Wokół rewitalizacji - wyjaśniamy nieporozumienia

Oceń ten artykuł
(11 głosów)

W czwartek 21 kwietnia 2016 roku w Kazimierskim Ośrodku Kultury, Promocji i Turystyki miało miejsce spotkanie poświęcone konsultacjom projektu uchwały w sprawie określenia zasad wyznaczania składu oraz zasad działania Komitetu Rewitalizacji w Gminie Kazimierz Dolny. Niestety nie mogliśmy wziąć w nich udziału. Jednak z relacji osób uczestniczących wiemy, że dyskusja była burzliwa, ale niestety niemerytoryczna. Zarzut główny płynący ze strony Radnych był taki: dlaczego rewitalizacja ma dotyczyć jedynie miasta, a nie także obszarów wiejskich? Podobne głosy padły także na ostatniej sesji Rady Miejskiej.

Niestety pracownicy Urzędu oraz Burmistrz w żaden sposób nie potrafili uzasadnić takiego podejścia, a jedyna argumentacja była taka – Rupiewicz i Wawer przygotowali taki wniosek, a więc musimy tak robić. Otóż Panie Burmistrzu, szanowni Radni informujemy, że kwestie rewitalizacji od ubiegłego roku reguluje stosowna ustawa, którą warto przeczytać.

Rewitalizacja po zmianach ustawowych zyskała nowe znaczenie, a raczej wypadałoby powiedzieć, że rewitalizacji przywrócono właściwe rozumienie. Dotychczas w ramach rewitalizacji (choć nie w Kazimierzu) odnowiono jakiś skwer, utwardzono kawałek placu, może nawet zbudowano kawałek drogi. Jakkolwiek działania te pewnie były potrzebne, to jednak z rewitalizacją nie miały nic wspólnego.

Czym jest zatem rewitalizacja? Otóż rewitalizacja stanowi proces wyprowadzania ze stanu kryzysowego obszarów zdegradowanych, prowadzony w sposób kompleksowy, poprzez zintegrowane działania na rzecz lokalnej społeczności, przestrzeni i gospodarki, skoncentrowane terytorialnie, prowadzone przez interesariuszy rewitalizacji na podstawie Gminnego Programu Rewitalizacji (GPR).

Czym jest zatem GPR? Rozumiemy, że z nazwy wynika, iż jest to dokument dotyczący całej gminy. Ale tak nie jest. Otóż Gminny Program Rewitalizacji dotyczy jedynie obszaru rewitalizacji, który stanowi całość lub część obszaru zdegradowanego, cechujący się szczególną koncentracją negatywnych zjawisk, na którym z uwagi na istotne znaczenie dla rozwoju lokalnego gmina zamierza prowadzić rewitalizację.

Z kolei obszar zdegradowany stanowi obszar gminy znajdujący się w stanie kryzysowym z powodu koncntracji negatywnych zjawisk społecznych, w szczególności bezrobocia, ubóstwa, przestępczości, niskiego poziomu edukacji lub kapitału społecznego, a także niewystarczającego poziomu uczestnictwa w życiu publicznym i kulturalnym. Ponadto musi występować co najmniej jedno z negatywnych zjawisk w następujących sferach:

  • gospodarczej - w szczególności niski stopień przedsiębiorczości, słaba kondycja lokalnych przedsiębiorstw,
  • środowiskowej - w szczególności przekroczenia standardów jakości środowiska, obecność odpadów stwarzających zagrożenie dla życia, zdrowia ludzi lub stanu środowiska,
  • przestrzenno-funkcjonalnej - w szczególności niewystarczające wyposażenia w infrastrukturę techniczną i społeczną lub jej zły stan techniczny, brak dostępu do podstawowych usług lub ich niskiej jakości, niedostosowanie rozwiązań urbanistycznych do zmieniających się funkcji obszaru, niski poziom obsługi komunikacyjnej, niedobór lub niska jakość terenów publicznych,
  • technicznej - w szczególności degradacja stanu technicznego obiektów budowlanych, w tym o przeznaczeniu mieszkaniowym, oraz niefunkcjonowanie rozwiązań technicznych umożliwiających efektywne korzystanie z obiektów budowlanych, w szczególności w zakresie energooszczędności i ochrony środowiska.

