Inny wymiar "turystyki"...

Jedną z niechlubnych atrakcji Kazimierza ostatnich lat jest turystyka motokrosowa. Entuzjaści quadów czy jeepów dają upust swoim kompleksom w naszych wąwozach. Ostatnio odkryli nowy wąwóz wiodący na tzw. „Podmularskie” czy jak kto woli „Doraczyńszczyznę”. Prowadzi on od ulicy Doły − tuż przy Korzeniowym Dole − i biegnie do ulicy Góry wychodząc na tzw. „Piądłowskiego Dołek”. W piątek, przy padającym deszczu, kilkanaście terenowych pojazdów sprawdzało możliwości swoich silników i granice ludzkiej tolerancji.

Po tych eskapadach pozostał rozjeżdżony wąwóz a na ulicy Góry naniesione błoto na odcinku kilkaset metrów.

J.K