Exultet - pieśń która oświetliła Ziemię

Oceń ten artykuł
(12 głosów)
Exultet Barberinich, XI wiek. Jezus zstępuje do piekieł, otwiera jego bramy i wyprowadza tych, którzy w Niego uwierzyli..
Exultet Barberinich, XI wiek. Jezus zstępuje do piekieł, otwiera jego bramy i wyprowadza tych, którzy w Niego uwierzyli..

Już w sobotnią noc podczas wyjątkowej Liturgii Paschalnej, usłyszymy niezwykłą pieśń Exultet, której słowa kryją ogromne bogactwo znaczeń. Liturgia Paschalna jest najważniejszym świętem Kościoła Katolickiego, przeżywającego w tym czasie oczekiwanie na Zmartwychwstanie Jezusa. Pieśń ta znana jest od czasów wczesnochrześcijańskich, a jej autorstwo przypisywane jest św. Ambrożemu, biskupowi Mediolanu (IV wiek). W tę Wielką Noc śpiewał ją diakon lub kantor. Słowa zapisane na zwoju nawiniętym na drewniany wałek, uroczyście były rozwijane przez asystę. Po stronie śpiewającego zapisano tekst, a na odwrocie zwoju zamieszczono niezwykłe iluminacje, które obrazowały orędzie paschalne Exultetu. Obrazy oglądali wierni, zgromadzeni świątyni. Pomagały im one nie tylko usłyszeć, ale i zobaczyć oczyma wyobraźni głębię tekstu. Każde zdanie tej dość długiej pieśni jest niezwykłe. Nie sposób omówić wszystkich jej wątków, tak, żeby nie zanudzić czytelnika. Dziś jednak chciałabym zwrócić uwagę na jeden wyjątkowy wers, szczególnie zauważony przez iluminatorów:

„Raduj się, Ziemio, opromieniona tak niezmiernym blaskiem, a oświecona jasnością Króla wieków, poczuj, że wolna jesteś od mroku, co świat okrywa”[1]

Zachowane zwoje Exultetu w tym miejscu zawierają obrazy personifikacji Ziemi, która ma udział w ustanowieniu królestwa światłości.

Zwój ze zbiorów watykańskich, powstały w latach 981-987, zawiera obraz Jezusa tronującego, pod którego stopami ukazano podnóżek, a pod nim zaś dysk Ziemi[2]. Przypomina to o fragmencie proroctwa z Księgi Izajasza (Iz 66,1): „Tak mówi Pan: «Niebiosa są moim tronem, a ziemia podnóżkiem nóg moich”. Także w Psalmie 24,1 czytamy: „Do Pana należy ziemia i to, co ją napełnia”. Istotnym tekstem jest komentarz Augustyna do Psalmu 91: „O Chryste, który siedzisz po prawicy Ojca w niebie, ale nogami swymi i członkami trudzisz się na ziemi”[3].

Poniżej globu widać kobietę, leżącą na ziemi, ukazaną od pasa w górę. Obok niej inskrypcja: TELLUS (Ziemia). W prawej dłoni trzyma róg obfitości, lewą odpycha małą postać z podpisem CALIGO (ciemność). Jej piersi są obnażone, karmiące dwa ssaki, spośród których jeden to jeleń, na co wskazuje poroże. Głowę kobiety otacza nimb, z wyrastającymi z niego dwunastoma rozpalonymi świecami. Spogląda ona w kierunku dysku Ziemi, z którego wyłania się Ręka Boga (Manus Dei), opromieniająca twarz personifikacji i jednocześnie rozpalająca światło. 12 świec ma swoją głęboką wymowę biblijną, ze względu na symbolikę tej liczby – przywołuje nam postacie apostołów, którzy są filarami Kościoła. Taki typ zobrazowania tego wersu był rozpowszechniony, skoro nawiązują do niego dwie inne iluminacje pochodzące ze zwojów Exultet[4].

Pierwsza, zamieszczona została w egzemplarzu rzymskim, pochodzącym z XII wieku[5]. Tu Ziemia ukazana w całości, siedzi na zielonej trawie, w czerwonej, długiej spódnicy, a jej obnażone piersi ssie krowa i jeleń. Nad głową pozbawioną nimbu i świec unosi się Ręka Boga, a z rogu obfitości wydobywają się płomienie, obok których widać napis: LVX (światło). W oddaleniu od personifikacji Ziemi, po jej lewej stronie, na księżycu siedzi postać Kaligo symbolizująca grzech i zło.

