Rada Miejska Kazimierza wzmacnia układy... i dzieli ludzi

Oceń ten artykuł
(6 głosów)

z rynku1

Oto rzutem na taśmę – najpiękniejsza ulica Kazimierza, niezwykle uczęszczany przez pojazdy trakt, miejsce z niezwykłymi widokami, nieprawdopodobnie nasycone tkanką zabytkową, z unikalnym kazimierskim brukiem, położone w ścisłym centrum miasteczka – zostało uratowane. Namioty znikną z chodnika do końca października, a więc nikt nie został postawiony pod murem.

http://z-rynku.pl/2019/04/masc-na-szczury/

Czytany 2655 razy

Komentarze

+2
#27 Magik 01-05-2019 20:34
Cytuję grymas50:
@meg Skorzysta lem z Twoich linkow

Tak nieraz obserwuję wycieczki oprowadzane przez przewodnikow, którzy mowia o historii budynkow w Rynku. " Ciekawa" sytuacja jest, kiedy dzieci z wycieczek / już w czasie wolnym/ okupują stragany w Rynku. Panuje wtedy nieopisany zgiełk a jeszcze chłopcy rzucają pod koleżanki zakupione petardy i w tym momencie przychodzą wycieczki np. emerytów, którym przewodnicy USILUJĄ coś powiedzieć o Rynku o kamienicach. Myśle sobie. Czego oni dowiedzieli się.? Swoja drogą, te dzieci, TEŻ NICZEGO nie dowiedziały się, ale dla nich to zabawa. Co mają z tego osoby starsze a nawet stare ?.



"(...)a nawet stare?"
Jak to tak? Stare? Miasteczko moje o którym mowa takie piękne, wstydu mi nie przynosi, ale brak słownictwa na poziomie bije w serce na kilometry. To prawdziwa obraza dla seniora.

A co zapamiętują starsze osoby? Tyle ile będą chcieli i na ile umysł pozwoli. Zgiełk jest, co świadczy o tym, iż dzieci się bawią i dobrze czują w Kazimierzu, a to dla dzieci najważniejsze! Chyba nikt nie wpadnie na pomysł zakazania zabaw? Chociaż, kto wie..
Wracając do seniorów- nieraz uczestniczyłem w oprowadzaniu wycieczek. Wszystko słychać dobrze, wyraźnie. A na co seniorzy czekają po zobaczeniu Kazimierza? Na możliwość zakupu pamiątek przede wszystkim dla wnucząt i dzieci. A, no i chwila odpoczynku przy kawie/herbacie- to równie ważne.
+4
#26 Wanda 01-05-2019 11:35
JK tradycyjnie ....”ubogaca” nasze życie.... Bez komentarza
+2
#25 grymas50 01-05-2019 10:14
@meg Skorzysta lem z Twoich linkow

"Overtourism to zjawisko dotykające kierunków, gdzie mieszkańcy, albo turyści (lub obie strony) zauważają zbyt dużą liczbę zwiedzających, co ma wpływ na jakość życia lub znacząco negatywnie wpływa na doświadczenie przebywania w danych miejscu. Jest to zjawisko odwrotne do zrównoważonej turystyki, której celem jest tworzenie miejsc przyjaznych zarówno mieszkańcom, jak i turystom. Overtourism to określenie budzące negatywne konotacje – wiele miast woli mówić, że padło ofiarami własnego sukcesu. Zanim problem całkowicie wymknie się spod kontroli, miejsca zagrożone zbyt dużą liczbą turystów zaczęły wprowadzać pewne regulacje – lepsze lub gorsze, ale niezbędne. Szczególnie, że znajdujemy się dopiero na progu boomu turystycznego."

