Zaproszenie na komsję planowania....
Tej informacji nie znajdziecie na BIP-ie. Burmistrz odpowiedzialny za studium skrupulatnie dba o to aby jak naj mniej ludzi dowiedziało się o planowanej komisji i uczestniczyło w spotkaniu. Mimo niechęci burmistrza ostatecznie do spotkania z Budplanem dojdzie. Przypomnijmy, że po ponownym wyłożeniu Studium i kolejnych uwagach spotkanie z Budplanem miało odbyć się w październiku u. r. Jednak burmistrz nie dopuścił do tego spotkania. Przypomnijmy. Budplan to firma planistyczna, która wraz z burmistrzem Kazimierza od ośmiu lat za publiczne pieniądze -i chyba nie tylko – "wspólnie i porozumieniu z góry powziętym zamiarem" w kwestii studium oszukuje i kpi z ludzi.W tym samym czasie firma Budplan w całym karaju wykonała od podstaw kilkanaście planów zagospodarowania przestrzennego dla dużych miast. Spotkanie planistyczne ktore odbędzie się 12 lutego to kolejna kpina, groteska rozpisana na role w której uczestniczy burmistrz, Budplan i po części radni którym burmistrz przekształciił działki. O merytorycznych działaniach, czy rzetelności tych ludzi nie ma mowy. W kwestii studium burmistrz osiągnął cel. Studium w tej kadencji nie będzie uchwalone. Efektem tego jest miedzy innymi pusta kasa gminna i masowa emigracja młodych ludzi. O tym wszystkim postaram się powiedzieć w czasie nadchodzącego spotkania- jeśli mi pozwolą.Będę mówił również o podatku od nieruchomości,który burmistrz bezprawnie ściąga od mieszkańców naszej gminy.USTAWA z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych w Art. 7. 1. Zwalnia się od podatku od nieruchomości: 8) grunty położone na obszarach objętych ochroną ścisłą, czynną lub krajobrazową, a także budynki i budowle trwale związane z gruntem, służące bezpośrednio osiąganiu celów z zakresu ochrony przyrody — w parkach narodowych oraz w rezerwatach przyrody.Opłatę od nieruchomości powinien refundować gminie Skarb Państwa.Ta kwestia jest bezpośrednio związana z planowaniem przestrzennym.Ale czy szanowny nasz pan Burmistrz kiedykolwiek wystąpił o te pieniądze? Te i inne kwestie i również to do czego jest zdolny burmistrz i trzy "przemiłe" panie z Budplanu-nie umniejszając roli i znaczenia naszych urzędników postaram się Państwu przedstawić. Mimo wszystko zapraszam serdecznie.
J.K
Komentarze
Na mocy art. 19 u.p.o.l. rada gminy jest obowiązana określić w drodze uchwały zasady ustalania i poboru oraz terminy płatności i wysokość stawek. Wysokość opłaty nie może jednakże przekroczyć corocznie waloryzowanej wysokości stawek określonych w u.p.o.l. Zgodnie z powołanym przepisem rada gminy może zarządzić pobór tych opłat w drodze inkasa oraz określić inkasentów i wysokość wynagrodzenia za inkaso. Należy wskazać, że inkasentem opłaty klimatycznej nierzadko jest właściciel wynajmowanych turystom pokoi, właściciel hotelu czy pola namiotowego."
Czy dotrze to do Pana, że opłata nie jest dla mieszkańców żadnym cięźarem, wręcz przeciwnie źródłem dodatkowego dochodu ( 10% z tytułu inkasa).
Czy dotrze to do Pana, że nie pobierając tej opłaty od swoich gości działa Pan wbrew lokalnemu prawu.
Czy relatywizm to widzi Pan tylko u innych.
Ponawiam prośbę o nie p...nie głupot.
A propos, na sprzedaż alkoholu wydaje się ZEZWOLENIE ,które po spełnieniu pewnych wymogów moźe otrzymać kaźdy.KONCESJĘ wydaje odpowiedni minister i ściśle określonemu podmiotowi .
PiS omijam SZEROKIM ŁUKIEM
".Dobry Człowieku burmistrz w ostatniej kadencji zmarnował,przez zaniechanie i nietrafione inwestycje 50 mln zł( słownie pięćdziesiąt milionów złotych)-mówiłem o tym przy głosowaniu budżetu- I zapewniam cię nawet jeśli miałby do dyspozycji budżet Arabii Saudyjskiej roztrwoniłby go, budowałby kolejne makrokible i zapewniałby,że to miara europejskości"
I to niby LEGITYMIZUJE łamanie prawa przez Innych?
Podkreślam,źe opłata miejscowa nie jest podatkiem, który jest PŁACONY przez Pana lub przeze mnie.
Jesteśmy jedynie pośrednikami w jego poborze, a jako tacy nie mamy prawa oceniać jego zasadności.
Arbitralnie, w imieniu swoich gości ale nie pytając ich nawet o zdanie, decyduje Pan o tym, źe ktoś zostaje przestępcą podatkowym.Moźe dysponuje Pan inną interpretacją,proszę się pochwalić źródłem.
Reasumując, sugeruje Pan, źe w zwìązku z niechęcią do polityki burmistrza łamanie prawa jest dozwolone a moje kilkaset złotych rocznie przychodu z tytułu inkasa o kant d..y potłuc.
Proszę ponownie skupić się na art.17 ,na literze i duchu tej ustawy i nie pleść.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.