Relacja z XXV sesji Rady Miejskiej

Oceń ten artykuł
(29 głosów)

Ostatnia sesja Rady Miejskiej mimo, że trwała dość krótko, to obfitowała w niezwykłe wydarzenia. Jeszcze jedna, dwie i powrócimy do standardów, jakie miały miejsce w zamierzchłych czasach Grzegorza Duni.

 

Na początku burmistrz złożył wniosek o zmianę porządku obrad. Wprowadzono punkt poświęcony zmianie uchwały w sprawie likwidacji MZK w Kazimierzu Dolnym i przekształcenia zakładu budżetowego w jednoosobową spółkę. Zmiana dotyczyła, jak uzasadniał Burmistrz, „aspektów czysto technicznych”.

 

Do przewodniczącego Rady Miejskiej od ostatniej sesji wpłynęły aż dwa pisma. Jedno od Burmistrza drugie od Radnego...

 

W zakresie inwestycji Burmistrz poinformował, że będzie remontowany dach na budynku OSP w Skowieszynku, a w świetlicy okalskiej zostanie zaprojektowana instalacja gazowa CO. Rozpoczęły się również prace remontowe cembrowiny dna Grodarza, choć to akurat jest inwestycja WZMiUW w Lublinie.

 

Od ostatniej sesji Burmistrz uczestniczył w wielu wydarzeniach i spotkaniach, głownie na terenie budowy szkoły. Niestety nie dowiedzieliśmy się, czego one dotyczyły, jak idą prace, czy są znaczne postępy w budowie, czy może jednak nie, o czym szepczą kazimierskie ulice. Z zewnątrz przez ostatnie miesiące dużo się nie zmieniło. Chodzi przede wszystkim o zabezpieczenie skarpy.

 

Burmistrz także gościł w radio. Niestety zapomniał poinformować zaproszonych gości, że uczestniczył również w programie „To jest temat”, nadawanym na żywo z naszego Rynku. Ale może i słusznie, bo to co mówił warte jest raczej przemilczenia.

 

Następnym punktem porządku obrad były interpelacje i zapytania. Pytał tradycyjnie radny Adam Gębal. Pytanie dotyczyło realizacji inwestycji związanych z budową chodnika w Parchatce. Otóż Burmistrz poinformował, że sprawa wymaga uchwały intencyjnej Rady, upoważniającej Burmistrza do angażowania środków nie na naszym terenie. Skoro znalazł się 1.000.000 zł dla Starostwa, to nie wyobrażam sobie, że miałoby zbraknąć środków na budowę chodnika.

 

Radny Jakub Pruchniak zapytał, czym zajmuje się w magistracie doradca burmistrza - Mariusz Nieróbca. Niestety, ku zaskoczeniu chyba wszystkich, odpowiedzi nie otrzymał. Widocznie odpowiedź musi być skonsultowana… Cała sentencja wyglądała iście groteskowo, niczym w filmie „Rejs”.

 

Rafał Suszek pytał radcy prawnego o znaczenie zaświadczenia o zgodności z planem zagospodarowania przestrzennego, jakie Burmistrz wydał Zana House, a które na antenie TVP INFO nazwał pieszczotliwie nic nie znaczącym „świstkiem papieru”. Prawnik magistratu odpowiedział, że zaświadczenie wydaje organ w celu potwierdzenia określonych faktów i stanu prawnego. Jak się zatem wydaje, termin „świstek papieru” nabierze nowego znaczenia.

 

Dzięki programowi „To jest temat” dowiedzieliśmy się o planach budowy parkingów miejskich w rejonie kamieniołomu. Burmistrz wyjaśnił, że ta inwestycja była planowana jeszcze przez burmistrza Grzegorza Dunię, a on jest jedynie jej kontynuatorem. W mojej ocenie istniał ścisły związek między ówczesnymi decyzjami burmistrza Dunii a planami Spółki Zana House. Brak wystarczającej ilości miejsc parkingowych przy planowanych obiektach na Krakowskiej, miały zrekompensować parkingi miejskie za pieniądze miejskie. Cała ta sytuacja rzuca także nowe światło na protesty pewnej grupy osób przeciw powstaniu Centrum Sztuki Audiowizualnej. Ci, którym CSA się nie podobało dziwnym trafem zaciekle lobbowali za powstaniem inwestycji Zana House. Mam na myśli oczywiście Prezesa Pniewskiego.

