Mieszkańcy sołectwa Okale- Mięćmierz, porzucicie wszelkie nadzieje
Wczorajsze posiedzenie połączonych komisji Rady Miejskiej – online - trwało ponad cztery godziny.
Obrady zdominowała sprawa modernizacji ujęć wody w Węgiercu i Zbędowicach.
Stało się tak, ponieważ plany dot. inwestycji zwianej z gospodarką wodno-ściekową w naszej gminie były zgoła inne.
Mówił o tym jesienią ub.r. prezes MZK sp.zoo p.Krzysztof Jarosz,podczas posiedzenia komisji Rady Miejskiej.
W planach było uruchomienie istniejącego ujęcia wody w Cholewiance. Jest to inwestycja strategiczna od której zależy zaopatrzenie w wodę Kazimierza i okolic. Inwestycja uruchomienia ujęcia wody w Cholewiance szacowana ( wg . prezesa MZK ) w przybliżeniu na około 700 tyś zł.
Tym czasem niespodziewanie w planach znalazła się modernizacja ujęcia wody w Węgiercu ( Witoszyn – Wierzchoniów ) i w Zbędowicach o szacunkowej wartości 1 700 000 zł.
Kontrowersje budził nie tyle merytoryczny aspekt planowanych inwestycji,lecz forma i sposób podejścia burmistrza do sprawy.
Generalnie Rada Miejska traktowana jest przez burmistrza z góry,tzw. przedmiotowo. Tak być nie powinno.
Trafnie zdefiniowali problem radni K. Nieradka i R.Rybczyński(w załączaniu mejle radnych i petycja mieszkańców sołectwa Okale ) .Trzygodzinna, emocjonująca dyskusja na temat zasadności przedmiotowych inwestycji nie wiele nam wyjaśniła. Warto wysłuchać w całości tego co mieliśmy do powiedzenia w sprawie https://youtu.be/qgEFWf2Bvyo?t=5265
Kolejne kadencje mijają, a postrzeganie Rady Miejskiej - wyłącznie jako maszynki do głosowania - staje się obowiązującą normą .
W kwestii kluczowych inwestycji,tak ważnych dla naszej społeczności pewne jest tylko jedno. Ujęcia wody w Cholewiance , a tym samym wodociągu w sołectwie Okale- Mięćmerz w tej kadencji nie będzie.
J.K
"Witam
W załączeniu przesyłam na ręce Burmistrza Petycję mieszkańców Okala i Męćmierza w sprawie rozbudowy sieci wodociągowej i innych palących spraw tej społeczności.
Pomimo wielokrotnego podnoszenia tychże problemów przeze mnie w dalszym ciągu pozostają one nie tylko nie załatwione, ale nie nadano im nawet żadnego biegu. Natomiast obecna sesja zwołana w trybie pilnym w sprawie rozbudowy/modernizacji sieci wodociągowych ukazuje jasno jak niezauważane są one przez władze Gminy.
Będąc przedstawicielem tej społeczności składam zatem te społeczne skargi, aby wskazać Państwu jak źle odbierane są poczynania w tej materii.
Państwo Radni, będziecie mieli możliwość jutro na Komisji oraz w środę przy podejmowaniu wiążących decyzji pokazać jak tak naprawdę rozumiecie regularnie powtarzane przez siebie wielkie słowa o egalitaryzmie, o solidarności, o zrozumieniu potrzebujących.
Przykro byłoby odkryć, że słowa stoją w konflikcie z czynami i faktycznymi motywami.
Pragnę zaznaczyć, że pismo przygotowane przez mieszkańców jest obarczone ograniczeniami wynikającymi z epidemii i postawieniu spraw przez Burmistrza w trybie niedopuszczonym przez prawo. W lepszych czasach jesteśmy w stanie w otwartej debacie umotywować swoje racje w sposób lepszy i skuteczniejszy. Niemniej liczymy, że osobom z wyczuciem społecznym i podstawowym odruchem sprawiedliwości w duszy takie wystąpienie wystarczy.
Chcę zaznaczyć, że sprawa wodociągu dla Okala i Mećmierza to nie tylko ten teren, to również całe przyległości tzw. Pól Miejskich pod lasem (część Cholewianki), to Albrychtówka, a przede wszytkim wizja uruchomienia niezbędnego dla całej Gminy drugiego rezerwowego ujęcia na Cholewiance.
Pozdrawiam
Krzysztof Nieradka"
"Szanowni Państwo,
poczuwając się do obowiązku odniesienia się do petycji mieszkańców Okala i Mięćmierza, z przykrością stwierdzam, że mają całkowitą rację.
Nie muszą mnie motywować i przekonywać o wadze miejscowego problemu, jakże istotnego braku wodociągu, a w dobie suszy braku wody.
Na tą informację reagowałem już kilka lat temu, wskazując, że w XXI w. wstydem jest dla naszej gminnej wspólnoty samorządowej, że taka sytuacja dotyka jedno z naszych sołectw. Nie tylko poczucie solidarności wspólnotowej, sprawiedliwości społecznej, ale ludzkiej przyzwoitości powinno przesądzać o zasadności doprowadzenia wody dla mieszkańców tego sołectwa. Najpierw wodę doprowadzić a w drugiej kolejności modernizować, wydaje się logiczne.
Ciekaw jestem jakimi kryteriami kierował się Urząd decydując o podejmowanych zadaniach z pominięciem tego sołectwa?
Na jakim etapie i z kim były przeprowadzone jakiekolwiek konsultacje i uzgodnienia przed opracowaniem projektu uchwały, którą przepycha się pod presją konieczności, naruszając procedury ustawowo - statutowe?
To jest kolejny przykład ignorowania i lekceważenia Rady, jej roli jaką winna spełniać w procesach decyzyjnych.
Potwierdzeniem stosowanego uprzywilejowania dla wybranych i stosowania presji na uległość i podporządkowanie.
W pełni solidaryzuję się z mieszkańcami Sołectwa Okale i Mięćmierz, osobiście uznając zasadność wniesionej przez nich skargi.
Ryszard Rybczyński
Przewodniczący Komisji Rewizyjnej"