Limit barbarzyństwa został wyczerpany...?
Drużyna „Pomianowskiego” w nowej odsłonie…
Zarządzeniem 67 Burmistrza Kazimierza Dolnego z 9 września Jarosław Borychowski został powołany na zastępcę Burmistrza Kazimierza Dolnego. https://umkazimierzdolny.bip.lubelskie.pl/upload/pliki/2zarzadzenie_nr_67.pdf
Tak jak sugerowałem Borychowski będzie kandydatem na burmistrza Kazimierza w nadchodzących wyborach samorządowych https://youtu.be/IdWNW-kS1Sg
https://www.januszkowalskikazimierz.pl/z-miasta/2775-mlynska-droga-w-okalu.html
Nie raz będzie jeszcze okazja podsumować pięcioletnią kadencję Borychowskiego w Radzie Miejskiej, gdzie „przewodniczył” komisji Skarg Wniosków i Petycji.
Dzisiaj zamieszczam ostatni listy jaki dostałem od wiceburmistrza Kazimierza Dolnego Bartłomieja Godlewskiego.
Proszę zwrócić uwagę na kopertę. Niestety. Tak działała, tak działa i tak będzie postępować drużyna o której piszę na fejzbukach Artur Pomianowski Burmistrz Kazimierza Dolnego.
Komentarze
Na koniec redaktor pisze : " Jak zapewnia Godlewski zmienić ma się tylko jego rola, bo nadal zamierza pracować na rzecz gminy i wspierać burmistrza oraz jego zastępcę".
W tym miejscu rodzi sie pytanie : w jakiej roli ?. Czy bedzie to wolontariat czy też asystent burmistrza na stanowisku utworzonym na tę chwilę w urzędzie ? hmm. A może zostanie dyrektorem Przychodni Zdrowia o czym już zapomniano, że takowego nie ma ?
nie ujdzie !
Zacznę jednak o tym łańcuchu z ulicy Rynek. Zdjęto go, ale pragnę przypomnieć POLICJI ,że tablica " Droga Pożarowa " i znak " Zakaz zatrzymywania sie i postoju " STOJĄ i OBOWIAZUJĄ.
Teraz rozmowy.
Zwrócił sie do mnie mieszkaniec, który wie, że to ja opisałem SKANDALICZNE zachowanie się pana BBartłomieja Godlewskiego, który w tym czasie był zastepcą Burmistrza. Stwierdził, że tak ............. zachowania , nawet największego wroga do tej osoby, w życiu by nie pomyślał. Dodał, że nurtuje go pytanie kto fizycznie adresował tę kopertę. Jesli to uczynił urzędnik , to należałoby się zastanowić nad jego dalszą pracą w Urzędzie.
Na kanwie tego pytania nasuneło mi się inne stwierdzenie. Jesli to uczynił urzednik na polecenia Pana Godlewskiego, to mamy do czynienia być może z mobbingiem czy też molestowaniem. Panie Januszu. Zwracam na to pańską uwagę, bo domyslam się, że WYCZYN tego pana nie ujdzie mu płazem.
Teraz tak patrze na tę kopertę i prywatne " powiadomienie ". Na kopercie stemple :"polecony za zwrotnym poświadczeniem odbioru ", " opłata pobrana .... umowa z pocztą " no i informacja poczty, że przesyłka " awizowana ".
Wynika z tego, że Bartłomiej Godlewski, bedac jeszcze osobą pybliczną, wykorzystał zasoby finansowe Urzędu do opłaty za PRYWATNĄ przesyłkę , spowodował poczcie dodatkową operację, a najgorsze w tym to, że URĄGLIWYM adresem pana Janusza Kowalskiego zapoznali się , śmiem twierdzić , wszyscy pracownicy poczty, a poprzez nich nieustalona liczba mieszkańców miasta i gminy.
To, że pan Janusz zdecydował się na publikację, nie jest żadnym dowodem, iż On to upublicznił.
Wracając do wykorzystania Urzędu , jego zasobów pieniężnych , nalezy stwierdzić, że w sprawie tej kwota nie ma znaczenia, by stwierdzić, że jest to przestepstwo. Kwota ma tylko znaczenie przy wymierzeniu kary.
To, że ma ją zwrócić jest OCZYWISTYM.
drużyna...dała głos.
Mam pytanie do Pani Naczelnik poczty w Kazimierzu. Gdybym zaadresował"
xx xxx Międzyzdroje , " drugi namiot po lewej za brązowym namiotem na plaży . Wejscie 18 ste. "
Czy taki list byłby doręczony ?
Tak, tak. To żart. Wiem, ze nie. Wiem również , że to była przesyłka adresowana przez Urząd. Rozumiem ZDUMIENIE, ale dlaczego BEZRADNOŚĆ w odmowie ? Obawa utraty stanowiska ? Rozumiem, że znane nazwisko adresata nie budziło watpliwości kto i gdzie mieszka, ale czy ten " adres" nie był dostatecznie obrzydliwy, żeby kORESPONDENCJĘ odesłać nadawcy ?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.