 

W czasie interpelacji zapytałem Burmistrza o sprawę jednej z rodzin mieszkającym w budynku rotacyjnym, której mieszkalnie komunalne od ponad roku zalewane jest wodą opadową, a na ścianach mieszkania wytworzył się niewyobrażalny grzyb. Burmistrz ku mojemu zdziwieniu całą sprawę zignorował. Dodatkowo pozwolił sobie rzucać na prawo i lewo imieniem i nazwiskiem lokatorki. Cała sprawa była nie tyle skandaliczna, co żenująca, a działo się to w obecności radcy prawnego. Natomiast przewodniczący Piotr Guz zapytał mnie, czy mam pełnomocnictwo do zadawania w tej sprawie pytań Burmistrzowi? To nie żart...

 

Kiedy jakiś obywatel składa donos na mieszkańca Gminy i żąda w części unieważnienia zapisów studium, wtedy urzędnicy zamazują jego imię i nazwisko:

https://umkazimierzdolny.bip.lubelskie.pl/upload/pliki//Projekt_uchwaly_w_spr._odpowiedzi_na_skarge.pdf.

Natomiast kiedy rodzina jest w skrajnie trudnej sytuacji, wtedy całą sprawę się bagatelizuje i przedstawia niczym jakąś fanabererię, nie mając oporów szafowania jej nazwiskiem. Wspaniałomyślnie Piotr Guz zasugerował, by ta mieszkanka złożyła podanie do Rady - czyli piszcie na Berdyszów…

 

Na koniec wisienka na torcie. Jako ostatni w trakcie interpelacji pytanie zadał mój kolega (a burmistrza Pisuli serdeczny kolega), Jan Dzikoń z Dąbrówki. Sprawa dotyczyła Samorządu Mieszańców. Janek oburzony był faktem, że mieszkańcy ulic Góry i Doły biorą udział w pracach samorządu mieszkańców a jednocześnie należą do sołectw. Przypomnę Ci Jasiu, że nie kto inny jak Ty pełniąc funkcję przewodniczącego Rady Miejskiej w Kazimierzu Dolnym, w roku 1995 podpisałeś statut samorządu mieszkańców. A w statucie jest napisane jak byk: samorząd mieszkańców stanowią: obszar oraz mieszkańcy miasta Kazimierz Dolny, czyli także mieszkańcy Gór i Dołów. Co ciekawe Jan Dzikoń ma problemy dotyczące samorządu mieszkańców (to było już drugie wystąpienie), wyłącznie podczas nieobecności przewodniczącej samorządu mieszańców, Romany Rupiewicz. I wciąż powtarza na lewo i prawo, jak mantrę, że wybory są nie ważne.

 

Dla mnie sprawa jasna. Uważam, że Burmistrzowi zależny na dalszej eliminacji niewygodnych osób. Czas teraz na przewodniczącą samorządu, która zawsze odważnie zabiera głos w sprawach istotnych dla miasta i gminy.

 

Po interpelacjach było głosowanie uchwał. Wszystko poszło gładko.

 

J.K

 

Co robi doradca? {mp3}JP011216{/mp3}


Świstek papieru czyli o zaświadczeniu dla Zana House {mp3}RSAP011216{/mp3}

 

Zapomniał wół... {mp3}JD011216{/mp3}

Czytany 5058 razy

Komentarze

+3
#61 Wkurzony Kazimierzak 11-12-2016 19:40
Cytuję Kasia:
Dzis była Wigilia w Kazimierzu?
Ktoś był?
Jak było?


