Narodziny kłamstwa i manipulacji.

Oceń ten artykuł
(8 głosów)

Zachęcam państwa do przeczytania  pisma burmistrza Grzegorza Duni, kierowanego  do  Społecznego Komitetu Ochrony Kamieniołomów. Pismo  uzasadnia  sprzedaż kamieniołomów. Zapoznanie się Państwa  z tym pismem  uwidoczni  skrajnie odmienne stanowisko burmistrza w kwestii kamieniołomu .Jest to efekt nacisków  tzw. Establishmentu, faktycznej, chodź nieformalnej  władzy. Jest to grupa osób,  która ma wpływ na każdą ważniejszą decyzję w mieście . Zapoznanie się z pismem ma  również duże znaczenie dla zrozumienia  całego procesu związanego z kazimierskim kamieniołomem. Pokazuje ewidentnie do jakiego absurdu może doprowadzić  partykularny interes wpływowej grupy osób . W najbliższych notkach ( na podstawie dokumentów wytworzonych przez  kazimierski magistrat)przybliżę Państwu  infantylne, nieracjonalne zachowania  burmistrza jak i części radnych. Sytuacja ta kładzie się to cieniem na wiarygodności  kazimierskiej władzy w oczach ludzi.

J.K

Pismo burmistrza w sprawie kamieniołomu

RGN.7224/81/09       Kazimierz Dolny, 2 marca 2009

Prezydium Obywatelskiego Komitetu Ochrony Krajobrazu Kamieniołomu

w Kazimierzu Dolnym

Adres korespondencyjny:

Ul. Krzywe Koło 4

24-120 Kazimierz Dolny

Dotyczy: pisma komitetu z dnia 30 stycznia 2009 r.

Odpowiadając na Państwa pismo, złożone w Urzędzie Miasta w dniu 30 stycznia 2009r. i zawarte w nim postulaty odnośnie działki gminnej w części dawnego kamieniołomu przedstawiam swoje stanowisko w tej sprawie.

Projekt uchwały Rady Miejskiej w Kazimierzu Dolnym w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż w drodze przetargu nieograniczonego nieruchomości będącej własnością Gminy Kazimierz Dolny, położonej przy ulicy Krakowskiej, (działki nr 1331/2, stanowiącej część kamieniołomu w Kazimierzu Dolnym) był głęboko przemyślany i podjęty na podstawie analiz wszystkich dotychczas zaistniałych w tej sprawie materiałów, opinii, ustaleń planu zagospodarowania przestrzennego (poprzednich i obowiązującego), jak również w oparciu o ocenę instytucjonalnych i finansowych możliwości zagospodarowania i administrowania przez gminę tą nieruchomością. Poprzedziły go konsultacje i dyskusje podczas posiedzeń komisji zadaniowych Rady Miejskiej. Uchwała Nr XXV/191/08 z dnia 5 grudnia 2008r. w tej sprawie została przyjęta niemal jednogłośnie, co świadczy o głębokim przekonaniu członków Rady Miejskiej co do słuszności podjętej decyzji.

Nieruchomość przeznaczona do sprzedaży od kilkudziesięciu lat jest nieużytkiem. Nie przynosi wpływów do budżetu gminy - przeciwnie stanowi dla niego obciążenie, biorąc pod uwagę rozległy kilkuhektarowy obszar i jego niekontrolowaną eksploatację. Kontrola nad rozjeżdżaniem dna kamieniołomu przez jeepy, quady, motocykle, z powodu braku odpowiednich przepisów jest praktycznie niemożliwa.

Dodać należy, że jest to obszar „poprzemysłowy", ukształtowany ręką człowieka, stanowiący pozostałość po intensywnym wydobyciu kamienia wapiennego. Obecnie, w wyniku kilkudziesięciu lat zaniechań, jest porośnięty mniejszymi lub większymi krzewinkami, wysiewającymi się tu samoistnie. Miejsce to i jego obecny kształt nie jest więc naturalną formą terenową, a raczej antropogeniczną, do powstania której przyczyniła się działalność ludzka.

Kwestia zagospodarowania terenu dawnego kamieniołomu przez potencjalnego nabywcę jest ściśle uwarunkowana zapisami obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Dla tej działki plan miejscowy dopuszcza funkcje oznaczone symbolami: 1 UT - usługi turystyki, UK - usługi kultury, ZP - tereny zieleni urządzonej, SD - teren dawnego kamieniołomu, stanowisko dokumentacyjne, UI - inne usługi, RZ - łąki, pastwiska, W - tereny wód otwartych (rzeki, stawy, glinianki i inne), RZ1 - skarpy wskazane do zabezpieczeń przeciwerozyjnych zadarnienia izakrzaczenia, KP - drogi powiatowe. W tym miejscu wspomnieć należy, że poprzedni plan z 1976r., również przewidywał tu usługi turystyki, kultury, a nawet gastronomii (145 - UT, UK, UG), a szczegółowe przeznaczenie perspektywiczne dopuszczało tu kąpielisko, amfiteatr i tereny spacerowe. Ustalenia realizacyjne wspomnianego planu wytyczały kierunek uporządkowania i kompleksowego zaprojektowania tego terenu z dołożeniem szczególnej troski o zachowanie walorów naturalnego środowiska, niepowtarzalnej scenerii miejsca, powiązania z otaczającym krajobrazem. Plan podkreślał, że „projektowane turystyczne zagospodarowanie strefy (2b - dawnego Przedmieścia Krakowskiego) w oparciu o naturalne walory terenu nie może kolidować z programem wykorzystania naukowo-dydaktycznego i rekreacyjnego kamieniołomu".

