Połączone komisje z oczyszczalnią ścieków w tle.

Oceń ten artykuł
(6 głosów)

25 stycznia br. (wtorek) odbyło się posiedzenie stałych komisji Rady Miejskiej w Kazimierzu Dolnym. Tematem posiedzenia były inwestycje gminne planowane w 2011 roku, zaopiniowanie projektów uchwał przewidzianych w porządku obrad IV sesji Rady Miejskiej oraz sprawy bieżące. Porządek obrad zmieniono, z uwagi na obecność mieszkańców miasta, którzy przybyli przedstawić ważny temat. Były przewodniczący Rady Miejskiej Piotr Ruciński oraz pan Tomasz Nadolski zreferowali zagadnienie związane z przekształceniem prawa użytkowania wieczystego w prawo własności. Chodzi o bonifikatę w wysokości 75%,nieruchomości (bloki mieszkalne) przy ulicy Senatorskiej 3 i Kwaskowa Góra 33/a. Dzięki wystąpieniu ww. osób problem przekształceń stał się bardziej czytelny.Dodam, że niegdyś referowane zagadnienie przez panią kierownik od „przekształceń” nie było zrozumiałe, dlatego komisja odrzuciła wniosek. Krótko mówiąc, tym razem sprawy mieszkańców Kazimierza zostały rozwiązane z korzyścią dla zainteresowanych.

Kolejnym tematem były inwestycje pt. modernizacja zmodernizowanej oczyszczalni ścieków. Burmistrz wynajął firmę Ekosan Biuro Projektów Systemów Wodno-Ściekowych, aby uzasadniła potrzebę modernizacji niedawno zmodernizowanej oczyszczalni ścieków. Przedstawił linię obrony przy pomocy specjalistów za publiczne pieniądze. Zagadnienie referowała pani inżynier Małgorzata Dudak. Firma Ekosan przegrała przetarg na modernizację oczyszczalni ścieków w 2002r. (gwoli przypomnienia). Pani inżynier przez godzinę referowała zagadnienie potrzebywpompowania 4,5 mln złotych w nowo remontowaną oczyszczalnię. Stwierdziła, że wszystko ulega zmianie, zmieniają się kierunki mody, również w dziedzinie oczyszczalni ścieków, tak dosłownie stwierdziła prelegentka. Nie będę zanudzał szczegółami o zawartości BZT, azotanów i fosforanów itp., które kiedyś mogły wpływać do Wisły, następnie nie mogły a teraz znów mogą, o tłuszczach z gospodarstw domowych, które niszczą oczyszczalnię, na szczęście restauracje mają separatory tłuszczu (sic!) itd. Reasumując pani inżynier poruszyła trzy ważne kwestie. Po pierwsze stwierdziła, że w czasie poprzedniego (szczegół) remontu w 2002 roku ktoś założył, że pompy z rozdrabniaczami zdadzą egzamin (?), okazało się jednak że błędnie przyjęto takie założenie. Kolejną ważną kwestią było stwierdzenie, że w oczyszczalni przewidziany jest montaż tzw. „dezodorantów”, urządzeń mających za zadanie wyeliminowanie uciążliwego smrodu. I tu jest pies pogrzebany! O tym mówiłem już dwa lata temu. Pani inżynier stwierdziłatakże, że oczyszczalnia spełnia normy, ale co ważne, musimy patrzeć w przyszłość, bo miasto musi się rozwijać … to w zasadzie wszystko tłumaczy. Jak widać słusznie przypuszczałem, że burmistrz nie troszczy się o interes gminy, a jedynie o interes koleżków. Przypomnę, że w okolicy oczyszczalni ma powstać kompleks hotelowy, a w miejscu „Piasta” pięciogwiazdkowy hotel, a wszystko to w ekspresowym tempie. W miejscu istniejących sadów ma również powstać kompleks turystyczny.

Z tego co powiedział wczoraj burmistrz można wywnioskować, że konieczna jest szybka budowa wału przeciwpowodziowego na ul. Puławskiej. Jak sądzę nie z myślą o mieszkańcach, chociaż cieszę się niezmiernie, że oni również przy okazji skorzystają. Przypomnę, że w czasie przedwyborczym mówiłem o konieczności budowy grobli w tym rejonie. Wtedy burmistrz z ironicznym uśmiechem zapytał: „jak znajdziesz pieniądze? Haa,haa”. Budowa wału oczywiście będzie również z pożytkiem dla mieszkających tam ludzi chyba, że ktoś zaproponuje im … sprzedaż nieruchomości. Mam nadzieje, że w przypadku ewentualnej odmowy sprzedaży, ich domy podobnie jak w innych rejonach miasta nie ulęgną spaleniu poprzez zaprószenie ognia! Generalnie posiedzenie komisji przebiegało w konwencji: kto zadaje pytania ważne merytorycznie (niezrozumiałe dla części), nie popiera jedynej słusznej idei burmistrza - ten awanturnik. Takiej konwencji pilnował skrzętnie Przewodniczący Komisji Waldemar Kruk, który skutecznie uniemożliwiał zadawanie pytań, przerywał wypowiedzi i skutecznie udzielał głosu burmistrzowi, na długie referenda. Wtórowali mu „cyngle” burmistrza, radni mający stałe zadanie, utrzymania długiej, pozornej dyskusji.

