Podsumowanie tuż przed wyborami...

Oceń ten artykuł
(9 głosów)

Obserwuję kampanię wyborczą obecnego burmistrza i muszę przyznać, że w pierwszej kolejności przychodzi mi jedno słowo do głowy: narcyzm. Nadto wszyscy zdajemy sobie sprawę, że mamy do czynienia z  bezwzględną walką naznaczoną manipulacją, kłamstwem i procesami sądowymi. Hasła wyborcze Pana Burmistrza ubiegającego się o trzecią kadencję wprawiają mnie w osłupienie! Ale wie o co walczy, wszak miesięczna stawka burmistrza jest niebagatelna.

„Razem zmieniamy Kazimierz - cdn…” To hasło kojarzy mi się z wybuchem szkoły, mającym miejsce z powodu licznych zaniedbań. Straty  związane ze szkołą zahamują rozwój gminy na długie lata. Pieniądze które gmina powinna przeznaczać na infrastrukturę czy też turystykę muszą teraz posłużyć jako wkład własny. Ale straty to nie tylko pieniądze. To bezpowrotny odpływ setek dzieci i młodzieży gimnazjalnej głównie do szkół puławskich. Cdn… to postępujące uprzywilejowanie swoich, to także  wyprzedaż mienia komunalnego. Postać Marcina Świderskiego, który jest w komitecie wyborczym burmistrza Grzegorza Duni mówi wszystko.

Cdn... to także brak opamiętania w fatalnych decyzjach inwestycyjnych. Doskonałym przykładem jest nieudolna renowacja wzgórza zamkowego, za grube miliony. Fatalne decyzje burmistrza dotyczyły sprzedaży za bezcen szaletu miejskiego, przy jednoczesnej budowie ogromnych toalet oddalonych od rynku. Pieniądze wydane na te dwie nieszczęsne decyzje można było spożytkować o wiele lepiej. Uważam, że należało ogłosić przetarg na wieloletnią dzierżawę wraz  z przebudową szaletu  i jego rozbudową - podobnie jak dzieje się to obecnie w przypadku inwestowania prywatnego. Brak zgody Burmistrza na dzierżawę warunkową części kamieniołomów przez Stowarzyszenie Filmowców Polski zaskutkowało utratą budowy Centrum Sztuki Audiowizualnej. Zaniechania lub brak dobrej woli to starty milionowe dla naszej gminy. Niewyrażenie zgody przez burmistrza na zmianę w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego spowodowało zaniechanie następujących inwestycji: Ośrodka Hipoterapii w Okalu; budowy osiedla tanich  domków jednorodzinnych oraz Domu Spokojnej Starości w Cholewiance. Miały to być inwestycje ulokowane poza miastem. To dziesiątki miejsc pracy, setki tysięcy złotych w budżecie miasta tytułem podatku od nieruchomości. Fatalne decyzje burmistrza w zakresie - wspólnego z innymi gminami - projektu „Wykorzystanie walorów rzeki Wisły” skutkowało brakiem portu dla statków turystycznych  i zimowiska. To błąd zaniedbania spowodowany krótkowzrocznością burmistrza i brakiem doświadczenia. Burmistrz nie ma dalekosiężnej wizji miasta. Pozyskiwanie środków unijnych. którymi się tak chwali, to  wypadkowa możliwości intelektualnych osób, które doradzają  burmistrzowi. Miasto poszykuje pieniądze dla samego pozyskiwania, dla samych „słupków budżetowych” bez wizji, które  generalnie skończyły  się przeinwestowaniem.

Ignorancja burmistrza spowodowała brak zakończenia prac na studium. Dziesiątki fantastycznych pomysłów mieszkańców i inwestorów dotyczących rozwoju infrastruktury turystycznej, stało się dla Burmistrza kością w gardle. Należy tu także wspomnieć o skandalu zwianym z Wikarówką, przez dwie kadencje nie zwróconą pierwotnemu właścicielowi. Ta sprawa stała się – mam wrażenie – przedwyborczą manipulacją.

Ostatnią kadencję burmistrza cechuje także brak szacunku do ludzi. Przypomnę, że Burmistrz nie zrobił niczego w kierunku budowaniu struktur społeczeństwa obywatelskiego. Wręcz przeciwnie – inicjatywa została stłamszona już w zarodku. Samorząd Mieszkańców nie istnieje, a tym samym inicjatywa uchwałodawcza. Mieliśmy do czynienia z ograniczaniem realnego udziału w sesjach, zaniechaniami dyżurów Radnych.

Burmistrz sprzeciwiał się decyzjom w których społeczeństwo powinno zabierać głos. Działania te oceniam jako świadome i antyspołeczne.