Druga iluminacja znajduje się wewnątrz XIII-wiecznego zwoju z Salerno[6]. Jednak tym razem głowę personifikacji otacza nimb z trzynastoma płonącymi świecami, a z rogu obfitości wystają kwiaty i zielone liście. W postaci Ziemi możemy zobaczyć Marię, natomiast w Kaligo – Ewę. Wówczas to zrozumienia nabierają słowa św. Efrema Syryjczyka (IV wiek), który zapisał: „Przez Maryję wstała światłość, co rozproszyła ciemność rozlaną na świat przez Ewę. Pokryta nią Ziemia przez Maryję napełniła się światłem”[7]. Maria jest przez całą epokę wczesnochrześcijańską przyrównywana do Ziemi[8], nadto uznawana za niewiastę, która oświeciła Ziemię, dlatego też  świece pojawiające się wokół głowy matki Ziemi stanowią oczywisty kod kulturowy, obecny tak w literaturze, jak i w plastyce, i nie należy sądzić, że jedynym źródłem literackim jest tekst Exsultet[9]. Nie sposób także wymienić wszystkich utworów literackich, przyrównujących Marię do Ziemi, lub nazywających ją Ziemią. Ta piękna metafora w istocie kryła głębokie znaczenie biblijne. Warto przywołać postać św. Jana Damasceńskiego (VII wiek), który miał znaczny wkład na wprowadzenie do języka chrześcijańskiego takiej metafory, mającej zresztą swe źródło w egzegezie Pisma Świętego. Doktor Kościoła wielokrotnie nazywa Marię czystą Ziemią, która zrodziła Syna[10].

Zupełnie inaczej ukazano Ziemię na zwoju z XI wieku, powszechnie określanym jako Exsultet 1, przechowywanym w archiwum w Bari[11]. Kobieta stoi na zielonej trawie, prawą i lewą dłonią trzymając pnie rosnących palm. Jej głowę ozdabiają kwiaty i liście, a tunikę upiększają ornamenty liliowe na pomarańczowym tle. U jej stóp widać zwierzęta: po prawej stronie, dzika i barana, po lewej zaś kozę i psa. Znamienne, że baran i koza spoglądają na kobietę, dzik i pies natomiast odwracają się od niej.  Prawa strona to dobro, lewa to grzech i zatracenia. W średniowieczu każde zwierzę miał swoją ściśle określoną symbolikę: koźlę i baranek kojarzy nam się z łagodnością i pokojem. Pies natomiast już od czasów starożytnych symbolizował wszystko co najgorsze. Patrząc na tę ilustracje, widzimy raczej personifikację wiosny (Ver), niż Ziemi (Terra, Tellus), ukazaną w stylistyce wschodniej. Jest to cel zamierzony, odwołujący się do fragmentu Apokalipsy, w którym św. Jan opisuje przemieniony wszechświat, gdzie Ziemia jest odnowiona, niczym wiosna.  Na zwoju Terra jest wiosną, ponieważ stanowi eschatologiczny symbol wspólnoty wybranych przez Boga[12]. W takiej interpretacji chrześcijańskiej wymowy symbolicznej nabierają ukazane zwierzęta, oraz ich pozycja w kompozycji[13].

Kolejny Exsultet z personifikacją Ziemi, pochodzi ze zbiorów watykańskich, a powstał w XI stuleciu[14]. Tu Ziemia wyłania się ze szczytu góry, stanowiącej jednocześnie dolną część jej ciała. Góra porośniętej jest przez drzewa i krzewy. Dłonie kobiety są szeroko rozłożone w geście orantki, a włosy w kolorze czerwonym opadają na jej ramiona. Piersi kobiety pozostają obnażone: prawą ssie krowa, lewą zaś wąż. Nad jej głową widać dekorację z liści palmowych, oraz napis: TERRA. Pod koniec XIII wieku pod obrazem dopisano glosę w języku włoskim, objaśniającą symbolikę obrazu: „Przedstawiona jest tutaj kobieta (ziemia), która obrazuje ziemię. Krowa i wąż, które są przy jej piersiach, przychodzą, żeby dostać jej mleka i substancji, to znaczy substancji, która pochodzi z ziemi i żywi każdą istotę żywą i swoją zielenią karmi wszystkie rzeczy stworzone przez Boga. Ramiona otwarte, którymi dotyka swojej zieleni, oznaczają pokorę i łagodność ziemi, która stanowi pożywienie dla każdego rodzaju istoty żywej – zarówno dla dobrej, jak i złej – dlatego zostały przedstawione krowa i wąż – rzeczy sobie przeciwstawne”[15]. Niemal identyczny obraz personifikacji Ziemi możemy znaleźć w zwoju Exsultet przechowywanym w British Library[16]. Podążając za myślą wczesnochrześcijańską, która z matką ziemią zestawia Marię, ponownie odwołam się do słów św. Jana Damasceńskiego, według którego Maria jest świętą górą, zamieszkałą na Syjonie, dającą początek życia[17]. Pisarz nazywa ją boskim początkiem Ziemi, mieszkaniem boskiego ognia, źródłem wody żywej i żywą gałązką Bożej winorośli z której tryska nektar i ambrozja[18].

