XXI sesja Rady Miejskiej z udziałem nowego wiceburmistrza

Dzisiaj miała miejsce XXI sesja Rady Miejskiej. Na wstępnie burmistrz Artur Pomianowski zaprezentował swojego zastępcę, Pana Bartłomieja Godlewskiego. Jak już pisałem ,to kogo burmistrz powołuje na swojego zastępcę , to jego niezbywalne prawo -  nie Nam się wtrącać. Na ocenę pracy zastępcy ,a tym samym decyzji burmistrza , przyjdzie czas. A tak  na marginesie w mojej ocenie jest chyba mały lapsus prawny. Formalnie  do końca października mamy dwóch burmistrzów . A zgodnie z prawem w tak małej gminie jak Kazimierz może być jeden zastępca . No tak,  czepiam się… - w końcu w magistracie doradza trzech prawników  .

W pierwszej części sesji , pracownicy kazimierskiej przychodni odpowiadali na interpelację radnego Ryszarda Rybczyńskiego. Warto wysłuchać się w głos drugiej strony.

Radny Rybczyński po długotrwałej batalii  podsumował  kontrolę magistratu, zawartą w protokole . Nowością stał się fakt ,że burmistrz zadeklarował podpisanie dokutemu. To paradoks . Jak zwykle w sprawie protokołu uwagi miał radny Pruchniak i  naczelny intrygant, radny Kamil Seroka. Szkoda mi dzieciaka, więc tym razem nie ocenię  występku młodzieńca. Mam nadzieję ,że to w końcu doceni.

W czasie interpelacji podniosłem po raz kolejny  temat planowania przestrzennego oraz Kamienicy Gdańskiej . W tej sprawie umówiłem się nawet na rozmowę zastępcą , ponieważ  to zastępca ma w kompetencjach m.in. planowanie przestrzenne . Uważam, że Plan dla gminy powinien być pilnie uchwalony, ponieważ nie ma obiektywnych przesłanek aby go nie uchwalać .

Mówiąc krótko nie ma ku temu przeszkód. W innym przypadku  czeka nas totalna kompromitacja i brak wiarygodności- i chyba nie którym o to chodzi. Na ostatniej sesji pytałem o to odpowiedź otrzymałem dzisiaj tuz przed sesją  – pismo pod tekstem.  

W  sprawie Kamienicy Gdańskiej , która od lat elektryzuje chyba wszystkich należy podjąć konkretne działania. Są możliwości prawne aby wyremontować centralny budynek w Rynku i należy z tego skorzystać . Chyba po 30 latach należy się to mieszkańcom  miasta. 

Oczywiście  o  wynikach  rozmów - jeśli do nich dojdzie - z wiceburmistrzem  Godlewskim ,   poinformuję Państwa, tak szybko, jak będzie to możliwe.

J.K