Konkurs na zagospodarowanie kamieniołomu rozstrzygnięty.

Konkurs na zagospodarowanie kazimierskiego kamieniołomu został rozstrzygnięty. Założenia konkursu miały stworzyć projekt ideowy zagospodarowania czyli funkcji użytkowej kazimierskiego kamieniołomu z zastrzeżeniem, że przestrzeń kamieniołomu ma służyć wszystkim mieszkańcom. W dwuetapowym konkursie złożonych zostało trzydzieści jeden prac. Do drugiego etapu zakwalifikowano dziesięć projektów, ostatecznie nadesłano dziewięć prac.

Pierwsze miejsce przyznano pracy wykonanej przez mgr arch. Janusza Gąsiorowskiego z zespołem. Wyróżnienie zdobyła praca dr arch. Bolesława Stelmacha z zespołem. Dodatkowo Sąd Konkursowy zdecydował o przyznaniu wyróżnienia honorowego autorkom ze Strzegomia: mgr arch. Katarzyny Zych - Głuszyńskiej wraz z zespołem.

Prace jeszcze przez tydzień będą wisiały w SARP, można je oglądać. Zachęcam także do odsłuchując obszernych fragmentów z otwarcia wystawy. Po zreferowaniu poszczególnych prac odbyła się dyskusja publiczna. Pytałem o pewną sprzeczność. Utarło się przekonanie, że w kamieniołomie można nie wiele. Płaskie dachy pokryte murawą, bądź obiekty kubaturowe wykonane pod ziemią (sic) raczej wydrążone w skale. Niezorientowanym przypomnę,że wapń w tym miejscu ma grubość około 600 m.

Osobiście jestem zadowolony, że konkurs wygrała koncepcja pana Janusza Gąsiorowskiego. Jest to człowiek racjonalny, który twardo stąpa po ziemi. Mówię to dlatego, że w 2011 roku to Pan Gąsiorowski bronił idei budowy w Kamieniołomie Centrum Sztuki Audiowizualnej, po mistrzowsku uzasadniając projekt merytorycznie. I nie chodzi o to, że w kamieniołomie ma stanąć to czy owo, ale że jest to miejsce, w którym cokolwiek może stanąć. Bo kamieniołom to nie jest nietykalne sanktuarium... to wyrobisko, które jeszcze 30 lat temu traktowano dynamitem.

Kamieniołom należy rozpatrywać w kontekście rozwoju i potrzeb społecznych całego miasteczka, oczywiście z poszanowaniem wyjątkowości miejsca i jego walorów widokowych. O tym wspominano w dyskusji. Aspekt gospodarczy i ekonomiczny proponowanych rozwiązań ma niebagatelne znaczenie, ponieważ pieniądze na zagospodarowanie trzeba skądś wziąć. Inwestycja w kamieniołomie to nie projekt badawczy. To inwestycja która musi przynajmniej w części być rentowna, w innym przypadku nie pozyskamy inwestorów. Aspekt gospodarczy należy brać pod uwagę również dlatego, że miasto realnie musi być w stanie udźwignąć ciężar kosztów związanych z utrzymaniem obiektów w kamieniołomie.

I na koniec coś co mnie zbulwersowało. W kuluarach, część z uczestników spotkania była zawiedziona, że drugie miejsce przyznano pracy pana B. Stelmacha. Co „niektórzy” żałowali, że właśnie ta praca nie zwyciężyła! Jedno jest pewne – proponowany przez Stelmacha budynek z pewnością przekracza możliwości finansowe gminy... ba, nawet w snach nie możemy pozwolić sobie na taką niegospodarność. Podkreślę, że Pan Bolesław Stelmach jest autorem projektowanego na sąsiedniej działce olbrzymiego kompleksu hotelowego SPA, który ma powstać w miejscu starego spichlerza. Nie można wykluczyć, że wizja architektoniczna zagospodarowania kamieniołomu uwzględniała potrzeby inwestorów kompleksu hotelowego. Jak twierdzi kazimierska ulica, pomysł ten zyskał kilku entuzjastów, którzy intensywnie lobbowali za doprowadzeniem do uzyskania wszelkich zgód.

J.K

Na poczatek dyskusji  wprowadzenie przewodniczącej sądu konkursowego Pani dr Romany Rupiewicz

Pan mag. arch.Janusz Gąsiorowski o swojej  koncepcji.

Burmistrz Kazimierza, Pan Andrzej Pisula wręczenie wyróżnienia.

Założenia koncepcji pracy Pana dr arch. Bogdana Stelmacha

Wyróżnienie honorowe.