Tak nieraz obserwuję wycieczki oprowadzane przez przewodnikow, którzy mowia o historii budynkow w Rynku. " Ciekawa" sytuacja jest, kiedy dzieci z wycieczek / już w czasie wolnym/ okupują stragany w Rynku. Panuje wtedy nieopisany zgiełk a jeszcze chłopcy rzucają pod koleżanki zakupione petardy i w tym momencie przychodzą wycieczki np. emerytów, którym przewodnicy USILUJĄ coś powiedzieć o Rynku o kamienicach. Myśle sobie. Czego oni dowiedzieli się.? Swoja drogą, te dzieci, TEŻ NICZEGO nie dowiedziały się, ale dla nich to zabawa. Co mają z tego osoby starsze a nawet stare ?.
+2
#24 grymas50 01-05-2019 09:58
"Jestem otwarty na wszelkie sugestie Państwa. Dziękuje z góry wszystkim, którzy będą chcieli naprawdę pomagać w procesie zmiany oblicza handlu w Kazimierzu. Zdaję sobie sprawę, że niektóre osoby jak zwykle będą tworzyć niezdrową atmosferę i rozsiewać plotki. Ja mogę Państwa zapewnić, że wszelkie nowe rozwiązania będę konsultować z Mieszkańcami. A dzisiaj jeszcze życzę Państwu chwili oddechu i odpoczynku w pierwszych majowych dniach.""


Panie Burmistrzu.

Zgodnie z prawem to Pan " organizuje i likwiduje" targowiska w oparciu o obowiązujacy plan zagospodarowania przestrzennego. Ja nie mam pojęcia czy WRESZCIE mamy ten plan czy też nie?. Nie wiem również czy istnieje jakakolwiek uchwala o handlu w mieście?. Domyslam się, że decyzje o handlu ad hoc wydawał pański poprzednik przy pańskiej pełnej wiedzy / v-ce/ . Czy były dokonywane w tym względzie jakieś zapisy np. umowy tego tez nie wiem. Czy tego rodzaju decyzje poprzedzone były opiniami odpowiedzialnych sluzb i organow tego też nie wiem.Wroć. Wiem, że straż pożarna nie wyrazila zgody coby na ulicy Rynek prowadzona była dzialaność " usług przewozowych". Tak na marginesie. Zakaz został formalnie zniesiony ?

Swoja droga bardzo się dziwie, że obecni handlowcy z ulicy Nadwislańskiej KOMPLETNIE nie wyrażają swojego sprzeciwu ani aprobaty wobec piszących na ten temat. Czyzby faktycznie handel ten to SAMODZIERŻAWIE ?. Dlaczego wobec tego pobierane są opłaty ?. Podobna historia z bryczkami. Bryczki nie spelniaja wymogów prawnych / tabliczki, uprawnienia woznicow./ a Urzad skrupulatnie pobiera od n ich opłaty zamiast uzależnić dzialalnośc od spełnienia warunków.

Zastanawiam się czy @ Weronika i @ Rynek znają odpowiedzi na moje wątpliwości .
0
#23 J.K 01-05-2019 09:23
Poniżej zamieściłem komentarz burmistrza.Zapomniał jednak burmistrz napisać swojego głównego motto,które raczył wygłosić na sesji. Kto jest ważniejszy, my czy oni.Pomijając tony szowinistyczne burmistrz wyraził jasno w czyim imieniu służy lokalnej społeczności.My - to oczywiście osoby z zaplecza burmistrza- Oni,to cała reszta. Życzę miłej lektury.
"Drodzy Mieszkańcy,
handel w naszym mieście musi zostać uporządkowany - dziesiątki, setki razy słyszałem od Państwa wypowiedzi w tym duchu, szczególnie dotyczące ul. Nadwiślańskiej i Małego Rynku. Jestem zdeterminowany do zmian mimo oporu grupy osób, co chyba w ostatnich dniach wyraźnie można było zobaczyć. Czy ten opór podyktowany jest czyimś dobrem czy wyłącznie polityką to Państwo sami ocenicie!
Rozumiem, że rozwiązania, które wypracujemy nigdy wszystkich nie zadowolą. Ale warto, krok po kroku zmieniać centrum, jeśli chcemy aby inaczej niż dotychczas korzystać chociażby z Nadwiślańskiej czy z Małego Rynku. Trzeba szukać kompromisów, bo inaczej Kazimierz wbrew Waszym oczekiwaniom, których zdanie jest dla mnie najważniejsze, nie będzie się zmieniał na lepsze, a niektórzy, korzystający z naszej gościnności dalej będą robić to co im pasuje i jest wygodne…
Jestem otwarty na wszelkie sugestie Państwa. Dziękuje z góry wszystkim, którzy będą chcieli naprawdę pomagać w procesie zmiany oblicza handlu w Kazimierzu. Zdaję sobie sprawę, że niektóre osoby jak zwykle będą tworzyć niezdrową atmosferę i rozsiewać plotki. Ja mogę Państwa zapewnić, że wszelkie nowe rozwiązania będę konsultować z Mieszkańcami. A dzisiaj jeszcze życzę Państwu chwili oddechu i odpoczynku w pierwszych majowych dniach."
+2
#22 grymas50 01-05-2019 09:01
@ Weronika z godz. 8.46 ZAPYTOwYWUJE : " jakie to działanie ?'


