Rada Miejska będzie błagać...burmistrza ?
Początkowo burmistrz A. Pomianowski deklarował ,że złoży wniosek do Wojewody o zbadanie zgodności z prawem pozwolenia na budowę apartamentowca przy Rotacyjnym.
Taka deklaracja burmistrza wydawałaby się logiczna, zważywszy na fakt ,że w czasie kampanii wyborczej - 2018 - negatywnie oceniał działania burmistrza Pisuli w tej kwestii - sam będąc jego zastępcą . Zapominając również - na czas wyborów - że sam niektóre dokumenty w tej sprawie podpisywał.
W miarę upływu A. Pomianowski zmienił zdanie, wycofując się z wcześniejszej deklaracji wystąpnienia wnioskiem do Wojewody .
Wychodząc burmistrzowi naprzeciw złożyłem projekt uchwały, zobowiązującej burmistrza do w.w wystąpnienia.
Zrazu projekt uchwały budził wiele emocji, zarówno wśród radnych burmistrza, jak też wśród prawników magistratu.
Dla przykładu podam, że prawnik Sławomir Lis napisał burmistrzowi opinię, że uchwała nie ostanie się w przedłożonej do głosowania formie bo...
http://www.januszkowalskikazimierz.pl/z-miasta/z/1901-hipokryzja-%E2%80%93-czesta-przypadlosc.html
Uwadze nie może ujść fakt, że za przygotowanie formalno-prawne projektów uchwał ,niezależnie kto je przygotowuje, leży po stronie magistratu.
W tym przypadku zarówno sam burmistrz,obsługa Rady, jak i prawnicy nie kiwneli palcem aby odpowienio pomóc w przygotowaniu projektu uchwały.
Z kolei radca Artur Kokoszkiewicz, sugerował , abym sam - ponieważ mam praktykę w zaskarżaniu... - napisał pismo do wojewody,zapominając,że stroną w postępowaniu jest burmistrz a nie obywatel . Komentarz wydaje się być zbędny.
O sprawie długo dyskutowano ,publicznie i w zaciszach urzędowych gabinetów.
Nikt ze strony burmistrza nie zaproponował rozwiązania ,które byłoby zgodne z prawem, jak też pomogło wyjść z impasu .
Przewodniczacy M. Opoka konsultował sprawę z burmistrzem,prawnikami z radnymi nie widział potrzeby rozmawiać aby zaproponować zmiany. Zależało zatem stronie burmistrza aby uchwała przepadła... Obraz sprawy wydaje się być groteskowy.
W takim razie jak należy czytać w statucie Gminy – Rozdział IV § 15 pkt.2 .
Uchwały mogą mieć również postać:
- Postanowień proceduralnych
- Deklaracji – zawierających zobowiązanie się do określonego działania lub zaniechania ;
- Oświadczeń – zawierających stanowisko w określonej sprawie;
- Apeli – zawierających niewiążące wezwanie adresatów zewnętrznych do określonego postępowania, podjęcia inicjatywy lub zadania;
- Opinii – zawierających oświadczenia wiedzy oraz oceny.
Wszystko rozbiło się - niby - o czasownik „zobowiązuje ”. Zdaniem nadzoru nad uchwałami UW w Lublinie, Rada Miejska w drodze uchwały nie może burmistrza do niczego zobowiązać... Zatem jakim wyrazem możemy zastąpić czasownik "zobowiazuje " - proponuję unwersalne słowo " błagać",badź formy pochodne . Uwadze nie może ujść także fakt, że burmistrz wybiórczo traktuje podobne sprawy w Gminie . W sprawie - ostatnio mocno komentowanej na forach interenetowych i prasie - pozwolenia na budowę domu w Mięćmierzu, wystąpił samozwańczo z wnioskiem do wojewody . Natomiast w sprawie wieżowca na Dołach nadal stosuje obstrukcję . Dlaczego?
Od początku sprawy minęło ładnych kilka miesięcy i jesteśmy w punkcie wyjścia. Czy tak powinnna wyglądać otwartość burmistrza na sprawy społeczne ?
Teoretycznie wygrał Pan, panie burmistrzu. I co pan teraz z tą wygraną zrobi ?
J.K