Obowiązujące zapisy planu w czytelny sposób wskazują kierunki i lokalizację poszczególnych funkcji na tym rozległym obszarze. Potwierdza to także Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w jednym z pism kierowanych do Urzędu Miasta. Zagospodarowanie terenu dotyczyć będzie jedynie części dna kamieniołomu tzn. niecki wyrobiska, gdyż jego ściana (otwarty profil utworów kredowych) jest wskazana w miejscowym planie do objęcia specjalną ochroną jako stanowisko dokumentacyjne. Nie istnieje także zagrożenie zasłonięcia zabudową ściany wyrobiska. Biorąc pod uwagę wysokość ściany (40 metrów) w relacji do maksymalnej wysokości zabudowy (12 metrów) nie ma co do tego wątpliwości.

Docelowo do szczegółowego zagospodarowania terenu i przestrzeni będzie służył projekt koncepcyjny oparty o analizę krajobrazowo-widokową i walory kulturowe, jaki każdy potencjalny inwestor, czyli nabywca działki w kamieniołomie, będzie musiał opracować i poddać pod uzgodnienie urzędowi konserwatorskiemu przed etapem projektowym i realizacyjnym. W opinii Urzędu Miasta jest to wystarczające obwarowanie, by ewentualne przyszłe zagospodarowanie terenu, na obszarze podległym ochronie konserwatorskiej i Kazimierskiego Parku Krajobrazowego, było realizowane z uszanowaniem chronionych wartości krajobrazowo-przyrodniczych i historyczno-konserwatorskich.

Należy wziąć pod uwagę fakt, że nieruchomość w części kamieniołomu należąca do gminy stanowi powierzchnię 4,7 hektara, zaś pozostałe 2 hektary są własnością prywatną, posiadającą identyczne zapisy w planie zagospodarowania przestrzennego jak działka gminna.

Nieruchomość w kamieniołomie została wyceniona przez rzeczoznawcę majątkowego na kwotę ponad 18 milionów złotych. Pozostawienie tego terenu w obecnej formie świadczyłoby o niegospodarności władz miasta, tym bardziej, że w świetle przepisów nie ma przeciwwskazań do jej sprzedaży. Nie można zapominać, że tak solidny zastrzyk finansowy stworzy możliwość realizacji wielu zadań, założonych w wieloletnim planie inwestycyjnym, mających dla mieszkańców wymierne znaczenie. Na terenie miasta i gminy istnieje pilna potrzeba modernizacji i budowy infrastruktury komunikacyjnej. Są to inwestycje o znaczeniu strategicznym, opiewające na miliony złotych. Na realizację czekają także inwestycje o charakterze użyteczności publicznej (takie jak odrestaurowanie i zagospodarowanie ruin zamku i baszty, budowa strażnicy dla OSP w Kazimierzu Dolnym czy chociażby budowa toalety publicznej i inne). Spodziewam się, że uzyskane środki finansowe pozwolą także na pozytywną weryfikację zamierzeń nie ujętych w wieloletnim planie inwestycyjnym.

W gminie Kazimierz Dolny dominuje działalność gospodarcza ukierunkowana na obsługę ruchu turystycznego - gastronomia, usługi noclegowe, organizacja imprez itp. Zadaniem władz samorządowych jest stwarzanie możliwości prowadzenia działalności turystycznej a także poszerzania jej zakresu. Zadania te realizowane są przede wszystkim poprzez dbałość o zapewnienie dostępności podstawowych usług infrastrukturalnych dla ludności i turystów tj. zaopatrzenia w wodę, dróg, obiektów użyteczności publicznej. Podstawą wpływów budżetowych w naszej gminie jest podatek od podmiotów gospodarczych związanych z działalnością turystyczną. Wymagania mieszkańców i turystów rosną a władze miasta starają się wyjść im naprzeciw, wykorzystując wszelkie możliwości. Sprzedaż działki przy ul. Krakowskiej pozwoli na finansowanie części zamierzeń, zaś zagospodarowanie jej w zgodzie z planem zatwierdzonym przez fachowców: urbanistów, architektów, służby konserwatorskie i Parku Krajobrazowego, nie wpłynie negatywnie na walory krajobrazowe naszego miasta, jednocześnie przynosząc znaczące dochody.

