Tak burmistrz A. Pomianowski skalkulował uwagi do planu przestrzennego
Jak wiemy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego od zawsze budził emocje. Było to związane z tym, że jedynie nieliczni mogli korzystać z przywileju jaki niesie ze sobą planowanie przestrzenne . Po wielu, wielu latach było widać światełko w tunelu. Dodać należny,że w latach 2005 - 2015 opracowywane było studium kierunków i zagospodarowania przestrzennego dla gminy Kazimierz .
W 2015 roku Rada Miejska uchwaliła studium. Niemal natychmiast przystąpiono do opracowywania planu przestrzennego dla obszaru całej gminy . Aby przyspieszyć procedurę ,gminę Kazimierz podzielono na cztery obszary.
W 2017 po dwóch latach prac planistycznych Rada Miejska uchwaliła plan przestrzenny dla Dąbrówki, Jeziorszczyzny , Wyląg i Gór . Można, można ?! Pozostałe obszary gminy leżą odłogiem (…) .
Jak już pisałem pozostałe miejscowości naszej gminy poszły w odstawkę. Do dnia dzisiejszego burmistrz nie wyjaśnił opinii publicznej – a powinien - dlaczego planiści odstąpili od umowy wykonania projektu planu ?
We wrześniu ubiegłego roku do publicznego wglądu - po uzgodnieniach - wyłożony został plan dla Kazimierz Dolnego ,Okale-Mięćmierz oraz Cholewianki. Uwagi do planu można było wnosić do 21 października 2019 r . Wpłynęło około 150 uwag . Zgodnie z prawem burmistrz miał obowiązek rozstrzygnięcia wniesionych uwag w terminie 14 dni, czyli do 5 listopada. Jak zostały "rozpatrzone" uwagi zamieszczam poniżej ( załączniki do pobrania ). Niestety rozstrzygnięcia burmistrza są kuriozalne. Sukcesywnie będę opisywał nadzwyczajne przypadki (...). Trudno także szukać rozstrzygnięć uwag stronach Urzędu Miasta- dlaczego?
Dlatego wystąpiłem o nie w drodze informacji publicznej.
Podczas październikowego posiedzenia komisji planowania Rady Miejskiej, radny K. Nieradka złożył wniosek aby Rada Miejska miała możliwość zapoznania się z wniesionymi uwagami przed rozstrzygnięciem ich przez burmistrza. Postulat radnego został przyjęty ze zrozumieniem przez wiceburmistrza, D. Wróbla, mimo, że takiego obowiązku nie ma w przepisach .
Odebrałem to jako dobry gest , świadczący o dobrej woli, transparentności działań burmistrza , czy też ocieplenia stosunków na linii burmistrz - Rada Miejska .
Niestety z jakiś powodów burmistrz A.Pomianowski odstąpił od deklaracji swojego zastępcy . Jak można było się spodziewać większość uwag burmistrz Pomianowski przyjął - niejednokrotnie sprzecznych z obowiązującym studium - na co Rada Miejska wpływu już nie ma i mieć nie będzie .
Konsekwencją tychże kalkulacji , jest brak uzgodnień projektu planu przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Lublinie.
Wbrew fałszywym tezom i oskarżeniom , jakich dopuścił się burmistrz na lutowej sesji Rady Miejskiej, to nie „moja” działka była powodem braku uzgodnienia planu przez Konserwatora , a przynajmniej nie jedyna.
Temu zagadnieniu poświęcę nieco więcej niż zwykle czasu. Zapewniam Państwa ,że sprawa wstrząśnie opinią publiczną nie tylko naszej gminy.
Bez względu na konsekwencję, zamieszczę pisma, wnioski i uwagi. Przytoczę konkretne nazwiska ,które mim zdaniem miały wpływ na decyzje burmistrza a także złamały kręgosłup Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków w Lublinie.De facto działania silnej grypy interesu miały wpływ na nieracjonalne decyzje burmistrza, co w konsekwencji zablokowało opracowanie planu dla Kazimierza.
Zachęcam Państwa do zapoznania się z rozstrzygnięciem uwag, szczególnie dot. działki 655/6 . Na 150 uwag, aż cztery dotyczą wspomnianej działki. Niemal wszystkie - ze 150 - uwagi postulowały za rozszerzeniem (...) zapisów w planie przestrzennym. Jedynie uwagi dotyczące "mojej " działki, wnosiły o ograniczenie zapisów w mpzp,zresztą życzenia" mocarzy"były sprzeczne z obowiązującym studium. Dlatego jak bywało w przeszłości użyto Konserwatora . Ktoś (...) również wniósł uwagę dot. "starego stoku", wnioskując o ograniczenie możliwości inwestycyjnych w stosunku do obowiązującego planu. Jak można było się spodziewać burmistrz uwagę przyjął (sic) . Konsekwencje tej decyzji mogą być dla gminy druzgocące. Wkrótce napisze notkę na ten temat .Historii planistyczna kazimierskich "Stoków" jest niebywale ciekawa .
Na koniec optymistyczny akapit. Cieszy minie aktywność „kazimierskich kupców”. Mam cichą nadzieje, że zgodnie ze statutem, stowarzyszenie będzie działało w interesie wszystkich podmiotów działających na terenie naszej gminy .
W złączeniu - do pobrania – rozstrzygniecie uwag przez burmistrza .
J.K
- wykaz z rozpatrzeniem.pdf (620 Pobrań)