Kazimierz zasłany g...em, komentarz 5 sierpnia 2023 r.
Brak toalet w mieście stanowi problem nie lada jaki. Od lat jest nierozwiązywalny . Dla władz Kazimierza Dolnego stanowi barierę nie do pokonania, głownie z powodu dysfunkcji intelektualnych . Mówiłem i pisałem o tym wielokrotnie. Problem sygnalizowali mieszkańcy jak i turyści - zero reakcji ze strony włodarzy . Senatorska 5 w tej sprawie nabrała wody w usta. Miasto które z turystyki żyje nie zapewnia turystom – ale też i mieszkańcom – odpowiedniej ilości sanitariatów – nawet tych plastikowych... Makrokibel Grzegorza Dunii, który powstał dekadę temu nie okazał się pomyłką . Ulice, place, miejsca widokowe zasłane są ludzkimi odchodami. Bo gdzie ci biedni ludzie mają załatwić swoje potrzeby…Tak wiem na własną rękę… To co wydarzyło się dzisiaj na autobusowym dworcu wstrząsnęło –chyba nie po raz pierwszy – osobami oczekującymi na wyjazd z miasteczka . Widok fikali zaskoczył także uczestników festiwalu Dwa Brzegi, którzy w oczekiwaniu na przewóz musieli znosić nieprzyjemny widok jak i smród . Otóż powyższe odbyło się za sprawą pana Marcina, znanego kloszarda- szczegóły w poniższym video. Podróżującym od dawna – na dworcu autobusowym- ukazuje się niecodzienny widok . Część otwartego terenu dworca stanowi miejsce gdzie można się wypróżnić , a obok miasto wydzierżawia lokal pod gastronomię. W budynku dworca sprzedawana jest żywność. Nie dość ,że sam dworzec wygląda obskurne to dodatkowo na deser…mamy widok i zapach g…na. Obiekt gminny od lat nie widział pędzla ani mydła… W miedzy czasie burmistrz wydaje znaczne środki na ukwiecanie terenu wokół panującego powszechnie syfu. Taka sytuacja – jak się wydaje- nie przeszkadza również przewodniczącej Samorządu Mieszkańców Kazimierza, która walnie przyczyniła się do likwidacji, jedynej w mieście, jadłodzlelni – bo nie pasowała... G..no i szczyny jak najbardziej są na miejscu.
Tak więc zaplecze polityczne obecnej władzy sukcesywnie likwidowało w mieście handel uliczny przedsiębiorczość zwykłych obywateli ,uważając ,że taka działalność nie przystoi do królewskiego grodu. Z drugiej zaś strony nie słyszałem aby aktywistom Dobrej Alternatywy przeszkadzało usłane g…em miasto.
Komentarze
To znaczy ich Kazimierza
Likwidacja JADŁODZIELNI. Uważam , że słusznie, bo w tym miejscu ograniczała intymność w braniu posiłków, jak i wkładaniu go. To drugie, moim zdaniem, jest również krepujące chyba, że DARCZYŃCA lubi sie obnosić swoim dawaniem >
Miejsce PRZYSTANKU busików, " dawanie i branie" na oczach przypadkowych ludzi staje się NIEFORTUNNYM.
Moim zdaniem takowe miejsce należałoby wydzielić na Małym Rynku. Darów byłoby o wiele więcej, a i intymnośc "brania" byłaby zachowana.
Była też mowa o " Dwóch brzegach". Festiwal przepiekny, ale brakowało jednego. Brak przynajmniej JEDNEJ kasy biletowej. Wielu przyjezdnych , przyjezdnych na jeden dzień , na kilka godzin, było zawiedzionych, że nie sa w stanie kupić biletu własnie w czasie , kiedy są i maja chęć pójścia na ten seans. Byłem pytany ; DLACZEGO ?. Pomijam już utratę finansowych wpływów. Nie każdy SZALEJE w internecie. Nie każdy umie korzystać z możliwości, jakie on daje.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.