Szanowni miłośnicy Kazimierza Dolnego!

Oceń ten artykuł
(6 głosów)

Szanowni miłośnicy Kazimierza Dolnego!

Być może do świąt uda się wydać „Brulion Kazimierski”. Ostatni! Oczywiście,  nie wszystkich odwiedzających, czy żyjących w mieście interesował. Kto był ciekawy i męczyła go chęć dowiedzenia się czegoś o miejscu, do którego zawitał, wiedział że w Kazimierzu jest takie pismo. Grube, drukowane na dobrym papierze, w którym przeczyta na pewno coś ciekawego i nieprzemijającego.

„Brulion Kazimierski” był jak podręcznik o historii miasteczka, jego ludziach i kulturze. To bardzo ważne w dzisiejszych czasach. Był czymś trwałym, stałym, i można było na nim polegać.  Nie miał nic wspólnego z internetową dezynterią mózgu.

Przyjeżdżało się raz, czy dwa razy w roku do Kazimierza i kupowało  pismo, które wyglądało jak profesjonalny periodyk, wręcz ekskluzywne wydawnictwo dla wybranego kręgu czytających. To się skończy.

Muszę powtórzyć to zdanie: „Brulion Kazimierski” był jak podręcznik o historii i kulturze miasteczka, czyli jego ludziach. Ostatnio ukazywał się raz w roku i niestety, nawet tak sporadyczne wydawnictwo okazało się finansowo nie do udźwignięcia .

„Brulion Kazimierski” stworzył Tadeusz Michalak. Nie trzeba go w tym gronie przedstawiać. Przez dwadzieścia lat, pokonując małomiasteczkowe mielizny stworzył pismo jedyne w swoim rodzaju. Dobrze zredagowane merytorycznie, o przyjaznej i klarownej szacie graficznej. Michalak zebrał wokół siebie grono ludzi dysponujących wiedzą, która na dzisiejsze standardy kosztuje krocie, pracujących nad „Brulionem” społecznie. Autorzy artykułów nie dostawali tzw. „wierszówki”, czyli wynagrodzenia za napisany tekst, nie mówiąc już o redaktorach, którzy zapewniali czasopismu ciąg produkcyjny.

Na koniec warto powiedzieć jak finansowany był „Brulion”. Przed laty Towarzystwo Przyjaciół Miasta Kazimierza Dolnego sprzedało za kilkaset tysięcy złotych działkę. Pieniądze włożono na lokatę oszczędnościową, z której oprocentowany zysk przeznaczano na wydawanie czasopisma. W ostatnim czasie oprocentowania lokat spadły tak drastycznie, że nie było już nadwyżki pieniędzy na druk. W związku z tym prezes TPMKD oznajmił, że kończymy wydawanie „Brulionu”, bo nie ma za co tego robić.

Czy naprawdę tak być musi? Dlaczego wypracowaną przez dwadzieścia lat markę likwiduje się bez jakichkolwiek prób utrzymania jej? Dlaczego pozbawia się Kazimierz Dolny jedynego wartościowego periodyku, nie próbując zdobyć pieniędzy na jego druk? Można przecież postarać się pozyskać środki, znaleźć odpowiedni program, napisać do niego projekt, poprosić o wsparcie ludzi, którzy się na tym znają, poszukać sponsorów. Myślę, że nie jest to niemożliwe. Naprawdę nikomu nie szkoda „Brulionu”?  Czy TPMKD nie zależy na utrzymaniu przy życiu czasopisma, które w gruncie rzeczy było jedynym, namacalnym dowodem jego działalności?

Wojciech Kiss-Orski 

Czytany 1770 razy

Komentarze

+4
#19 Z Mięćmierza 07-12-2021 06:44
Cytuję III Zmiana:
Cytuję Bartłomiej Pniewski:
Drodzy Przyjaciele Kazimierza,
ze zdumieniem przeczytałem post kolegi Wojciecha Kiss-Orskiego dotyczący BRULIONU KAZIMIERSKIEGO, tym bardziej, że bierze on czynny udział w pracach redakcyjnych, do których, jako doświadczony dziennikarz i wydawca, został zaproszony przez twórcę pisma kol. Tadeusza Michalaka.
O wszystkich sprawach formalnych i finansowych, w tym o finansowaniu wydawnictw TPMKD, decyduje Zarząd Towarzystwa i nikt nie ma możliwości podejmować decyzji jednoosobowo. Tym bardziej nie powinno mieć miejsca publiczne ogłaszanie nieprawdziwych informacji dotyczących ważnych, dla Towarzystwa i środowiska Przyjaciół naszego Miasteczka, spraw.
Pragnę uspokoić Państwa, że Zarząd TPMKD podejmuje wszelkie starania by tegoroczny numer (17) Brulionu Kazimierskiego nie był jego ostatnią edycją, zapewniam, że nie ma żadnych obaw co do możliwości sfinansowania kolejnych edycji naszego pisma.
Nie ma i nigdy nie było, w gronie członków Zarządu TPMKD, żadnych rozważań ani wypowiedzi dotyczących zaprzestania wydawania BRULIONU.

Dziękuję wszystkim, zatroskanym o losy naszego pisma.

Bartłomiej Pniewski
Prezes Zarządu TPMKD


Uwazasz, że pan Wojciech Kiss-Orski pisząc Apel, to tak naprawdę napisał, że chce zmiany na stanowisku prezesa , ze wskazaniem na siebie ?.

