„Współpraca” burmistrza z Radą Miejską.

Oceń ten artykuł
(11 głosów)

Na jednej sesji burmistrz grzmiał „mija pól roku, a rada nic nie wpracowała… poza uchwaleniem budżetu, nie posuwamy się do przodu, lecz stoimy w miejscu”.

Pragnę zapoznać Państwa z niektórymi przedsięwzięciami jakie wspólnie z radnymi podejmowaliśmy. Sprawy dotyczą ważnych dla naszego Miasta kwestii. W styczniu zaproponowałem burmistrzowi i Radzie Miejskiej, aby jedną z sesji poświęcić bezpieczeństwu przeciwpowodziowemu naszej Gminy, w tym budowy śluzy na rzece Grodarz. Zaproponowałem również zaproszenie na taką sesję przedstawicieli naszych władz wojewódzkich, Urzędu Marszałkowskiego, jak również zarządcy rzeki Wisły, RZGW w Lublinie, celem wypracowania wspólnego stanowiska w sprawie budowy śluzy. Ustalono wspólnie z burmistrzem, że termin zwołania takiej sesji odbędzie się w połowie marca 2011 roku. Do dnia dzisiejszego nie tylko sesja nie odbyła się, ale także brak jest reakcji ze strony burmistrza. W grudniu 2010 roku zaproponowałem burmistrzowi i radzie, aby na jedną z komisji stałych RM, zaprosić firmy zainteresowane zimowym utrzymaniem miasta. Chodziło o to, aby wspólnie wpracować stanowisko w sprawie „akcji zimowej”. Sprawa miała dotyczyć umów i zakresu umów jak również samej specyfikacji do przetargu. Uważałem, że takie spotkanie jest potrzebne, a sam przetarg powinien być przejrzysty, specyfikacja jasna i zrozumiała dla wszystkich zainteresowanych stron. Zaś sama umowa powinna być sporządzona dostatecznie wcześnie, tak aby podmiot gospodarczy, który wygrał przetarg mógł przygotować się do zimy. Termin spotkania burmistrz wyznaczył na początek kwietnia 2011 roku. Do dania dzisiejszego spotkanie nie odbyło się. Również jednym z nurtujących nas problemów, czekających na rychłe rozwianie to sprawa umów na odbiór nieczystości stałych od osób spoza Kazimierza, ale posiadających domy na terenie naszej Gminy. Termin spotkania z udziałem przedstawicieli MZK w Kazimierzu burmistrz wyznaczył na początek kwietnia, spotkanie do dnia dzisiejszego nie odbyło się. W związku z licznymi skargami na uciążliwość wywozu odpadów do wąwozów i na tereny chronione w postaci mas ziemnych, grupa radnych RM w Kazimierzu Dolnym wystąpiła z wnioskiem do burmistrza o podjęcie prawnych działań mających na celu kompleksowe rozwiązanie problemu. Do dnia dzisiejszego brak informacji o podjętych przez burmistrza działaniach.

J.K.

Grupa Radnych                                            Kazimierz Dolny  26 marca 2011 r.

Rady Miejskiej

w  Kazimierzu Dolnym

 

Piotr Guz

Rafał Suszek

Janusz Kowalski

 

                                                                      Pan

                                                                      Grzegorz Dunia

                                                                      Burmistrz  Miasta

                                                                      ul. Senatorska nr.5 

                                                                      24-120 Kazimierz Dolnym    

 

 

 

 

Wniosek

Niniejszym wzywa się Pana do wydania na podstawie art. 34 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 27.04.2001r. o odpadach (t.j. Dz.U. Nr 185, poz. 1243 z 2010r. z późn. zm.) decyzji nakazującej  – posiadaczowi odpadów budowlanych ( mas ziemnych i gruzu) właścicielowi odpadów (właścicielem odpadów jest osoba ,instytucja, która dokonała wywozu odpadów) znajdujących się na następujących działkach w gminie Kazimierz Dolny, działki o numerze 440 i 441/2 ; 438;79 i 136 położonych w obrębie Kazimierz Dolny, Działki nr 5/3 i 2695 i 2679,położonych  w obrębie Bochotnica, gm. Kazimierz Dolny, działki nr.2, położonej w obrębie m Witoszyn ,gm. Kazimierz Dolny. Usunięcie nagromadzonych tam odpadów w postaci ( łącznej) kilkuset tysięcy m3 ziemi, jako znajdujących się na terenie nieprzeznaczonym do ich składowania.

