Kazimierz Dolny: Dzieci znowu zostaną bez szkoły? Jesienią wygasa umowa.
Źródło/Dziennik Wschodni/
w przyszłym roku.Cztery lata temu budynek szkoły został zniszczony przez wybuch gazu. Od tamtej pory dzieci uczą się w tymczasowej szkole kontenerowej. Tak miało być do czasu aż skończy się budowa nowego obiektu. W czwartek burmistrz poinformował rodziców uczniów, że sprawa się nieco skomplikowała. Umowa na dzierżawę kontenerów kończy się już 31 października 2015 r. Ze spotkania z burmistrzem rodzice wyszli oburzeni.
Źródło /Dziennik Wschodni/
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20150420/PULAWY/150419507
Dział:
Z Miasta
Komentarze
Pani Redaktor Filipowska Witamy.A jak Pani wyroki i jak stosunki z byłym burmistrzem?
Podsunąłeś mi dobry pomysł na pytanie,które zamierzam zadać na najbliższej sesji panu Dyrektorowi Jerzemu Arbuzowi i Panu Grzegorzowi Dunii.Mam nadzieje,że nie stchórzą i pojawią się na sesji Rady.Niedawno rozmawiałem z Rafałem Suszkiem.Kończy właśnie tekst o kontenerach.Zapewniam będzie co analizować.Sprawa manipulacji i kłamstw byłego burmistrza w sprawie kontenerów jest tak oczywista,że trąca o przekroczenie uprawnień.Chyba,że Obaj Panowie. plus zespół prawny działali w głębokiej hibernacji prawnej oraz mają ograniczone pojęcie o wyobraźni.To nie są jaja.To problem którego nie uda zamieść się pod dywan.Ten problem to dziesiątki milionów złotych strat!Szkoła,kontenery. Wszytko razem musimy podliczyć i zsumować.Wylatkowa to to co zostawił nam w spadku były burmistrz i Rada VI Kadencji.
GDKKiA widzę że puszczają Ci nerwy.
@kolego , co mi puszcza to nie pustynia
Czytaj swoje komentarze,bo piszesz nie na temat.A temat jest jasny:
gdzie będą się uczyć dzieci, jak zabraknie szkoły kontenerowej?
Może DOTRZE do Ciebie, że żadne historyjki z przeszłości nie mają tu ŻADNEGO znaczenia.
Opowiadanie w gazecie, że "sprawa się nieco skomplikowała" może dotyczyć zakupu długopisów do biura.
Tu sprawa JEST POWAŻNA i to nie "zespół prawny" ją skomplikował.
Taka umowa była od początku. Czy burmistrzem byłby Dunia, Pisula czy Iksiński,to tą żabę musiałby zjeść KAŻDY aktualny burmistrz.
Jak Pisula jest burmistrzem, no to jego ta żaba.
To dobrze! Oni dwaj są głównymi sprawcami fatalnych decyzji w sprawie szkoły.Te decyzje będą kosztowały nasze społeczeństwo dziesiątki milionów złotych.I o tym trzeba mówić!
Mam też propozycję.Janusz Kowalski jak na razie jako jedyny ma blog.Idź jego śladem załóż swój dziennik!Pan Arbuz i cześć nauczycieli pomoże pisać.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.