Mały Rynek - konsultacje społeczne

Oceń ten artykuł
(11 głosów)

W minioną sobotę w KOKPiT odbyły się konsultacje społeczne na temat koncepcji zagospodarowania Małego Rynku. Projekt koncepcyjny jest przygotowywany w ramach Gminnego Programu Rewitalizacji. Organizatorem  spotkania był burmistrz Kazimierza Dolnego.

Koncepcja jest wykonywana przez zespół „Pracownia Architektoniczna Jarosław Kraska” we współpracy z Katedrą Sztuki Krajobrazu SGGW. Konsultantem koncepcji jest także architekt Waldemar Wawrzyniak, profesor poznańskiej ASP.

Wykonawcy przedstawili wyniki ankiet indywidualnych oraz anonimowych, jak również liczne analizy z których jednoznacznie wynikało, że mieszkańcy jak najbardziej dopuszczają możliwość zabudowy Małego Rynku. Zaprezentowano interesujące wizje rozwiązań przestrzenno-architektonicznych tego miejsca.

Na spotkaniu pojawili się również członkowie Gminnej Komisji Urbanistycznej – Stanisław Lichota, Tadeusz Michalak oraz prof. Dobrosław Bagiński.

Dyskusja trwała wiele godzin. Głosy były różne - od pomysłów pozostawienia miejsca w nie zmienionej formie, przez zabudowę rozproszoną, aż po zwarta tkankę miejską, układającą się w formę pierzei domów z podcieniami.

Warto przypomnieć, że obecny kształt Małego Rynku został sprezentowany Kazimierzakom  przez Niemców w czasie II wojny światowej.

Dużo kontrowersji wywołał plac zabaw. Zastanawiano się, czy to miejsce jest rzeczywiście dobre? Moim zdaniem nie koniecznie. Oczywiście, plac zabaw musi być w centrum, być może nie jeden, a nawet kilka mniejszych. Być może powinien znaleźć się bliżej przedszkola, lub na terenie Wikarówki, albo przy siłowni plenerowej… to się jeszcze okaże. Według niektórych w obecnym miejscu wprowadza przestrzenny chaos. To, co mi przychodzi na myśl to konieczność zakupu działki niezabudowanej tuż przy przedszkolu, z perspektywą rozbudowy przedszkola o funkcje żłobka. Wszystko jest możliwe, lecz musi być dobra wola wszystkich stron: mieszkańców, burmistrza, rady miejskiej, organizacji społecznych  i instytucji Państwa

Osobiście uważam, że Mały Rynek powinien być przywrócony mieszkańcom. Pierwszą czynnością, którą powinniśmy podjąć to  zdefiniowanie  potrzeb i oczekiwań  mieszkańców. Z pewnością w miasteczku brakuje lokali użytkowych oraz mieszkań czynszowych. Romana Rupiewicz wskazywała, że jest to odpowiednie miejsce, jedno z kilku możliwych. Przestrzeń miasta jest zbyt cenna, by  mogła pozostać niezagospodarowana. Dlatego też wg przewodniczącej Samorządu Mieszakńców np. w kwartale przy ul Browarnej mogłyby znaleźć się domy podcieniowe z mieszkaniami na piętrze. Podobnego zdania byli niemal wszyscy obecni.

W minionej kadencji, jako radny RM zgłosiłem wniosek o tymczasowe przeznaczenie części Małego Rynku na całotygodniowy handel lokalnymi  produktami rolniczymi. Sprawa z wiadomych względów przepadła, mimo akceptacji Rady Miejskiej. Nie przekonywał nawet brak kosztów takiego działania.

Na spotkaniu rozmawialiśmy głównie o funkcjach, a formę pozostawiamy architektom i specjalistom. Ekipa ekspertów uzyskała już wytyczne konserwatorskie dla tego terenu – również i konserwator Dariusz Kopciowski nie jest przeciwny zabudowie, która przecież historycznie była tam obecna.

W mojej ocenie Mały Rynek powinien zostać zagospodarowany tak, aby  maksymalnie wykorzystać cenny teren przy jak najmniejszym  zakłóceniu osi widokowych i zachowaniu piękna krajobrazu. Do rozwiązania pozostają jeszcze funkcje i estetyka Grodarza, jak również  komunikacja z Małym Rynkiem, która jak na razie niemal nie istnieje. Dojazd do tego terenu możliwy jest jedynie przez Rynek. Sprawą, która musi być rozwiązana, są również parkingi. Może się narażę, ale bez parkingów podziemnych trudno byłoby zamieszkać na Małym Rynku.