W uzasadnieniu do projektu ustawy o rewitalizacji czytamy między innymi:

Dziesięciolecia zaniedbań oraz gwałtowne zmiany społeczno-gospodarcze, które nastąpiły po transformacji ustrojowej w roku 1989, przyczyniły się do postępującej degradacji obszarów zagospodarowanych, a szczególnie terenów miejskich. W efekcie w wielu miastach i dzielnicach doszło do degradacji tkanki miejskiej (w zakresie zużycia technicznego i zestarzenia funkcjonalnego zarówno infrastruktury, jak i zabudowy, zwłaszcza mieszkaniowej) oraz erozji stosunków społecznych i powstania licznych problemów gospodarczych. Na ten stan nakładają się niekorzystne procesy demograficzne i przestrzenne, wśród nich przede wszystkim: niekontrolowane rozpraszanie zabudowy miejskiej, wyludnianie się centrów i spadek liczby mieszkańców miast, dominacja indywidualnego transportu samochodowego w podróżach na obszarach miejskich. Sytuacja ta wymaga zdecydowanego i konsekwentnego przeciwdziałania tym negatywnym zjawiskom.

Najbardziej kompleksowe badania skali degradacji polskich miast przeprowadzone przez Instytut Rozwoju Miast w 2007 r. (...) wskazują, że aż 20% obszarów miejskich wymaga skoordynowanych działań w celu przeciwdziałania temu negatywnemu zjawisku.

Prowadzone analizy tendencji europejskich są zgodne z obserwowanymi w Polsce zjawiskami – i często wyrażanymi oczekiwaniami społecznymi – potrzeby promowania idei „powrotu do miast” – miast zwartych, niskoemisyjnych i przyjaznych dla mieszkańców. To m.in. rewitalizacja poprzez wzmacnianie funkcji mieszkaniowych, gospodarczych i kulturalnych ma sprzyjać poprawie jakości życia mieszkańców i obniżać presję urbanistyczną na terenach podmiejskich oraz koszty funkcjonowania miasta lub aglomeracji (infrastruktury komunalnej, dojazdów itd.).

Rozwiązania zawarte w projektowanej ustawie wpisują się także w działania Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju w nurt dotyczący polityki przestrzennej. Należy wskazać na wysoki stopień współzależności efektów rewitalizacji od zmian w systemie lokalnego planowania przestrzennego, prowadzących do ograniczenia niekontrolowanej suburbanizacji i skierowania strumienia inwestycji na obszary już zagospodarowane (brown fields). Zmiany te wprowadzane są w ramach projektu ustawy o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Projekt ten zakłada ponadto m.in. poszerzenie katalogu celów publicznych o elementy konieczne do tworzenia wysokiej jakości życia w miastach (np. tereny zieleni miejskiej) oraz pakiet zmian ułatwiających realizację inwestycji w zwartej zabudowie śródmiejskiej. Wszystkie proponowane działania mają na celu wzrost spójności społecznej, gospodarczej i przestrzennej na poziomie lokalnym, a szczególnie jakości życia mieszkańców obszarów zurbanizowanych, zarówno mieszkających na obszarach zdegradowanych, jak i pozostałych”.

Z powyższych zapisów jednoznacznie wynika, że rewitalizacja w rozumieniu ustawowym dotyczy przede wszystkim terenów miejskich, zurbanizowanych. Ma podnosić jakość życia mieszkańców obszarów objętych rewitalizacją ale również obszarów pozostałych. Rewitalizacja dotyczy tych obszarów, gdzie ogniskuje się życie mieszkańców całej gminy. Na przełomie grudnia i stycznia przygotowaliśmy projekt, który gmina złożyła do UM. Pieniądze z projektu, o ile go otrzymamy, gmina przeznaczy na przygotowanie GPR. Preludium do przygotowywanego projektu stanowiło seminarium poświęcone rewitalizacji, na którym byli obecni eksperci w tej dziedzinie oraz osoba z MIiR pracująca nad ustawą. Dalej, projekt był konsultowany ze specjalistami z UM w tym zakresie, poprzedzony szkoleniami i konferencjami które Urząd Marszałkowski zadedykował gminom. Było tam mówione jasno: pieniądze z UM można przeznaczyć na obracowanie GPR tylko w odniesieniu do obszarów miejskich. Warto także przytoczyć zapisy wynikające z regulaminu konkursu dotacji na wsparcie gmin miejskich i miejsko-wiejskich z województwa lubelskiego w zakresie przygotowania lub aktualizacji programów rewitalizacji

http://rpo.lubelskie.pl/strona-398-ogloszenie_konkursu.html.Kto może składać wnioski? Wnioskodawcą może być tylko pojedyncza gmina miejska lub miejsko-wiejska z województwa lubelskiego.

Prosimy zatem o zapoznanie się z ideą rewitalizacji. Pozwoli nam to zaoszczędzić czas a przede wszystkim wyeliminować niepotrzebne emocje. Wszelkie niezbędne informację znajdą Państwo pod następującym linkiem:

https://www.mr.gov.pl/rewitalizacja

Oczywiście to Państwo Radni zadecydujecie, jaki kształt przybierze rewitalizacja w naszej gminie. Fakt złożenia wniosku nie może przesądzać o kształcie całego procesu. Tym bardziej, że póki co nie ma decyzji o przyznaniu dotacji (ta będzie prawdopodobnie w czerwcu). Również zwracamy Państwa uwagę, że działania rewitalizacyjnie może podjąć Rada, niezależnie od wniosku Burmistrza. Zatem zachęcamy do pracy na rzecz naszej gminy.

