Dlaczego przewodniczący Rady Miejskiej oraz burmistrz nie korzysta z pomocy Rady Miejskiej ?

Od roku,przewodniczący Rady Miejskiej Mirosław Opoka ani razu nie rozmawiał z radnymi - poza kilkoma wybrańcami.Nie inaczej jest z burmistrzem. W obecnej ,trudnym dla wszystkich czasie, wręcz koniecznym wydaje się konsultowanie ,czy wspólne podejmowane decyzji ważnych dla funkcjonowania i życia mieszkańców . Nawet tak dramatyczne czasy nie pozwalają co niektórym pozbyć się własnego wydumanego ego. O stanie zakażeń w naszej gminie wiemy nie wiele . Nieoficjalnie wiadomo,że kwarantanną objętych jest kilkadziesiąt osób z terenu  naszej gminy. Poniżej zamieszam jeden z wielu  e maili ,jakie  radny Ryszard Rybczyński śle niemal codziennie do radnych. 

J.K 

"Najważniejszą, najpilniejszą sprawą i problemem jest zagrożenie życia i zdrowia nas wszystkich, jako mieszkańców Gminy. Wszystkie inne problemy w sytuacji pandemii są drugorzędne.

Nasze zainteresowanie i zaangażowanie winno być temu bezwzględnie poświęcone.  Nie mamy żadnych informacji o aktualnej sytuacji w Gminie. Od tego powinniśmy zacząć. Przewodniczący zapewnia, że ma stały kontakt z Burmistrzem. Ciekaw jestem jak wygląda sytuacja. Ile osób w Gminie jest zakażonych, poddanych kwarantannie, itd. ? Jak zorganizowane są miejsca do kwarantanny? Czy zabezpieczone są środki ochrony i dezynfekcji? Idt, idt.  Kilka problemów przedstawiłem w interpelacji. Zastanówmy się nad sytuacją w naszym otoczeniu. Jak wygląda sytuacja? Komu i jak trzeba pomóc? Sytuacja będzie się pogłębiać. Musimy przewidywać rozwój sytuacji i starać się wybiegać z reakcją na problemy. Pewne ustalenia zostały podjęte. Nie wymyślajmy sami. Zacznijmy od pozyskania informacji, co i jak zorganizowano, co ustalono, jakie przedsięwzięcia podjęto? Z ogólnych komunikatów  na stronie U M nic konkretnego nie wynika. Panie Przewodniczący, tego od Pana oczekuję. Niech Pan zacznie kierować tą Radą, bo tracimy tylko czas i marnotrawimy wysiłek. Sprawę pomocy dla lokalnego biznesu podejmowałem we wcześniejszych interpelacjach. Odpowiedzi nie ma. Informuję Pana na bieżąco. Oczekuję wsparcia w uzyskiwaniu merytorycznych odpowiedzi. Oczekuję od Pana, że Pan będzie z nami cokolwiek uzgadniał, co dotyczy Rady i jej funkcjonowania.  Dziwię się, że Burmistrz nie uczestniczy w kontakcie z nami. Odbieram to zachowanie jako lekceważenie i ignorowanie Rady. Od nas jako radnych, jako senior tej Rady, oczekuję sprawności, zaangażowania i tempa w rozwiązywaniu problemów. "

Pozdrawiam

Ryszard Rybczyński