Kiedy w Kazimierzu Dolnym niepełnosprawni popłyną statkami
Na prośbę mieszkańców złożyłem postulat, tym razem dot. uporządkowanie terenu w rejonie przystani rzecznej . Zwróciłem się ponadto o rozwiązanie problemu dotyczącego umożliwienia osobom niepełnosprawnym ruchowo, korzystania z usług „Żeglugi Rzecznej”.
Problem jak wiemy nierozwiązywalny jest od lat. Odpowiedz z magistratu „nadejszła” błyskawicznie. Jednak treść odpowiedzi nie jest adekwatna do oczekiwań wielu, zarówno mieszkańców, jak i gości. Jak się wydaje władze miasta niezbyt chętnie chcą angażować się w rozwiązanie "nieswojego" problemu.
Oczywiście mógłbym - jak sugeruje pismo - napisać do właściwych instytucji, jednak uważałem, że bliższa koszula ciału. Uważałem ,że wspólnie możemy więcej i władza wykonawcza zaangażuję się w sprawę - i władza pomoże.
Rok temu było trochę lepiej . Magistrat błyskawicznie zareagował na interwencję dotyczącą naprawy schodów na wale. https://www.januszkowalskikazimierz.pl/z-miasta/z/1968-mowili,ze-wody-polskie-to-samo-zlo.html
Pośpiesznie skierowano pisma tam gdzie trzeba i problem został rozwiązany, ku uciesze wszystkich . Można, można.
Doceniłem w komentarzu burmistrza za skuteczną i szybka interwencję . Teraz także bym chciał, ale czy jest powód?
J.K