Kolejnym tematem są sprawy własnościowe. Chodzi o działkę smażalni ryb. Władze miasta muszą się nad tym pochylić i przyjąć jedną z dwóch możliwości, albo odkupić albo zaproponować właścicielowi odpowiednie  powierzchnie w nowym budownictwie. Rozmawiano także o MPZP i zmianach dla tego terenu.

Sobotnie spotkanie nie wniosło wiele optymizmu, zwłaszcza z powodu niskiej aktywności społecznej mieszkańców. Było zaledwie kilka osób, w tym jedna radna. Po spotkaniu dokładnie obszedłem centrum miasteczka i na tablicach nie znalazłem ani jednego plakatu z informacją o konsultacjach. Jeśli mieszkańcy w porozumieniu z burmistrzem nie wezmą sprawy w swoje ręce, zapewne ktoś zrobi to za nas. Agresywnych i chętnych developerów jest zawsze dużo. A przy obecnych problemach finansowych gminy, kwestia wyprzedaży kolejnych nieruchomości jest raczej przesądzona.

 

J.K

Czytany 3781 razy

Komentarze

-3
#27 art 27-03-2017 00:12
Cytuję małojec:


@miro popatrz przed snem Grzegorz Dunia: zawód -"narcyz"



Oj panie małojec,ale ty masz kompleks tego Duni. Wkurza cię, że jest taki bystry, podoba się babkom, ma piękną żone i dobrą pracę. A ty siedzisz, ziejesz nienawiścią i walisz w klawiaturę. Pewnie nic ci w życiu nie wyszło poza włosinami. I jak się domyślam, latasz co niedziele do kościółka. A zrobiłeś już sobie laleczkę voodoo z włosami Duni i wbijasz w nią co noc igły? Jak nie, to zrób ją jak najszybciej to ci ulży bidaku
-3
#26 Rumburak 25-03-2017 14:49
"To, ze dziś jest mało dzieci nie oznacza, że za 10 lat nie będzie ich mnóstwo"
Za dziesięć lat nie będzie mnóstwa dzieci!
Te dzieci które będą za 10 lat rodzić kolejne dzisiaj mają cirka 15 lat.
Średnio na rodzinę musiała by być piątka żeby wyrównać do liczby urodzeń z wyżu lat 50 tych. Co więcej te które za 7 lat pójdą do szkoły już się urodziły i raczej ich ubędzie bo nieznaczna część umrze. Demografia to nauka i opiera się na twardych zasadach a z pustego to i Salomon nie naleje i przez 20 kilka lat niewiele się może w tej materii zmienić. W Kazimierzu sytuacja jest jeszcze gorsza, ta którą przedstawiłem dotyczy sytuacji w całej Polsce.
Odsyłam do twardych danych a nie do bajek o "mnóstwie dzieci za 10 lat"
stat.gov.pl/.../...
0
#25 miron 24-03-2017 21:16
Tak ja to rozumiem bo JK jest oczywiście winien korupcyjnych przekrętów przy tej "inwestycji". Zrobił wodę z mózgu Duni i dla tego ten podpisał fatalną umowę a potem wszedł w kombinacje ze skarpą. A wcześniej dlatego że miał tą wodę wymyślił sobie pomnik w postaci mega szkoły i forsował tę ideę. A jeszcze wcześniej za jego rządów w wyniku zaniedbań szkoła wybuchła za co ponosi odpowiedzialność oczywiście JK i jego ogłupiające działania
Tak JK to samo zło!!!

za wybuch w szkole winę ponosi dyrektor. To on odpowiada za bezpieczeństwo w kierowanej placówce. To po pierwsze. Po drugie nowa szkoła jest piękna i będzie służyć pokoleniom. To, ze dziś jest mało dzieci nie oznacza, że za 10 lat nie będzie ich mnóstwo. Szkoły nie buduje się z myślą o 5 latach do przodu. Gdyby ludzie tak myśleli to byśmy dalej siedzieli w jaskiniach. Po trzecie o korupcji można mówić dopiero, gdy zapadnie prawomocny wyrok. A JK chce niszczyć wszystko, co nie jest po jego myśli. Śmieszy mnie to, bo ma bajzel w swojej firmie i rodzinie, a sili się na doradzanie całe światu. Najpierw trzeba zrobić porządek w swoim ogródku. Bo dzięki radom JK to mamy teraz najgorszego burmistrza w historii miasta
-6
#24 Rumburak 24-03-2017 09:22
Cytuję miron:
Cytuję Wool:
Daliście sobie wmówić przez JK, że Dunia to straszne zło, a teraz widać jak strasznie można być nieprzygotowanym do pełnienia tej funkcji.
Trudno sobie wyobrazić, że mogłoby być gorzej niż teraz.