Ostatnio na spotkaniach z mieszkańcami Burmistrz kreuje się na osobę doświadczoną w samorządzie i na wybitnego specjalistę od wszystkiego. Na każdym spotkaniu obiecywał mieszkańcom wszystko. Na każdym spotkaniu dezawuował kontrkandydata. Kreował się na pana całą gębą. Wielki orędownik porozumień międzyludzkich, a w rzeczywistości ignorant. Na spotkaniu  w Witoszynie powiedział, że urzędowanie burmistrza to jest jak wyścig kolarski: przez cztery lata oszczędzamy siły, a pod koniec finiszujemy…. W ten sposób odniósł się burmistrz Dunia do sugestii i pytań mieszkańców dotyczących przedwyborczych inwestycji typu: naprawa i budowa dróg, chodników itp. Wspominał o służbie społeczeństwu, ale ja jego burmistrzowanie odbieram  jak wyścig na dopingu do koryta władzy. W takim wyścigu człowiek traci poczucie rzeczywistości, a zaufani ludzie odchodzą...

Panie Burmistrzu, informował Pan  mieszkańców, że jest Pan doświadczonym samorządowcem, że pracuje Pan w samorządzie ponad 18 lat. I po 18 latach w samorządzie kazimierskim wiesza Pan banery ze swoim wizerunkiem po to, aby ludzie Pana rozpoznali?  A może to nieustanny narcyzm i kreowanie się na celebrytę? Obserwuję paniczny strach i świadomość, że traci Pan grunt pod nogami. Mam nadzieję, że tym razem nikt już nie nabierze się na pańskie sztuczki. Miał Pan szansę:  „Miałeś chamie złoty róg”. Mieszkańcom potrzebna jest pewność, że mogą mieć udział w zmianach na lepsze. Osoby, które oddadzą głos na burmistrza Dunie w nadchodzących wyborach, to w mojej ocenie osoby lokalnej sitwy, osoby pozostające w głębokiej nieświadomości społecznej, oraz osoby które musza poprzeć burmistrza ze strachu, bo stracą pracę. Co gorsza moje przypuszczenia coraz częściej wypowiadane są przez mieszkańców.

Szanowni mieszkańcy, jest możliwe normalne życie w naszej gminie, z poszanowaniem praw demokracji i wolności. Wystarczy tylko pójść do urny wyborczej. Przed wczoraj na ostatniej sesji w tej kadencji złożyłem ślubowanie, że mimo, że nie kandyduje będę z przyszłą Radą współpracował jeśli będzie budować dobro, jeśli nie będzie dla niej żandarmem. Pragnę zakończyć moje spostrzeżenia słowami wieszcza:

Więc nie dość gościa czekać, nie dość i zaprosić, | Trzeba czeladkę zebrać i stoły pownosić, | A przed ucztą potrzeba dom oczyścić z śmieci; | Oczyścić dom, powtarzam, oczyścić dom, dzieci! [Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz]

J.K

Czytany 4093 razy

Komentarze

+2
#6 dago 21-11-2014 22:19
Co za kultura z Ręcami w gaciach
+11
#5 sąsiad 14-11-2014 22:54
A moim zdaniem hasło wyborcze burmistrza jest trafione -"Razem zmieniamy Kazimierz cdn..." -Pan Grzegorz celowo, aby nikogo nie oszukać, nie doprecyzowuje, że zmiany będą na lepsze, po prostu informuje, że JAKIEŚ zmiany będą :)
+10
#4 J.K 14-11-2014 22:46
Za półtorej godziny cisza wyborcza. Swoją drogą, instytucja bezsensowna, postulujemy jej likwidację. Zachęcamy Was jednak do głosowania. Głosujcie na tych kandydatów, którzy są za obniżeniem podatków lokalnych. Głosujcie na tych, którzy nie będą wydawali więcej niż samorządy z podatków otrzymują. Głosujcie na tych, którzy są za prywatyzacją, reprywatyzacją i ograniczeniem wydatków samorządów. Cykl: "Trzeba zmienić ten system".
Centrum Adama Smith
+10
#3 J.K 14-11-2014 22:12
W związku z cisza wyborczą,która będzie obowiązywała od 24 do 21 w dniu 16 listopada (niedziela) wszystkie wpisy będą umieszczane po akceptacji.
Nadmienię,że w 2010 roku miałem częste wizyty -za naruszenie ciszy wyborczej-w na Policji.Oczywiście wszystko skończyło się dobrze.Jednak nauczony doświadczeniem postępuję jak na wstępnie.
-9
#2 wojtek 14-11-2014 21:47
I znowu nic konkretnego tylko sączenie jadu. Szanowny Panie Januszu - podziwiam Pana za jedno - tyle zawiści, nienawiści, zacietrzewienia, obłudy i hipokryzji potrafiło się jakoś w jednej osobie zmieścić- i co ciekawe, ciśnienie i para jaka bucha z pańskich nozdrzy nie rozerwało Pana na strzępy tego czerepa co nosi Pan na karku. Gdyby pańska zawiść potrafiła fruwać - to mógłby Pan wynająć się u Rosjan i zaopatrzenie na stację kosmiczną donosić.
+9
#1 Piotr 14-11-2014 21:12
Piękne zdjęcie do artykułu,nasz ukochany władca ze swoim sługa Czerepachem.

Dodaj komentarz