Kto źle życzy burmistrzowi ?
Ostatnio kazimierski Internet zdominowany został tematem zakażenia koronawirusem burmistrza Artura Pomianowskiego i jego zastępcy . Jak wiemy z informacji zamieszczonych na Facebooku burmistrza, został on hospitalizowany .
Tak się dobrze składa, że choroba ma chyba przebieg łagodny, co pozwala burmistrzowi na bieżąco dzielić się wrażaniami z fanami.
Wczoraj zamieścił kolejny wpis ,który nawiązuje do praktyk z przed roku. Jak mówiłem na ostatniej sesji absolutoryjnej obecny włodarz nie jest z mojej bajki ale jest Naszym – moim - Burmistrzem.
I troska o wizerunek gospodarza królewskiego miasta jest naszym obowiązkiem, ale też wyzwaniem.
Z postu zamieszczonego na FB wynika ,że w burmistrz w szpitalu „ walczy” z chorobą , a ktoś pomawia go forach, że „koronki” nabawił się na weselu. Przyznam ,że na miejscu burmistrza nie posuwał bym się to mało poważnego wpisu.
Napisałbym prześmiewczo, że lepiej zarazić się na weselu niż w burdelu. Bo gdzieś – jak już - zarazić się trzeba.
A jak wiemy wesela są na topie, są także, główną przyczyną zakażania wirusem.
Jak śmiem sadzić- po poziomie postów- choroba twórczo wpływa na burmistrza – oby nie weszło bardziej w krew.
A tak na poważnie .
Proponowałbym - a dzielę się szczerze - aby Pan burmistrz zadbał bardziej o zdrowie.
Jak już się pojawiła - ta choroba - niezależnie skąd przyszła , proponowałbym o zachowanie bardziej godne chorego.
Po rekonwalescencji prosiłbym aby intensywnie zająć się sprawami miasta - rzeczowo , a nie wirtualnie .
Chyba ,że powyższe wpisane jest w strategię działania, a sztabowcy burmistrza uznali ,że na chorobie można się wybić…
Obstaje przy swoim i proszę Pana , panie burmistrzu aby zajął się pan tym do czego zobowiązał się pan jako burmistrz.
Na koniec proszę aby wsłuchał się pan uważnie w głos radnych , o czym mówiliśmy na ostatniej sesji.
Niech Pan ma na uwadze ,szczególnie, sugestie moje , pytania i uwagi radnego Nieradki.
Wcześniej , czy później przyjdzie Nam zderzyć się z ważnymi sprawami miasta , których rychłego rozwiązania oczekują mieszkańcy.
Dlatego szczerze życzę szybkiego powrotu do zdrowia - i póki co głębokiej refleksji.
J.K
Poniżej post z Facebooka burmistrza A. Pomianowskiego,zamieszony w dniu 03.09.2020 r ,który skomentowałem powyżej.
"Jestem oburzony i zniesmaczony informacjami, jakie na mój temat rozpowszechnia kilka osób, wykorzystując obecną trudną sytuację oraz fakt, że walczę z chorobą w szpitalu. Rozgłaszane są m.in. kłamstwa o moim rzekomym udziale w jakimś weselu. Jest to absolutna nieprawda, która może wprowadzić w błąd instytucje odpowiedzialne za nadzór epidemiologiczny. Ponieważ znane są osoby, które rozpowszechniają te wiadomości, trudno nie dostrzec bezwzględności i celowości tych działań. Z uwagi na powagę sytuacji czuję się w obowiązku reagować. Każdy z nas może się zarazić i nie życzę nikomu aby przechodził tę chorobę. Uważam, że posuwanie się do wymyślania tak wyszukanych kłamst jest poniżej wszelkiej krytyki, a w obecnej sytuacji może także nieść poważne konsekwencje."