Sołectwo Okale- Mięćmierz walczy o swoje !
Nikt bardziej niż mieszkańcy sołectwa Okale- Mięćmierz nie znają potrzeb i zadań jakie przed nimi stoją. Nikt lepiej niż mieszkańcy zatroszczą się o realizację założonych celów . Władze samorządowe mogą i powinni wspierać oddolne inicjatywy mieszkańców konkretnych miejscowości. Mieszkańcy sołectwa Oklale- Mięćmierz wstają z kolan. Za sprawą liderów chcą zmienić dotychczasowy obraz tego miejsca. Niestety władze Kazimierza Dolnego chcą na siłę Ich uszczęśliwiać. Przywożąc w teczce gotowe rozwiązania które są korzystne dla jednostek a nie ogółu.
Nie tak dawno powiedziałem ,że jeśli burmistrz Kazimierza zorganizuje kolejne spotkanie w tej samej sprawie znaczyć to będzie , że jest pewny swego. I tak właśnie się stało na zebraniu wiejskim 24 kwietnia 2024 r. Droga Na Wiatrak ,de fakto do kuzyna wiceburmistrz B. Godlewskiego została ujęta w planach realizacji. Następnym ruchem jaki ,moim zdaniem, zostanie przyjęty to kolejność zadań . Okazać się może ,z dużą dozą prawdopodobieństwa, że burmistrz wystąpi o dotację i w przypadku jej otrzymania droga Na Wiatrak będzie realizowana w pierwszej kolejności. Co z resztą dróg przyjętych za cel na zebraniu? Będą realizowane w zależności od możliwości finansowych gminy.
W załączaniu film ( fragment ) z zebrania wiejskiego jakie odbyło się 24 kwietnia br.
Obraz ukazuje brak elementarnych podstaw prawa wiceburmistrza Kazimierza Bartłomieja Godlewskiego .
O braku elementarnej wiedzy, czy zwykłej przyzwoitości przedstawiciela władz samorządowych . A także o tym jak wiceburmistrz Kazimierza Dolnego, Bartłomiej Godlewski głosował za wyłączeniem transparentności zebrania wiejskiego sołectwa Okale-Mięćmierz.
Dołączam również linki. Bardzo ważne. Przyda się także sołtysowi.
https://www.infor.pl/prawo/gmina/abc-gminy/281896,Czym-jest-zebranie-wiejskie.html
https://funduszesoleckie.pl/index.html@p=662.html
Komentarze
Bardzo słuszna uwaga, więc NIEODZOWNE pisemne oswiadczenia. Wykonawca drogi nie bedzie czekał. Gonią go terminy. Teren MUSI byc prawnie uregulowany. Wykonawca naliczy sobie OCZEKIWANIE.
Przypominam, że termin zakończenia tej WEWNĘTRZNEJ drogi to 1 listopad 2024 rok, a więc roboty / asfalt/ niedługo się rozpoczną.
Droga WENĘTRZNA nie wymaga zezwolenia a jedynie zgłoszenia / starostwo/. Natomiast wymaga ZGODY jej właścicieli. W sytuacji Młyńskiej włascicielem jest Gmina, a więc jeżeli Gmina już wyłożyła WŁASNE środki na jej utwardzenie, to logicznym jest, że poprzez aklamację wyraziła potrzebną ZGODĘ na jej budowę. Sprawa MOŻE się skomplikować przy budowie jej poboczy Przy budowie drogi PUBLICZNEJ jego szerokości MUSZĄ wynosić 75 cm a jak byłoby to niemozliwe to 50 cm.
Przy budowie drogi WEWNĘTRZNEJ przepis ten mozna ominąć , ale krawędzie KORONY drogi należy wzmocnić a więc potrzebna jest przestrzeń by to wykonać. W przeciwnym razie asfalt na krawedziach bedzie sie urywał co w efekcie doprowadzi do DEGRADACJI nowej drogi.
Szerokość tej drogi / właściciel Gmina / to szerokość jej korony a więc problemu nie ma. Przestrzeń na WZMOCNIENIE jej korony to własność PRYWATNA, a więc potrzebne jest OŚWIADCZENIE ich właścicieli , że wyrażenie zgody na wykonanie go na terenie ich działki. Już na zebraniu wiejskim w sprawie budowy drogi Na Wiatrak były głosy, że będą żadać WYKUPIENIA tej części. W przeciwnym razie zgód na budowę nie wyrażą.
Należy się liczyć, że podobne zachowania moga zdarzyć się przy budowie Mlyńskiej. Gdyby były takie żadania, a kasa gminy pusta, koniecznym byłoby zawężenie korony a to byłby NONSENS.
Żeby nie było. Wzmocnienia korony drogi wzdłuż mojej działki OCZYWIŚCIE UDOSTEPNIĘ, a więc niniejszym wyrażam zgodę. Potrzebne oświadczenie złożę na piśmie.
Ps. Niniejsze piszę pod rozwagę Burmistrzowi i Radzie, a szczególnie radnej z Okala. Tego naprawdę nie można lekcewżyć. Skutki moga być opłakane.
Pamietasz lata 90 te w Polsce. Na porzadku dziennym były artykuly i zdjecia o szlabanach na ASFALTOWYCH drogach. Stawiali je własciciele gruntów, na których to te drogi wybudowano. Ruch był CAŁKOWICIE wyłączony.Tu jeszcze nie wybudowano , i całe szczęście.
Nalezy zachować KOLEJNOŚĆ budowy. Najpierw GEODEZYJNE WYTYCZENIE w oparciu o własność, a nastepnie budowa z POWIADOMIENIEM / poprzez obwieszczenie na miejscowych gminnych tablicach/ Z drogą Na Wiatrak jest wiećej komplikacji. Cała droga jest w strefie KONSERWATORSKIEJ. Nie wierzysz ?. Zajdż do Pani planisty z Urzędu. Dowiesz sie od Niej i zobaczysz na planie. W tym miejscu wielki szacunek dla tej Pani , biorąc pod uwagę feudalne stosunki panujace w urzedzie , za odwagę w ich przekazywaniu a nie odsyłanie do RZECZNIKA, jak to sie dzieje w kraju. Swoją drogą, czy jest takowy ?
Zminimalizowałem obraz , że twarze nie są widoczne
Panie wiceburmistrzu po co to?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.