Moc „czarnej” kampanii wyborczej
W dniu 28 października br. otrzymałem pismo z Urzędu Skarbowego w Puławach z informacją, że moja skarga będzie wykorzystana w postępowaniu skarbowym. List z US czytałem kilka razy chcąc go dobrze odczytać i zrozumiałem! Okazuje się, że ktoś napisał donos do US w Puławach, że kilka podmiotów gospodarczych działających na terenie Kazimierza, nie płaci podatków. Ów donosiciel podpisał się moim nazwiskiem (sic!). Ponieważ trwa kampania - wszystkie chwyty są dozwolone.
Przypomniałem też sobie, że podobne akcje przeciwników „walki z układem” były już procedowane
w 2002 roku podczas kampanii samorządowej, wówczas o fotel burmistrza zabiegała bezkonkurencyjna, popierana przez Stowarzyszenie Kupców i Przedsiębiorców - Maria ŻUK. Wtedy
w Kazimierzu ukazały się ulotki szkalujące kandydatkę na burmistrza.
Cóż, obawa przed moją ewentualną obecnością w Radzie Miasta sparaliżowała umysły niektórym autochtonom. Oczywiście zwiększyło to moją determinację. Wspomniany wyżej donos jest przejawem braku siły argumentu, więc przedkłada się na użycie argumentu siły. Zrobiłem w sprawie, co należało i temat ucinam. Sprawa z urzędu została skierowana do prokuratury. Szkoda, że w wyniku tego typu „aktywności obywatelskich”, kilka lub kilkanaście podmiotów gospodarczych będzie miało kontrolę skarbową…
J.K.
(kliknij aby otworzyć)
Komentarze
Znasz ją?
przeciez to nie Pan pisal ten donos skad taka pewnosc??? hahaha
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.