Dyskusja o „Studium” na nieformalnym posiedzeniu połączonych Komisji.

Oceń ten artykuł
(6 głosów)

Po kilku miesiącach od ostatniego wyłożenia publicznego Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego  gminy Kazimierz Dolny i złożenia przez Mieszkańców około 300 uwag, w końcu doszło do dyskusji w tej  jakże poważnej materii, na forum Rady Miejskiej. Piszę w końcu, gdyż już od października ubiegłego roku przesuwany był termin spotkania Komisji Planistycznej, która pochyliłaby się nad tym zagadnieniem.  Powodem takiego stanu - zdaniem Pana Burmistrza, było nieukończenie pracy przez projektantów, a tym samym brak podstaw do jakiejkolwiek  dyskusji. (swoją drogą jest to kolejny przykład potwierdzający kto tak naprawdę zwołuje posiedzenia komisji…) 

Osobiście miałem odmienne zdanie, wychodziłem z założenia, że niezależnie od zaawansowania prac planistów do spotkania i dyskusji Państwa Radnych powinno dojść, po to, aby omówić zagadnienia ogólne i wypracować wspólne stanowisko.  Jeśli nie można zwołać Komisji i jeśli nie możemy liczyć na „obsługę urzędniczą”, to należy zrobić spotkanie nieformalne- przekonywałem Przewodniczącego Komisji, Pana Leszka Furtasa. Tak też się stało. W środowy wieczór w  KOKPiTcie pojawiło się 11 Radnych i rozpoczęła się dyskusja… spokojna, kulturalna i rzeczowa, gdzie nikt nikomu nie przerywał…, aż chciałoby się, aby tak było na Sesjach…

Jednym z głównych, choć nie jedynych powodów spotkania był brak jasnych i czytelnych kryteriów przekształcania kazimierskiej ziemi.  Do dnia dzisiejszego,  a minęło już 15 miesięcy od kiedy jako grupa radnych zwróciliśmy się pisemnie w sprawie kryteriów przekształcania kazimierskiej ziemi do Pań zajmujących się opracowaniem  Studium, nie uzyskaliśmy odpowiedzi! Mając to na względzie, radny Janusz Kowalski przedstawił graficznie na wstępie spotkania tylko 4 rażące przypadki nierównego traktowania właścicieli nieruchomości, choć takich przykładów wychwycił dużo więcej…

Po raz kolejny okazuje się, że są równi i równiejsi… Czy można coś w tej sprawie zrobić? Jakie powinniśmy podjąć kroki działania? To pytania jakie pojawiały się w trakcie dyskusji.Nie zabrakło również tematu tzw. Miejskich Pól, które zgodnie zostały uznane przez wszystkich Państwa Radnych, jako jedne z niewielu już obszarów w Kazimierzu, które nadają się na tereny budowlane.  Oczywiście z zachowaniem umiaru, aby powstające budowle nie stanowiły dominanty w krajobrazie. Nic nie stoi przecież na przeszkodzie aby w tamtym rejonie powstały nieduże domki jednorodzinne z miejscowych surowców, które będą komponować się z otaczającym krajobrazem.

Wspólnie, wszyscy obecni na spotkaniu Radni uznali i takie też zostało podjęte stanowisko, aby zaprosić do Kazimierza najważniejszych „uzgadniaczy” odpowiedzialnych za kształt  Studium tj. przedstawicieli Lubelskiego Biura Planowania Przestrzennego, Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, jak również Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Tylko w ten sposób,  gdzie w jednym miejscu i czasie spotkają się przedstawiciele instytucji uzgadniających i gdzie będzie można zadawać pytania w oparciu o konkretne przypadki, jest szansa, iż słowa o ochronie kazimierskiej przyrody i krajobrazu, nie są tylko pustymi sloganami dla maluczkich…

Pozostaje żywić nadzieję, iż  stanowisko Państwa Radnych tak obiecujące dla Mieszkańców nie ulegnie zmianie, jak już się to w przeszłości zdarzało, po płomiennych wystąpieniach Pana Burmistrza…

 

Rafał Suszek

 

 

 

Czytany 7449 razy

Komentarze

-7
#1 z Dąbrówki 25-01-2014 17:56
ależ nie którzy to maja problemy z tym studium piszą petycje aby nie budować hoteli a później sami chcą mieć działki budowlane

Dodaj komentarz