Uzasadnienie

Od wielu lat   na tereny wskazanej wyżej nieruchomości wysypywane są znaczne ilości ziemi, pochodzące między innymi z prac budowlanych przy nowowznoszonych hotelach i pensjonatach na terenie Kazimierza Dolnego. Sposób rozmieszczenia przewożonych tam transportem ciężarowym pryzm wskazuje na to, że ziemia przeznaczona jest do zasypania widocznych z drogi wąwozów, terenów zalewowych rzeki Wisły itp stanowiących widokowy element miejscowego krajobrazu.

Zgodnie z art. 2 ust. 1 ustawy o odpadach, przepisy tego aktu stosuje się także do postępowania z masami ziemnymi lub skalnymi, jeżeli są usuwane lub przemieszczane w związku z realizacją inwestycji.

Wyłączenie unormowań z tej ustawy do mas ziemnych  następuje jedynie wówczas (art. 2 ust. 2 pkt 1), gdy – po pierwsze -  miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, decyzja o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, decyzja o pozwoleniu na budowę lub zgłoszenie robót budowlanych określają warunki i sposób zagospodarowania ziemi, i – po drugie – nie zagraża to standardom określonym w ustawie o ochronie środowiska.

W realiach niniejszej sprawy wskazane wyżej wyłączenie nie ma zastosowania, a nie ulega wątpliwości, że opisany teren nie jest przeznaczony do składowania odpadów – nie tylko w postaci ziemi z robót budowlanych, ale także pochodzącej z każdego innego źródła.

Art. 33 ust. 1 ustawy o odpadach stanowi, że każdy posiadacz odpadów może przekazać ich ściśle określone rodzaje osobie fizycznej  lub jednostce organizacyjnej, niebędącej przedsiębiorcą, do wykorzystania na własne potrzeby. O tym jednak, o jakie w takich przypadkach odpady chodzi, decyduje rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 21.04.2006r. (Dz.U. Nr 75, poz. 527 z 2006r. z późn. zm.).

Gleba i ziemia zamieszczone zostały w załączniku nr 1 do tego rozporządzenia pod pozycją 65 i oznaczone kodem 200202. Z rubryki „Dopuszczalne metody odzysku” wynika, że odpady takie można wykorzystywać wyłącznie do „utwardzania powierzchni po rozkruszeniu, jeżeli jest to konieczne do wykorzystania odpadów, oraz z zachowaniem przepisów odrębnych w szczególności prawa wodnego i budowlanego”.

Warunki te w omawianym przypadku nie zachodzą.

Podkreślić wreszcie należy, że wąwozy podlegają szczególnej ochronie, która wynika postanowień, Rozporządzenie Nr.4 Wojewody Lubelskiego z dnia 23 marca 2005 roku w sprawie Kazimierskiego Parku Krajobrazowego.

Końcowo informuję, że kopia niniejszego pisma przekazana została do wiadomości Wojewódzkiemu Inspektorowi Ochrony Środowiska w Lublinie, z wnioskiem o podjęcie działań przewidzianych art. 79b i nast.  ustawy z dnia 27.04.2001r. o odpadach.                                                              

                                                                          Piotr Guz

Do wiadomości;                                                 Rafał Suszek

WIOŚ w Lublinie WIOŚ w Lublinie                   Janusz Kowalski

Czytany 7925 razy

Komentarze

-2
#6 waldek 17-06-2011 16:08
Janek.k wywiezie w czynie społecznym za SB i KOMUNE I MO to pokuta sam to w workach wyniesie emeryt społecznik , darczyńca on dla dobra społecznego zrobi wszystko ! poprasmy go to wejdzie w temat od zaraz ............
+2
#5 głos z Bochotnicy 12-06-2011 20:42
może taczkami...?
+3
#4 xxx 12-06-2011 20:10
ciekawe jak brmistrz chce tą ziemie tam zawieść ulicą krakowską czy barkami w górę wisły.
+2
#3 głos z Bochotnicy 12-06-2011 18:46
Bardzo interesująca jest lokalizacja jaką wskazał Burmistrz na usunięcie ziemi z okolic boiska Orłów... są to...kazimierskie kamieniołomy!!!
+2
#2 xxx 12-06-2011 17:58
SKO utrzymało decyzje burmistrza o usunięciu ziemi z okolic boiska sportowego Orłów pod koniec marca br.jeszcze chyba przed tym pismem,wiec hym...
+2
#1 kazimierzak 12-06-2011 13:49
Dziękuję Panie Januszu za tą informacje, teraz już wiem skąd to nieuzasadnione pieniactwo Prezesa Orłów, który swoje żale powinien wylewać raczej do inwestora czyli Króla Kazimierza który umieścił niezgodnie z prawem ziemię na tereni zalewowym należącym do klubu, a nie do Panów Radnych którzy sprawę składowania zimie i gruzu chcę uporządkować. Brawo Panowie. Ktoś w końcu musi zaprowadzić porządek w tej Gminie!!!

Dodaj komentarz