Tak było coś.
Mało ludzi było a na stołach skromnie!
(pewnie wszystko w chodniki poszło)
Gdzie to 11 grudnia wigilie robic?
Podobno "Liść" coś śpiewał, tak więc parada atrakcji...
-1
#60 Kasia 11-12-2016 17:41
Dzis była Wigilia w Kazimierzu?
Ktoś był?
Jak było?
+1
#59 Kalosz 11-12-2016 15:02
Cytuję wyborca:
Czy rozwaźane jest referendum w gminie Kazimierz?
Ewntualnie czy słychać coś o tym aby była jakaś planowana akcja CBA?
Taka akcja była by b.ekonomiczna.
Na Dołach załatwili by wszystko co by chcieli.obaj tam mieszkają


Co WYBORCA ma na myśli?
+1
#58 Wkurzony Kazimierzak 11-12-2016 15:00
Cytuję wyborca:
W najbliższy wtorek połączone komisje będą głosować ws budżetu gminy na 2017r. Zastanawiam się czy ujęta jest inwestycja parkingów dla prywatnego inwestora w kamieniołomach? A może nowa spółka komunalna tym się zajmie? Warto sprawdzić, przecież są to nasze gminne pieniądze. Bądźmy zatem na komisji!


Choćbyśmy tam WSZYSCY poszli to przewiduje ze WSZYSCY RADNI oprócz Radnego z Wierzchoniowa ( jedyny chyba myślący w tym "doborowym towarzystwie") jak AUTOMATY podniosą łapę w górę! NIESTETY!!!
I jakie my mamy wyjście?
REFERENDUM?
+5
#57 wyborca 11-12-2016 13:46
W najbliższy wtorek połączone komisje będą głosować ws budżetu gminy na 2017r. Zastanawiam się czy ujęta jest inwestycja parkingów dla prywatnego inwestora w kamieniołomach? A może nowa spółka komunalna tym się zajmie? Warto sprawdzić, przecież są to nasze gminne pieniądze. Bądźmy zatem na komisji!
+7
#56 bez nazwy 10-12-2016 23:56
Jest również druga dwmonstracja w Warszawie. Przeciwko zakłamywaniu historii. Polecam
+7
#55 wyborca 10-12-2016 23:37
Czy rozwaźane jest referendum w gminie Kazimierz?
Ewntualnie czy słychać coś o tym aby była jakaś planowana akcja CBA?
Taka akcja była by b.ekonomiczna.
Na Dołach załatwili by wszystko co by chcieli.obaj tam mieszkają
+4
#54 bez nazwy 10-12-2016 21:54
Cytuję zofia:
Jeśli ktoś z Państwa chce tanio nabyć:
szafę, biurka, krzesła, aparat fotograficzny, mysz komputerową, czy słuchawki itp należące do redaktor Anny Filipowskiej to proszę wziąć udział w licytacji organizowanej przez komornika w przyszły piątek przy ul. Słowackiego 2 w Puławach. Widok bezcenny a przy okazji można wspomóc choć w niewielkiej części wierzycieli pani Filipowskiej.




Aleś Ty Zośka gnida
+8
#53 sokól 10-12-2016 21:53
a ty grymas 50 wybierasz sie 13 do Warszawy na demonstracje w obronie demokracji i w obronie emerytur
+3
#52 grymas50 10-12-2016 18:17
Cytuję zofia:
Jeśli ktoś z Państwa chce tanio nabyć:
szafę, biurka, krzesła, aparat fotograficzny, mysz komputerową, czy słuchawki itp należące do redaktor Anny Filipowskiej to proszę wziąć udział w licytacji organizowanej przez komornika w przyszły piątek przy ul. Słowackiego 2 w Puławach. Widok bezcenny a przy okazji można wspomóc choć w niewielkiej części wierzycieli pani Filipowskiej.

KOBIETA KOBIECIE. Straszne.

Dodaj komentarz