No by się już przydało. I obecnego ‚prezesa’ trudno szukać zasług dla Kazimierza Dolnego….
+6
#18 III Zmiana 07-12-2021 06:07
Cytuję Bartłomiej Pniewski:
Drodzy Przyjaciele Kazimierza,
ze zdumieniem przeczytałem post kolegi Wojciecha Kiss-Orskiego dotyczący BRULIONU KAZIMIERSKIEGO, tym bardziej, że bierze on czynny udział w pracach redakcyjnych, do których, jako doświadczony dziennikarz i wydawca, został zaproszony przez twórcę pisma kol. Tadeusza Michalaka.
O wszystkich sprawach formalnych i finansowych, w tym o finansowaniu wydawnictw TPMKD, decyduje Zarząd Towarzystwa i nikt nie ma możliwości podejmować decyzji jednoosobowo. Tym bardziej nie powinno mieć miejsca publiczne ogłaszanie nieprawdziwych informacji dotyczących ważnych, dla Towarzystwa i środowiska Przyjaciół naszego Miasteczka, spraw.
Pragnę uspokoić Państwa, że Zarząd TPMKD podejmuje wszelkie starania by tegoroczny numer (17) Brulionu Kazimierskiego nie był jego ostatnią edycją, zapewniam, że nie ma żadnych obaw co do możliwości sfinansowania kolejnych edycji naszego pisma.
Nie ma i nigdy nie było, w gronie członków Zarządu TPMKD, żadnych rozważań ani wypowiedzi dotyczących zaprzestania wydawania BRULIONU.

Dziękuję wszystkim, zatroskanym o losy naszego pisma.

Bartłomiej Pniewski
Prezes Zarządu TPMKD


Uwazasz, że pan Wojciech Kiss-Orski pisząc Apel, to tak naprawdę napisał, że chce zmiany na stanowisku prezesa , ze wskazaniem na siebie ?.
-3
#17 Bartłomiej Pniewski 06-12-2021 18:05
Drodzy Przyjaciele Kazimierza,
ze zdumieniem przeczytałem post kolegi Wojciecha Kiss-Orskiego dotyczący BRULIONU KAZIMIERSKIEGO, tym bardziej, że bierze on czynny udział w pracach redakcyjnych, do których, jako doświadczony dziennikarz i wydawca, został zaproszony przez twórcę pisma kol. Tadeusza Michalaka.
O wszystkich sprawach formalnych i finansowych, w tym o finansowaniu wydawnictw TPMKD, decyduje Zarząd Towarzystwa i nikt nie ma możliwości podejmować decyzji jednoosobowo. Tym bardziej nie powinno mieć miejsca publiczne ogłaszanie nieprawdziwych informacji dotyczących ważnych, dla Towarzystwa i środowiska Przyjaciół naszego Miasteczka, spraw.
Pragnę uspokoić Państwa, że Zarząd TPMKD podejmuje wszelkie starania by tegoroczny numer (17) Brulionu Kazimierskiego nie był jego ostatnią edycją, zapewniam, że nie ma żadnych obaw co do możliwości sfinansowania kolejnych edycji naszego pisma.
Nie ma i nigdy nie było, w gronie członków Zarządu TPMKD, żadnych rozważań ani wypowiedzi dotyczących zaprzestania wydawania BRULIONU.

Dziękuję wszystkim, zatroskanym o losy naszego pisma.

Bartłomiej Pniewski
Prezes Zarządu TPMKD
+7
#16 Lolek 06-12-2021 11:24
Bohaterski Burmistrz Uratuje Brulion.
Nie martwcie się. To wszystko było zaplanowane. Siatka powiązań i sukces medialny murowany.
+8
#15 wojciech kiss-orski 06-12-2021 09:28
Szanowni Państwo, ja jestem autorem tekstu o Brulionie. Zapomniałem dopisać nazwisko, bo równolegle zamieściłem go na fejsbuku w grupie miłośników Kazimierza, gdzie nie ma mowy o anonimowości. Dziękuję za zwrócenie uwagi i przepraszam za niedopatrzenie.
+1
#14 glos ludu 06-12-2021 09:16
Dodam, że w przypadku Odezwy jest NIEODZOWNYM, by pod nią popisał / li/ się jej autorzy. Może to FAŁSZYWKA?.
@ Kasa - Nowa. Nie " dyskutuję" z ceną Brulionu ale prawdą jest, że jednym z powodow, że był on NISZOWY, to BEZNADZIEJNY jego kolportaż. Uważam, że ze wszech miar , powinien on być w dalszym ciągu redagowany.
+4
#13 glos ludu 06-12-2021 04:58
Cytuję Anna:
Cytuję Kazik:
Janusz kto jest autorem tekstu??

Co za bezczelność. Gdzie ty chamie byłeś chowany


To nie bezczelność. To zwrócenie uwagi, że wypowiedz ustna czy pisana ZAWSZE ma autora. Inaczej sie nie da.
-9
#12 Anna 06-12-2021 00:02
Cytuję Kazik:
Janusz kto jest autorem tekstu??

Co za bezczelność. Gdzie ty chamie byłeś chowany
-2
#11 szczepimy się 05-12-2021 21:31
w Kazimierzu zmarło w ostatnim tygodniu 11 osób na Covid 19
+1
#10 Kazik 05-12-2021 21:09
Janusz kto jest autorem tekstu??

Dodaj komentarz