Wydrukuj tę stronę

Młodzież sprząta wąwozy.

Oceń ten artykuł
(13 głosów)

W sobotę 16 kwietnia po raz kolejny sprzątano zaśmiecony Kazimierz, w tym także wąwozy – bezcenna atrakcja turystyczna. Drugą akcję sprzątania Norowego Dołu wsparli wychowankowie z młodzieżowego ośrodka w Cholewiance. Młodzież posprzątała znaczną część wąwozu o licznych odnogach zawalonych stertami odpadów. Worki i transport śmieci zapewnił burmistrz miasta. To ważne, bo akcja sprzątania Kazimierza na taką skalę odbywa się po raz pierwszy, ale lepiej późno niż wcale. Norowy Dół to przepiękny wąwóz ze starodrzewiem i źródłami, które niegdyś w swojej obfitości zasilały w wodę kanał oddzielający wyspę ze spichlerzami - Na Rafie. Jak już wcześniej sygnalizowałem w Norowym Dole w latach 70-tych planowana była droga łącząca Góry z ulicą Puławską. Jednak wody burzowe zniweczyły wieloletni trud mieszkańców.

Wąwóz ten mógłby być alternatywną drogą na Góry, gdzie coraz trudniej dojechać w sezonie turystycznym. Slalom między turystami oraz zaparkowanymi wszędzie i dowolnie samochodami jest ryzykownym przedsięwzięciem. Ponadto droga w Norowym Dole, odciążyłaby ulicę Zamkową od nadmiernej ilości samochodów, a co za tym idzie pozwoliłoby uchronić kazimierską farę przed zniszczeniem. Tuż przy farze codziennie przejeżdża od kilkudziesięciu do kilkuset samochodów. Z uwagi na brukową drogę mamy do czynienia z mikrowstrząsami, które negatywnie oddziałują na zabytek. Na szczęście na Góry można dojechać wybetonowanym wąwozem przez Wylągi oraz od Skowieszynka nowopowstającą autostradą (sic!).

Za pomoc w sprzątaniu dziękuję młodzieży, dyrekcji ośrodka oraz nauczycielom, którzy pomogli w zorganizowaniu akcji.

J.K.

Czytany 7655 razy