Jak wyglądać powinna debata publiczna, czyli spotkanie przedwyborcze Krzysztofa Wawra (video)

Wczoraj w kazimierskim KOKPiT- e  odbyło się spotkanie  przedwyborcze Krzysztofa Wawra, kandydata na burmistrza Kazimierza. (relację video zmieszczę wieczorem)  Wśród licznie przybyłych mieszkańców, znaleźli się  również  sympatycy i członkowie komitetu  wyborczego Andrzeja Pisuli, to rzecz godna zasygnalizowania.

Krzysztof Wawer przedstawił założenia  programowe i cele jakie sobie w przypadku wygranej stawia. Wśród kluczowych spraw znalazły się kwestie społeczne, czyli codzienne  sprawy zwykłych ludzi, racjonalne gospodarowanie środkami finansowymi oraz funkcjonowanie magistratu. Całość można przeczytać w programie wyborczym http://krzysztofwawer.pl/wp-content/uploads/2018/10/program_wyborczy_3.pdf

Kandydaci na radnych przedstawili również  swoje cele i założenia . Oświadczyli jednomyślnie ,że podpisują się pod wspólnym programem wyborczym. To nowa jakość w podejściu do spraw naszego samorządu. Jak pamiętamy urzędujący burmistrz, Andrzej Pisula po około dwóch latach sprawowania Urzędu, wyparł się programu, który dał mu fotel…  na ulicy Senatorskiej 5 w Kazimierzu Dolnym.

Uderzające było  zestawienie faktów jakie uwidocznił K.Wawer, dotyczące naszego magistratu , w tym możliwości finansowe  Gminy.

 Kilkunastomilionowe zadłużenie w zestawieniu z 27 milionowym budżetem i wydatkami na poziomie 26 mln zł daje przygnebiający obraz kondycji finansowej naszego magistratu.

Nic dziwnego, że wśród ludzi z otoczenia  Andrzeja Pisuli znaleźli się  ludzie mający duże możliwości… Pan Cezary Wojtanowicz, wice prezes BS Kazimierz Dolny, czy prezes i notable Spółki MZK zoo. W mojej ocenie wiele mówi osoba kandydata na radnego, pana Stanisława Kusia ( onegdaj PSL)  , przewodniczący komisji budżetu,  Rady Miejskiej w Kazimierzu Dolnym, a jednocześnie członka rady nadzorczej, Banku Spółdzielczego w Kazimierzu Dolnym ( sic) . Nie jest przypadkiem chyba,że  od Andrzeja  na radnego kandyduje dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w  Puławach, pan Maciej Żurawiecki.

 Taki zespół osób może wiele…, jednak   najbardziej wpływa na świadomość zwykłych mieszkańców ,którzy nie do końca są zorientowanych w tematyce  samorządu.

Od siebie dodam, że inwestycje  wyborczy burmistrza A. Pisuli, kosztowały naszą społeczność krocie.

Dwie z pośród innych  inwestycji drogowych, które śmiało mogły poczekać do wiosny, bądź mogły zostać wykonane dużo wcześniej  (przebudowa ulicy Nadwiślańskiej i ulicy Kwaskowa Góra  - Doły) kosztowały  o około  750 tyś  zł więcej, niż planowano.

 O straconych milionowych przy inwestycjach  z tytułu lekkomyślności Andrzeja Pisuli napisze już po wyborach.

Na merytoryczne argumenty  Krzysztofa  Wawra, urzędujący burmistrz  odpowiada w sposób niebywały, wręcz prostacki .

http://z-rynku.pl/2018/10/a-mialo-byc-tak-pieknie/?fbclid=IwAR1cGCNWbwiuKASsDqhfjFmPNTCTv8C3XYaZN40hMbNTjBxd3nenBL5LvuQ

W mojej ocenie debata publiczna, która powinna odbywać się na poziomie europejskim, została sprowadzona do azjatyckich ekscesów, jakie czasami oglądamy w TV.

W mojej ocenie agresywne  wpisy burmistrza Pisuli i jego sympatyków, spowodowane mogą być  świadomością, że w przypadku przegranej w wyborach , panem  burmistrzem może zająć  się  wymiar sprawiedliwości.

J.K