Kuriozalne było głosowanie nad zagadnieniem modernizacji oczyszczalni ścieków. Formalnie komisja budżetu przegłosowała temat tej inwestycji. Głosowanie odbyło się na wniosek burmistrza Grzegorza Duni i miało charakter manifestacji. Przejęty głosowaniem zapytałem radnych czy uważają, że ktoś uprawniony powinien sprawdzić, czy poprzednia inwestycja była wykonana zgodnie z projektem technologicznym i czy realizacja kolejnej jest zasadna. Chodzi bowiem o pieniądze w kwocie 4,5 mln zł. Ostatecznie 7 radnych było za podjęciem działań sprawdzających. Głosowanie mojego wniosku poprzedzone było komentarzami: „Burmistrzu do dzieła, masz nasze wsparcie”. Głos innego radnego: „Nie ważne na co wydajemy pieniądze, ale jak Unia daje to trzeba robić”. Pracownik Urzędu Miasta: „Po co nam ta kontrola? Większość ludzi już może nie żyć z tych co to robili”. Pani skarbnik: „My mamy zupełnie inny problem - inne gminy cieszyłyby się z działań takiego burmistrza”. W tym wszystkim kilka głosów radnych było wartościowych. Otóż podobnie jak ja stwierdzili oni, że inwestycje gminne nie są pilnowane, panuje powszechny bałagan przy realizacji większości projektów.

Oczywiście zajmę się zagadnieniem modernizacji, poszukam na własny koszt kogoś kto sprawdzi jakie były przyczyny tego, że teraz musimy wybulić 4,5 mln, pieniędzy które mogłyby być spożytkowane na inne zadania gminne, również związane z gospodarką wodno-ściekową. Powiem Państwu, że moja sugestia pomocy urzędników gminnych mieszkańcom w pozyskaniu środków unijnych została zbagatelizowana. Oceniono, że za dużo zachodu z bawieniem się w pomoc indywidualnym mieszkańcom. Przypomnę, że w sąsiedniej gminie Końskowola pozyskano środki na przydomowe oczyszczalnie ścieków i kolektory słoneczne dla ponad 200 gospodarstw. Jedną z ważnych przedsięwzięć, pomysłów burmistrza (przedstawionych wczoraj) jest utwardzenie płytami betonowymi dna wąwozu przecinającego cmentarz. Panie Burmistrzu, może by tak zacząć od uprzątnięcia śmieci? Cieszę się, że do krytyki chorego pomysłu przyłączył się (poza stałymi „trzeźwymi” radnymi ) również Leszek Furtas. Na koniec burmistrz oznajmił, że odchodzi od nas (na stanowisko skarbnika powiatu) pani skarbnik Anna Krzysztofik, i jak zrozumiałem Starosta po rozmowie z Burmistrzem ma coś nam rzucić - chodzi o Euro 2012. Smutna wiadomość jest również taka, że w starostwie nie ma propozycji dla naszego burmistrza (pytałem o to). A może za dopłatą panie Starosto?

J.K.

Czytany 8653 razy

Komentarze

0
#7 ***** 28-01-2011 08:28
No ale chyba ktoś zarządza tymi pieniędzmi , i należałoby żeby ten ktoś poniósł odpowiedzialność zato jak nimi zarządza.Skoro znów chcą modernizować nietak dawno zmodernizowaną oczyszczalnie to można powiedzieć na głos że tamta modernizacja była spartolona , szkoda tylko tych pieniędzy na to partactwo tyle poszło a można by te pieniądze przeznaczyć na coś innego np.niedługo będzie wiosna i roztopy i będą płakać że wały przesiąkają ,to może wtedy pan burmistrz niech zatrudni tych inwestorów co tak dla nich jest wszystko robione żeby worki nosili to chociaż na coś sie przydadzą.
+1
#6 małojec 26-01-2011 20:20
Ja odpowiem za J.K,konsekwencje już my ponieśliśmy,to za nasze pieniądze jest realizowana ta inwestycja.
+2
#5 ***** 26-01-2011 19:06
Panie Januszu a co będzie jeśli ta kątrola wykaże jakieś błędy niedociągnięcia?kto i czy wogóle ktoś poniesie tego konsekwencje?
+2
#4 borys 26-01-2011 18:00
I znów nasz burmistrz się nie popisał,następne duże pieniądze spłyną z tymi ściekami.
+2
#3 maniek 26-01-2011 16:46
Dziękuję Panie Januszu za informację. Warto wiedzieć którzy Radni kierowali się jak kiedyś Radny Kilian w przypadku obiektów sportowych (na które gmina na sam projekt wyrzuciła w błoto ponad 2 miliony PLN) a którzy dali się ponieść emocjom i burmistrzowej propagandzie.
Ale po przytoczonych przez Pana zdanaich którymi posługiwali się co niektórzy radni, nie ma się co dziwić. MOżna tylko ubolewać, że przy podejmowaniu decyzji dotyczących gminy i mieszkańców nie posługują się...
+3
#2 J.K 26-01-2011 16:31
Przeciwny tej inwestycji w takiej formie byłem ja , R Suszek,wstrzymali się od głosu E.Wolny,P Guz, P Pałka, E. Suszek ,formalnie sprawa była podjęta 25 stycznia,wczoraj to była manifestacja siły .Burmistrz wiedział jakimi siłami dysponuje wiec zagrał.
+2
#1 maniek 26-01-2011 16:23
Panie Januszu, czy byli Radni którzy byli przeciwni lub też wstrzymali się od głosu w/s obecnej kosztownej modernizacji zmodernizowanej w 2002r oczyszczalni, jeśli tak to którzy to Radni?

Dodaj komentarz