Tak w Kazimierzu upamiętniono pamięć niezłomnych...
Cyt" www.kazimierz-dolny.pl "Organizatorem uroczystości był Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Koło Puławy wraz z Proboszczem Parafii pw. Św. Jana Chrzciciela i Św. Bartłomieja Apostoła w Kazimierzu Dolnym. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz rządowych i samorządowych: senator RP Stanisław Gogacz, Waldemar Podsiadły- reprezentant Wojewody Lubelskiego, Leszek Kowalczyk- reprezentant Marszałka Województwa Lubelskiego, starosta Danuta Smaga, poseł RP Krzysztof Szulowski, Burmistrz Kazimierza Dolnego Artur Pomianowski, radni powiatowi Marcin Pisula i Mariusz Wicik, wiceprezes Światowego Związku Armii Krajowej koło w Kazimierzu Dolnym, przedstawiciele Rady Miejskiej Kazimierza Dolnego. W wydarzeniu uczestniczyli również członkowie rodziny majora Mariana Bernaciaka. Po Mszy Św., przy salwach honorowych Bazy Lotnictwa Szkolnego z Dęblina, w asyście Pocztu Wojska Polskiego i licznych pocztów sztandarowych, min.: z kazimierskiego GZS i ZS im. Jana Koszczyca Witkiewicza, została odsłonięta i poświęcona tablica pamiątkowa „Orlika”."
https://twitter.com/jkkazik/status/1410920657463001094?s=20
Na uroczystościach poza Przewodniczącą Ewą Wolną, radnymi, Społeczną Radą Radą Kultury, OSP z gminy Kazimierza Dolny , zabrakło... Remigiusza Jeżewskiego, Prezesa Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Koło w Kazimierzu Dolnym. To nie pierwszy raz i nie jedyny tego typu przypadek. W mojej ocenie uroczystości zostały zmarginalizowane - żeby nie powiedzieć zbojkotowane- przez środowisko zwiazane z urzędującym burmistrzem Kazimierza ,Arturem Pomianowskim.
Facebook reagował... , kiedy opisywałem lewackie, antypolskie, ekscesy, chociażby te z wieszaniem w miejscach pamięci symboli LGBT.
JK.
Komentarze
I z tego co pamiętam (.....) też tam był.
No nieźle dowaliłeś. Jk zarzuca nepotyzm Guzowi. Guz się broni i mówi ,że to nie tak, a tym czasem to norma w samorządach
To o tych RESORTOWYCH.
"Nepotyzm w PiS. Kaczyński: Jeżeli tego nie zmienimy, nie mamy szans wygrać wyborów
– Teraz część, powiem, najbardziej gorzka. To są nasze słabości, nasze słabości, których niestety nie brakuje. To jest słabość wynikająca z nieustannych walk, jakie toczą się wewnątrz naszej organizacji, poszczególnych okręgów partyjnych [...], a także niżej. To jest często wypychanie ludzi dobrze przygotowanych, zamykanie się partii, syndrom tłustych kotów, niechęć do pracy, chęć walki tylko o różnego rodzaju stanowiska. I to jest proszę państwa nepotyzm, on nie jest szeroki, ale z tego opozycja korzysta, słyszeliśmy to niedawno w Sejmie, z przykładami – mówił Jarosław Kaczyński. "
Pamietam relację ze spotkania z Czarnkiem. Był Burmistrz i kto jeszcze ?.
Zastanawiam się do kogo to @ Maurycy z Bochotnicy o tych " doktorach". Z tego co czytałem to Jarosławowi ułatwili maturę to skad niby " doktór".
Rozumiem natomiast Jego " resortowe dzieci". Nawet Jarosław Kaczyński zreflektował się . że nepotyzm wyrósł na niespotykana skalę.
Na razie to Naród liczy i płacze ile pieniędzy w błoto wyrzucił na edukację takich "doktorów"...
A naród liczy: policjantów,żandarmów, tajniaków,strzelców wyborowych na dachach.
Składanie wieńca to arcy ryzykowna ceremonia.
Pamiętamy jak Pomianowski wraz z swoimi ludźmi płaszczył się przed prof. Czarnikiem, a tu taka wolta.
Mamy zatem resortowe dzieci resortowe togi i resortowe samorządy.\
januszkowalskikazimierz.pl/... /...
Przesada. Ta / i podobne/ " deklaracja" niejednokrotnie okazuje się fałszywką. Przykładów mnogo. Nawet w takiej jednej sprawie do Polski przyjechał wysłannik z Watykanu.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.