Obnażone piersi, niekiedy wzbogacone o czynność ich ssania, są symbolem życiodajnym i boskim. Z nich płynie nektar i ambrozja. W sztuce karmienie piersią pojawia się w tradycji antycznej, w historii Cerery która karmiła Oriona i takie obrazy możemy znaleźć w plastyce chrześcijańskiej[19]. Ssanie piersi ma swoje święte znaczenie także w Biblii. Jan Chryzostom pisał o ziemi, która jest żywicielką i matką wszystkich[20]. Święty Hipolit Rzymski komentując słowa z Księgi Rodzaju: „Błogosławieństwa piersi i łona, błogosławieństwa ojca i matki” (Rdz 49, 25-26), zapisał: „Błogosławieństwa piersi oznaczają albo dwa testamenty albo piersi Maryi, które ssał [Jezus] i które były błogosławione”[21].

Liturgia Paschalna rozpocznie się w kościele farnym w Kazimierzu Dolnym o 22.00 w Wielką Sobotę. Podczas śpiewu Exultet, warto zdać sobie sprawę z bogactwa słów, które są dla nas drogowskazem. Zastanówmy się nad tymi słowami, zamknijmy oczy a nasze wnętrze samo namaluje obraz…. Być może jeszcze piękniejszy niż na zwojach sprzed tysiąca lat.

 

Romana Rupiewicz



[1] Tekst otyginalny: Gaudeat et tellus tantis irradiata fulgoribus et, aeterni regis splendore illustrata, totius orbis se sentiat amisisse caliginem.

[2] Biblioteca Apostolica Vaticana, Vat. Lat. 9820; Exultet. Rotoli liturgici del medioevo meridionale, dir. scient. Guglielmo Cavallo; coord. G. Orofino, O. Pecere, Roma 1994, s. 101 i 103.

[3] Św. Augustyn, Objaśnienia do Psalmów. PS 78-102, przeł. J. Sulowski, PSP t. 40, Warszawa 1986, s. 209.

[4] T. F. Kelly, The Exultet in Southern Italy, New York- Oxford 1996, s. 122.

[5] Rzym, Biblioteca Casanatense, Cas. 724 (B I 13) 3.

[6] Salerno, Museo Diocesano, Exultet (bez nr inw.)

[7] Św. Efrem Syryjczyk, Pieśń o najświętszej Pannie [w:] Ojcowie kościoła greccy i syryjscy. wstępem W. Kania, s. 39.

[8] np. w Hymnie Akathistos w: Ojcowie kościoła greccy i syryjscy, s. 269.

[9] Św. German, Homilia na Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny [w:] Ojcowie kościoła greccy i syryjscy, s. 183.

[10] Np.: św. Jan Damasceński, Homilia na Wniebowzięcie NMP (2) [w:] Ojcowie kościoła greccy i syryjscy, s. 244.

[11] Bari, Archivio del Capitolo Metropolitano, Exultet 1 (nr inw. 1)

[12] Exultet. Rotoli liturgici del medioevo meridionale, s . 132.

[13] Dogłębną symbolikę zwierząt przedstawił ks. prof. Stanisław Kobielus: S. Kobielus, Bestiarium chrześcijańskie. Zwierzęta w symbolice i interpretacji: Starożytność i średniowiecze, Warszawa 2002.

[14] Biblioteca Apostolica Vaticana, Barb. Lat. 592; Exultet. Rotoli liturgici del medioevo meridionale, s. 235-6.

[15] Inskrypcję na język polski przełożyła dr Małgorzata Jesiotr, której dziękuję. Tekst oryginalny inskrypcji opublikowano w: Exultet. Rotoli liturgici del medioevo meridionale, s. 236.

[16] British Library, Add. 30337.

[17] Św. Jan Damasceński, Homilia na Wniebowzięcie NMP (3) [w:] Ojcowie kościoła greccy i syryjscy, s. 262

[18] Ibidem, s. 63.

[19] P. Ratkowska, Imago Mundi. Cztery żywioły na rysunku z Prüfening, [w:] Trwać oznacza ocalić dobro i piękno. Pamięci Księdza Janusza St. Pasierba w 15. rocznicę śmierci, Pelplin 2008, s. 58.

[20] Jan Chryzostom, Homilie na księgę rodzaju (seria pierwsza: Rdz 1-3), przeł. i oprac. S. Kaczmarek, Kraków 2008 [seria: Źródła Myśli Teologicznej 45], s. 58

[21] Św. Hipolit Rzymski, Matka człowieka i Boga, [w:] Ojcowie Kościoła łacińscy. Teksty o Matce Bożej, przeł W. Eborowicz, W. Kania, Niepokalanów 1981, s. 28.

Czytany 6368 razy

Komentarze

0
#2 Lan 03-05-2020 23:34
-1
#1 grymas50 15-04-2017 07:24
Najwiecej o " obnażonych piersiach", a najmniej do powiedzenia miały kobiety. Dziwne.

Dodaj komentarz