Wydrukuj tę stronę

Prawnicy magistratu nie mogą udzielać porad prawnych radnym

Oceń ten artykuł
(4 głosów)

Szanowni Państwo ,  proszę się nie dziwić interpelacji jaką złożył radny  R. Rybczyński. Faktycznie na pierwszy rzut oka , pismo szokuje.

Od lat ,nam radnym, wbijano do głowy ,że Rada to tak naprawdę kwiatek do kożucha burmistrza .

I mimo buńczucznych haseł, deklaracji czy  oczekiwań, funkcja Rady  zazwyczaj sprowadzana była  do parteru.

I jeśli nawet kiedy były  nadzieje  – tuż po wyborach -   na zmianę utrwalonych tendencji, z czasem układ sił w Radzie  był po stronie burmistrza. Starożytni Rzymianie taką  formę podporządkowywania sobie ludzi  nazwali romanizacją . Dlaczego o tym piszę, piszę dlatego, ponieważ jedynie stabilna większość w radzie ludzi rozsądnych - a nie cyngli -  daje nadzieje na normalność. Na poszanowanie interesów zarówno burmistrza jak i Rady.

Niestety jak wiemy burmistrz po przez romanizację… dysponuję stabilną większością i robi co chce, i jak chce.

Kilka lat wstecz na sesji Rady  poprosiłem prawnika magistratu o informację , ten spojrzawszy na burmistrza odrzekł, że może mi udzielić odpowiedzi za zgodą burmistrza.

Nigdy jednak nie sadziłem, że doczekam czasu , gdzie pomoc prawna dla radnych - zdaniem radcy   prawnego- będzie konfliktem interesu na linii Burmistrz - Rada. 

J.K

Interpelacja prawna 01

Interpelacja prawna 02

Czytany 2563 razy