Największe zło to JK, który robi ludowi wodę z mózgu. To nikt inny tylko on sam jest odpowiedzialny za to, że mamy tak fatalnego burmistrza.Dunia umiał pozyskiwać miliony, czy to się komuś podoba czy nie, zrealizował ogromne projekty jak modernizacja zamku. Bez trudu zrealizowałby też szkołę. Do Wąwolnicy ściąga kasę, jakiej ta gmina na oczy nie widziała. A Pisula wszystko zawala, bo nie ma ani wiedzy, ani doświadczenia. Jest fatalny. Pogrąży gminę. Nie da się cały czas wmawiać ludziom, ze to wina Duni. ile lat jeszcze można się tak tłumaczyć. To wina Pisuli i milicjanta z Gór, który nam go wcisnął i który usuwa wszystkie niepochlebne komentarze na swój temat. Panie Kowalski - najpierw zrób pan porządek w swoim ogródku, a potem doradzaj innym

Tak ja to rozumiem bo JK jest oczywiście winien korupcyjnych przekrętów przy tej "inwestycji". Zrobił wodę z mózgu Duni i dla tego ten podpisał fatalną umowę a potem wszedł w kombinacje ze skarpą. A wcześniej dlatego że miał tą wodę wymyślił sobie pomnik w postaci mega szkoły i forsował tę ideę. A jeszcze wcześniej za jego rządów w wyniku zaniedbań szkoła wybuchła za co ponosi odpowiedzialność oczywiście JK i jego ogłupiające działania
Tak JK to samo zło!!!
+6
#23 JPG 24-03-2017 07:05
Cytuję zoriętowany:


:-)
+10
#22 miron 24-03-2017 00:15
Cytuję Wool:
Daliście sobie wmówić przez JK, że Dunia to straszne zło, a teraz widać jak strasznie można być nieprzygotowanym do pełnienia tej funkcji.
Trudno sobie wyobrazić, że mogłoby być gorzej niż teraz.


Największe zło to JK, który robi ludowi wodę z mózgu. To nikt inny tylko on sam jest odpowiedzialny za to, że mamy tak fatalnego burmistrza.Dunia umiał pozyskiwać miliony, czy to się komuś podoba czy nie, zrealizował ogromne projekty jak modernizacja zamku. Bez trudu zrealizowałby też szkołę. Do Wąwolnicy ściąga kasę, jakiej ta gmina na oczy nie widziała. A Pisula wszystko zawala, bo nie ma ani wiedzy, ani doświadczenia. Jest fatalny. Pogrąży gminę. Nie da się cały czas wmawiać ludziom, ze to wina Duni. ile lat jeszcze można się tak tłumaczyć. To wina Pisuli i milicjanta z Gór, który nam go wcisnął i który usuwa wszystkie niepochlebne komentarze na swój temat. Panie Kowalski - najpierw zrób pan porządek w swoim ogródku, a potem doradzaj innym
-9
#21 kazimierzak 23-03-2017 23:30
Cytuję JPG:
Cytuję Tadek:
Jak stać nas na prezenty w postaci miliona złotych dla powiaty to i na działkę się znajdzie.


W dzisiejszej "Wspólnocie puławskiej" piszą o kolejnej dotacji ( ponad 800.000,-) dla Wawolnicy. Jak to sie dzieje że tam cały czas grube pieniądze płyną a my ciężkie miliony tu dokładamy powiatowi???
Jakiego my mamy Gospodarza?


A my pompujemy 30 milionów w szkołę dla garstki ludzi dzięki takiej tęgiej głowie jak pan Dunia. NO po prostu rewelacja!
-4
#20 kazimierzak 23-03-2017 23:28
Cytuję Wool:
Daliście sobie wmówić przez JK, że Dunia to straszne zło, a teraz widać jak strasznie można być nieprzygotowanym do pełnienia tej funkcji.
Trudno sobie wyobrazić, że mogłoby być gorzej niż teraz.



Pisula ponosi konsekwencje wyborów Duni i to jest jego główny błąd.

Gigantyczne wydatki na budowę mega szkoły dla garstki dzieci będą długo, bardzo długo odbijać się negatywnie na kondycji finansowo inwestycyjnej gminy.
+5
#19 Wool 23-03-2017 22:19
Daliście sobie wmówić przez JK, że Dunia to straszne zło, a teraz widać jak strasznie można być nieprzygotowanym do pełnienia tej funkcji.
Trudno sobie wyobrazić, że mogłoby być gorzej niż teraz.
+8
#18 JPG 23-03-2017 15:39
Cytuję ktoś:
Cytuję rodzic:
W Wąwolnicy wójtowi doradza ten nieudacznik Dunia :lol:

i dobrze na tym wychodzą


Kibicuje Wawolnicy bo to piękna Gmina z historią.

Dodaj komentarz