesja RM, która odbyła się w miniony podziałek, zapewne przejdzie do historii. I nie dlatego, że podjęto na niej ważne dla mieszkańców uchwały, ale dlatego, że przez kilka godzin obrad burmistrz i jego ludzie (patrz zdjęcie) dopuścili się nikczemnego oczerniania mnie po raz kolejny w oczach opinii publicznej. Burmistrz oznajmił, że przez „moje” działki nie zostanie uzgodniony plan dla całego Kazimierza Dolnego – jest to więcej niż oszczerstwo! O szczegółach napiszę niebawem, po otrzymaniu cytowanych przez burmistrza dokumentów.

Nieprawdziwe insynuacje można było odnaleźć swojego czasu na fb „Kazimierz Komentuje”. Dotyczyły one nie tylko moich działek, ale także działek parafialnych. Wczoraj opinia publiczna dowiedziała się, że Andrzej Pisula i mój siostrzeniec (Krzysztof Wawer) pomagali w mi „w przekręcie” dotyczącym zmian w mpzp. Burmistrz powoływał się na enigmatyczne dokumenty, domniemane. Jeśli istnieją, mam nadzieję, że zostaną mi udostępnione – wówczas o tym napiszę.

Ufam, że do świadomości burmistrza dotrze, co tak naprawdę zrobił. Generalnie sesja poświęcona była hejtowi wymierzonemu przeciwko mnie, a także przeciwko radnym: L. Dołędze i R. Rybczyńskiemu. Pomagała mu w tym przyboczna gwardia najwierniejszych siepaczy. Warto odnotować, że wszystkiemu przyglądał się b. Burmistrz Andrzej Pisula, który zabrał głos w sprawie. Generalnie całym przedsięwzięciem burmistrza i jego ludzi było, jak się wydaje odwrócenie uwagi od radykalnej podwyżki za wywóz śmieci, które stawki wzrosły o 110%. I mimo, że starliśmy się temu zapobiec większość 8 osobowa była za tym, aby za śmiecie nieuczciwych przedsiębiorców płacili emeryci czy renciści. Tak wiec przygotowana przez burmistrza uchwała przeszła większością głosów, mimo że na sesji nie było radnego Krzysztofa Nieradki.

Wyniki głosowania ws podwyżki 110% za wywóz śmieci. 

Mówi  Remigiusz Jeżewski, członek  Rady Kultury, burmistrza Pomianowskiego

Było także o zadłużeniu Gminy. Burmistrz Pomianowski zaprezentował swoja optykę w tej kwestii pomijając w statystyce rok 2020 gdzie planowane zadłużenie przekroczy 17 000 000 zł. Ze spokojem przyznał, że miałem racje, że droga do Zbędowic będzie droższa o 1 500 000 zł w mojej ocenie z powodu braku elokwencji ze strony burmistrza Pomianowskiego.

Do końca sesji pozostali mocodawcy pana burmistrza .

Fragmenty obrad, te najważniejsze dla burmistrza, rejestrowane były przez spółdzielnię filmową Kosowski & Jeżewski. Był też miły dla mnie akcent, że w czasie przerwy podszedł do mnie Oskar Kosowski i delikatnie chwytając mnie za pierś starał się mnie przekonać abym go nie filmował. Wprawdzie liczyłem na coś więcej ale…- może innym razem….  

Pan Oskar usiłował mnie niecodziennie... sprowokować.

Ciąg dalszy nastąpi….

J.K