A tak na przykład dba o Twoje bezpieczeństwo, o które powinny zadbać powolane do tego organy np, straż pożarna. Te ZAGRAcONE podcienia to istne kpiny z przepisow p.poż. i nie tylko. Nie piszę o drodze pożarowej , bo ta ZOSTAŁA OFICJALNIE / poprzez zaniechanie/ uznana za NIEPOTRZEBNĄ. Droga ta zostanie przywrócona z chwilą zaistnienia NIESZCZĘŚCIA.


@ Rynkowy. Przywolujesz Stalina ?. Nie daj Bog. " Pod stienu" MUROWANE.


I
0
#21 Weronika 01-05-2019 08:46
Cytuję Prawo:
Cytuję rynek:
Tak radny z rynku walczy o swoich wyborców :lol: :lol: Panie radny już panu dziękujemy!

A my dziękujemy tobie rynek jak i innym podobnym wpisom bo WY działacie dla siebie a innych macie gdzieś. Dzięki Kowalskiemu wychodzą na światło dzienne działania innych o których mieszkańcy nie mieli by wiedzy. Mów za siebie i do swoich

Jakie to działania? Konkretnie
-3
#20 Rynkowy 01-05-2019 07:46
Cytuję grymas50:
Cytuję Rynkowy:
Cytuję Król Maciuś l:
Miejsca w podcieniach należą do właścicieli lokali, nie do miasta, ale skąd mieszkaniec Puław miałby to wiedzieć. Równie dobrze wlasciciele mogliby zamknac podcieniach dla wszystkich. Tak oto Pan Radny odniósłby kolejny sukces i miałby jakże ważny problem z głowy :)

Artykuł w gazetce napisał KW a nie Pan Janusz, ale swoją drogą masz rację podcienia należą do właścicieli i jeżeli Pan Krzysztof zamierza ingerować w prywatną własność gdy nie ma do tego instrumentów prawnych, nie mówiąc o chęci naruszenia art. 64 konstytucji

Hola hola.
Tak na poczatek'
" W polskim dyskursie publicznym dominuje tendencja do przypisywania prawom podmiotowym niejako z założenia wyższej rangi niż konkurującym interesom ogólnym. Szeroko rozumiana własność prywatna jest święta, dobro publiczne – lekceważone. Wydaje się, że nadszedł wreszcie czas, aby się temu przeciwstawić – mówiła w swoim wystąpieniu profesor Gersdorf. - Polska jest państwem wolnym i demokratycznym, jednak nie ma obowiązku chronić pozycji właściciela za wszelką cenę, kosztem całego społeczeństwa. Tak odczytuję aksjologię naszej Konstytucji. Bardzo brakuje nam rozsądnego i wyważonego podejścia do tego problemu, co zresztą dobrze widać chociażby na tle niewiarygodnej wręcz skali roszczeń reprywatyzacyjnych, handlu tymi roszczeniami i pojawianiu się wielkiej rzeszy spadkobierców.- "

Panie Radco Prawny , mojego Też Urządu. Czas na działanie

To co nowy dekret Stalina?
0
#19 Prawo 01-05-2019 06:20
Cytuję rynek:
Tak radny z rynku walczy o swoich wyborców :lol: :lol: Panie radny już panu dziękujemy!

A my dziękujemy tobie rynek jak i innym podobnym wpisom bo WY działacie dla siebie a innych macie gdzieś. Dzięki Kowalskiemu wychodzą na światło dzienne działania innych o których mieszkańcy nie mieli by wiedzy. Mów za siebie i do swoich

Dodaj komentarz