Abstrahując od wszystkiego, niektórzy Radni tworzą retorykę, że wszystko co robi się w Gminie dotyczy miasta. Zastanawiamy się, z czego takie przekonanie wynika. Spośród inwestycji służącym mieszkańcom, a zrealizowanych w ostatnich latach przychodzi nam na myśl jedynie przebudowa kanalizacji na ulicy Krakowskiej i Nadrzecznej. A i ta zapewne by nie została zrealizowana, gdyby nie plany potężnej inwestycji na Krakowskiej. Ktoś powie – jak to – przecież buduje się szkoła. Oczywiście, ale ona ma służyć dzieciom z całej Gminy. Ktoś powie, że przecież „wyremontowano” ruiny zamku, wybudowano szalet, port… Ale co z tego ma przeciętny mieszkaniec miasteczka?

Romana Rupiewicz, Krzysztof Wawer

Czytany 4163 razy

Komentarze

-3
#35 grymas50 08-05-2016 07:25
Cytuję Drwal:
o tym ze najwiekszym zagrożeniem są tubylcy gorsi od tych topól bo naj wiecej maja do powiedzenia

Nie pomylilem się co do Ciebie. Żegnaj.
+3
#34 Drwal 07-05-2016 21:58
o tym ze najwiekszym zagrożeniem są tubylcy gorsi od tych topól bo naj wiecej maja do powiedzenia
-4
#33 grymas50 07-05-2016 19:20
Cytuję Drwal:
No tak wy to na tym Okalu byscie aby pisma, donosy pisali co za wieś

O czym chcesz jeszcze dyskutować ?
+5
#32 Drwal 07-05-2016 17:09
No tak wy to na tym Okalu byscie aby pisma, donosy pisali co za wieś
-6
#31 grymas50 07-05-2016 08:47
Cytuję Drwal:
a kto niszczy las podaj przyklad bo ja takich nie widze
Prawo lesne pozwala pozyskac pewna ilość drewna na 1 ha lasu i każdy tego się trzyma wiec nie siej popeliny Roman

No własnie. Pewną i oznaczona przez leśnika, a jak jest ?.
Mam zamiar napisać do Nadleśnictwa w sprawie topól zarastajach lasy. W tym roku na Okalu NIE DA SIĘ ŻYĆ z powodu pylenia / płaty puchu/.
Uważam,że leśniczy wydając pozwolenie na wyrab sosen i i debów powinien uzależniać je od własciwej gospodarki drzewmi " śmieciowymi" Tych drzew NIKT nie usuwa, chyba że obali je wichura i wtedy powalone zalegaja lasy.
+1
#30 Drwal 06-05-2016 23:36
a kto niszczy las podaj przyklad bo ja takich nie widze
Prawo lesne pozwala pozyskac pewna ilość drewna na 1 ha lasu i każdy tego się trzyma wiec nie siej popeliny Roman
+1
#29 grymas50 05-05-2016 06:55
Cytuję Drwal:
Grymas 50 piszesz jakies brednie las Okalski jest lasem prywatnym wiec wycinamy tyle drzewa ile potrzeba a jak cie to boli to zmien miejsce zamieszkania tak kolo Lubartowa

Las prywatny ?
Las NISZCZONY, a to już NASZA SPRAWA.
+5
#28 Mieszkaniec 04-05-2016 22:14
Panowie mówicie o lasach?niedługo powstanie'''Małpi gaj"w centrum miasta po dawnej Restauracji Esterce:Te samosiewki dadzą nam mieszkańcom trochę tlenu.
+5
#27 kumaty 04-05-2016 21:56
Wyraźnie, że mogą być tereny WIEJSKIE!! Dlaczego oszukujecie!?
+2
#26 kumaty 04-05-2016 21:55
I jeszcze dalej:
"Gminny Program Rewitalizacji dla obszarów wiejskich Gminy Skawina to dokument, który programuje proces rewitalizacji na tych obszarach gminy, na których stwierdzono największe nasilenie negatywnych zjawisk.Działania rewitalizacyjne zaplanowane na obszarach zdegradowanych wskazanych w Gminnym Programie Rewitalizacji mają szansę na uzyskanie zewnętrznego finansowania, m.in. z funduszy UE. Mając na względzie powyższe, informujemy o planowanym rozpoczęciu konsultacji społecznych i możliwości zgłaszania uwag do projektów Uchwał."

Dodaj komentarz