Panie burmistrzu Kazimierz Dolny może być wolny od śmieci
Wczoraj mieszkańcy Kazimierza po raz kolejny prosili mnie o interwencję w sprawie zalegających śmieci w koszach w rejonie wąwozu Korzeniowego oraz na trasie Góry Kazimierz . Sytuacja taka powtarza się cyklicznie. Śmieci zazwyczaj odbierane są w poniedziałek rano i przez tydzień ( bądź dłużej ) nie są wywożone. Sytuacja taka sprawia, że nieczystości całymi dniami zalegają w niewielkich koszach i na trasie Korzeniowy, Góry, Zamkowa. Ponadto dwa kosze u wylotów wywozu,to stanowczo za mało. Trasa Kazimierz-Góry - Kazimierz jest intensywnie odwiedzana przez tysiące gości. Pisałem niejednokrotnie,że trasa wąwozem Korzeniowym, to jedno z najczęściej odwiedzanych szlaków Kazimierza.
Burmistrza Kazimierza w kwestii ilości koszy w rejonie Korzeniowego ma zdanie następujące : Kurier Lubelski ( 06.08.2019 r) https://kurierlubelski.pl/w-kazimierzu-trwa-spor-o-wawozy-pomiedzy-radnym-a-przewodnikiem-turystycznym-i-wladzami-miasta/ar/c1-14331733
Cyt: „ - Po pierwsze wąwóz Korzeniowy należy do Skarbu Państwa, po drugie liczy kilkaset metrów i nie wyobrażam sobie ustawienia tam śmietników co kilkadziesiąt kroków. A tablica informacyjna jest przy wejściu do wąwozu. Z jednej strony mówi o obiekcie przyrodniczym, z drugiej znajduje się informacja, z której wynika jak nie należy się tu zachowywać - tłumaczy Dariusz Wróbel, zastępca burmistrza Kazimierza Dolnego. - Moim zdaniem wniosek jest chybiony - dodaje Wróbel.”
Nie zważając na optykę burmistrza w przedmiotowej sprawie w dniu dzisiejszym zakupiłem z własnych środków kosz na odpady - jako dar dla miasta . Śmieci posprzątałem, wykonałem dokumentację fotograficzną i po raz kolejny zwróciłem się do magistratu, prosząc o interwencję w przedmiocie zalegających śmieci.
Pragnę Panu burmistrzowi uświadomić, że niezależnie od stanu posiadania, piecze nad Pomnikiem Przyrody stanowi organ, który w drodze uchwały taki stan prawny ustanowił. W tym przypadku wąwozu Korzeniowego, jest Gmina Kazimierz.
J.K
Galeria
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
https://www.januszkowalskikazimierz.pl/z-miasta/z/1952-panie-burmistrzu-kazimierz-dolny-moze-byc-wolny-od-smieci.html#sigProIddba61bae52
Komentarze
@ baart.
To moje , to żadne insynuacje, bo to co piszę oparte jest jedynie na pismach i własnych doświadczeniach.. Ja CAŁY CZAS pytam o dokumenty, które CAŁKOWICIE zmieniły moje rozumienie o tym terenie, a rozumienie to było oparte na dokumentach, którymi dysponowałem, kiedy chciałem zestawić DREWNIANA CHAŁUPĘ w Mięćm ierzu. Pisze o chałupie, a o płocie to nawet nie wspomnę.
aha. Projektant . Piszesz, że w 1998 roku działka 48/1 stała się działka budowlaną bo PROJEKTANT WIDZIAŁ FUNDAMENTY. Czy przypadkiem te FUNDAMENTY nie zostały wcześniej uznane, jako niezgodne ?.
Moim zdaniem, w żadnym przypadku tamtych budowli / zaszłość historyczna/ nie można lączyć z tą ANNO DOMINI 2019.
A gdyby tak DALTONISTA przeszedł jezdnie na czerwonym świetle to też byłoby zgodne ?
@SR
ciężko się z Wami rozmawia - posługujecie się insynuacjami, a nie prawdą - smutne bardzo
J.K. @ herman'
Przecież nie wiadomo, kiedy działkę 48/1 jako budowlaną nasiesiono na plan. Przecież również nie wiadomo, kiedy dzaiałke zakupił inwestor, dlatego też mowić o przedawnieniu jeszcze nie czas.
Chyba wcześniejszy zamiar budowy na tej działce /DREWNIANEJ PRZECHOWALNI OWOCÓW /został uchylony, bo obowiązywal CAŁKOWITY zakaz budowania w tej strefie, a więc KIEDY , to samo miejsce, zostało uznane, jako budowlane.
Czy znacie datę tej zmiany ?
Oczywiście sprawa jest poza zasinieniem zarówno prawa karnego ( przedawnienie ) jaki i administracyjnego.
Poprzedni Właściciele działki mieli tego pełna świadomość. Wskazuje na wiele. Musieli tylko poczekać do uchwalenia studium. taka jest moja ocena.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.