Argumentem przemawiającym za sprzedażą kamieniołomu jest także skutek społeczny: ewentualna realizacja w tym miejscu ośrodka przeznaczonego pod usługi turystyczne przełoży się na liczbę miejsc pracy dla naszych mieszkańców. To dość ważki aspekt, biorąc pod uwagę fakt, że bezrobocie rejestrowane w naszej gminie jest wyższe od rejestrowanego ogólnie w powiecie puławskim.

Mając na uwadze powyższe, uważam, że nie jest konieczne przystępowanie do zmian w planie zagospodarowania przestrzennego, które miałyby uszczegółowić i obwarować precyzyjnymi zapisami teren dawnego kamieniołomu, ponieważ takie już istnieją. Tym samym nie widzę powodów, dla których miałoby zostać zawieszone wykonanie uchwały Nr XXV/191/08 z dnia 5 grudnia 2008r. do czasu przyjęcia zmian w planie - jak wnosi Obywatelski Komitet Ochrony Krajobrazu Kamieniołomu w Kazimierzu Dolnym.

Burmistrz

Grzegorz Dunia

Czytany 3888 razy

Komentarze

+5
#16 zasłyszane 02-12-2011 23:13
Podobno zima nie przyjdzie dopóki Lato (z PZPN-u ) nie odejdzie.
+4
#15 ali 02-12-2011 14:48
poszukuję zimy czy ktoś z państwa ją widział ?
+2
#14 Hania 02-12-2011 13:53
@kazimierzanka słusznie prawisz, albo się jest za, albo przeciw. W przypadku sesji nadzywczajnej rezultat jest taki że rada dalej stoi w lesie, ani do przodu, ani do tyłu. Przynajmniej grupa radnych miała odwagę aby powiedzieć wyraźnie żę chce przeciąć ten gordysji węzał. Niestety oponentom zabrakło odwagi i dlatego przyjęli uchwałę w stylu jestem za a nawet przeciw. Żałosne.
+3
#13 Kazimierzanka 02-12-2011 12:29
Chyba w tej sprawie chodziło o podjęcie konkretnej decyzji - za lub przeciw. Bo od ponad pół roku inwestorzy są wodzeni za nos, że tak Kazimierz chce CSA ale się boimy, bo... No właśnie, i taka zabawa jak to ktoś określił 'w ciuciubabkę' trwa od jakiegoś czasu. Nie szanujemy siebie nawzajem i inwestorów także, bo w warszawiakach wszyscy widzą wroga kazimierskiego krajobrazu (?) Patrz: Hotele itp. Ale jedynie słuszne kazimierskie votum widzi tylko rzucanie błotem w burmistrza i jakieś korzyści grupy radnych - żałosne.
+3
#12 ło rety 02-12-2011 09:01
Teraz, jak rada nie wyraziła zgody na dzierżawę trzeba zacząć pracę u podstaw, czyli sponiewierać koleżanki i kolegów z rady co mają inne zdanie. Rzucić trochę błotka na burmistrza. A nuż coś się przyklei.
CSA miało działać,argumentują wiadomo którzy radni,kulturotwórczo.
Już działa, tylko czy takiej kultury oczekiwaliśmy.
Skąd ta pewność, że oponenci są "infantylni, nieracjonalni" a nie odwrotnie?
-2
#11 xxx 02-12-2011 07:08
Ciekawa lektura Panie JK,a co dalej zamierza Pan z tym zrobić w takim razie?Nie było lepiej użyć wpływów i dogadać się?czemu pan pilił z tym Centrum? Może panu jakoś korzyć obiecano?Pieniądze nie śmierdzą ani nie maja barw politycznych.To jak? uchyli Pan Rabka tajemnicy?Przecież Pan jako policjant wie ,że wszyscy biorą, ryby nie zawsze?
0
#10 kazimierzak 01-12-2011 22:29
@obserwator albo żeś ślepy alboś głuchy a najprędzej jedno i drugie. Dalej klaszcz i lukruj włodarzowi, którego największym osiągnieciem jest kibel za ponad milion złotych i przekwalifikowane działeczki dla...
+1
#9 Obserwator 01-12-2011 22:05
radni zjadacze i co? Pochwalcie się co osiągnęliście przez rok waszej "pracy"jątrzycie szczujecie, weszycie nic poza tym!!!
+2
#8 xxx 01-12-2011 20:32
Naprawdę jest się czym chwalić w tych kamieniołomach :cry:
+5
#7 Kofi 01-12-2011 12:57
Aha, czyli hotel albo osiedle zamknięte...No to mieszkańcy Kazimierza, możemy się pożegnać z powszechnym dostępem do kamieniołomów. Kazimierz ma tyle miejsc wyjątkowych, o jakich inne miejscowości mogą pomarzyć, a my chcemy sprzedać kamieniołomy... Ale to nic, jak będzie trzeba to się je zrobi gdzie indziej za unijne pieniądze.

Dodaj komentarz