Gmina Kazimierz bez Zastępcy Burmistrza.

Oceń ten artykuł
(12 głosów)

Tylko do końca września Pan Maciej Żurawiecki będzie pełnił funkcję Zastępcy Burmistrza Kazimierza Dolnego. Wiadomość ta nieoficjalnie była mi znana już w piątek 19 sierpnia 2011r kiedy to otrzymałem w tej sprawie kilka telefonów od „osób dobrze poinformowanych” z wiadomością, iż Pan Maciej Żurawiecki został zwolniony przez swojego pracodawcę. Oficjalne potwierdzenie tej niecodziennej informacji nastąpiło przez Pana Burmistrza Dunię 23 sierpnia na spotkaniu Komisji Budżetu, której mam przyjemność być członkiem, podobnie jak pozostałych 7 Radnych. Różnica pomiędzy nieoficjalną, a oficjalną informacją polegała na tym, iż to nie Pan Burmistrz zwolnił Pana Żurawieckiego,  tylko Pan Żurawiecki sam złożył wypowiedzenie.   Nie dopytywałem o szczegóły tego ważnego wydarzenia, licząc na to, iż w dniu następnym, to jest 24 sierpnia w trakcie Sesji Rady Miejskiej Pan Burmistrz Dunia lub też Pan Maciej Żurawiecki wyczerpująco zreferuje tą decyzję. Niestety myliłem się i to bardzo.

Zaplanowana na godzinę 1000 w budynku Zespołu Szkół przy ul Nadwiślańskiej Sesja Rady Miejskiej rozpoczęła się z delikatnym poślizgiem. Na Sesji oprócz Radnych był obecny Pan Burmistrz Dunia, Pracownicy Urzędu Miasta w osobach Pani Bartoś, Pani Kiełbasy i Radcy Prawnego Pana Chomickiego oraz przybyli goście, nie było natomiast Pana Macieja Żurawieckiego, co wprawiło mnie w delikatne zdziwienie. Jak dotychczas, to w trakcie 10 Sesji Rady Miejskiej jakie odbyły się w tej kadencji Pan Zastępca był zawsze obecny. Nie przypuszczam aby nagle się rozchorował lub też miał pilny wyjazd służbowy. Co w takim razie takiego sprawiło, iż Pan Maciej który formalnie do końca września pełni swoje obowiązki służbowe nie pojawił się na Sesji? Nie chciał? A może nie mógł się pojawić? Tego  z pewnością się już nie dowiemy.  Niewątpliwie fakt nieobecności Pana Żurawieckiego na Sesji spowodował brak możliwości konfrontacji jak również brak możliwości zadawania przez Radnych lub też przybyłych gości pytań. Nie codziennie się wszak zdarza aby rezygnować z intratnej posady Zastępcy Burmistrza . Jak się później okazało nie było to moje jedynie zaskoczenie dotyczące tego wydarzenia. Kolejnym był fakt, iż w trakcie wielu wystąpień w tym dniu Pana Burmistrza Duni, który wykorzystał nieobecność Radnego Kowalskiego i skupił się głownie na deprecjonowaniu osoby Radnego, który ma odwagę prowadzić swój blog, to ani słowem nie wspomniał o tym, iż Pan Maciej z końcem września przestaje być Zastępcą. Tak jakby to był chleb powszedni, wydarzenia które może przejść bez echa i nie wymaga poinformowania Radnych.

Skoro Pan Burmistrz nie udzielił w tej sprawie żadnej informacji postanowiłem w trakcie punktu poświęconego interpelacjom i zapytaniom zadać pytanie dotyczące Pana Żurawieckiego. Jak się okazało byłem jedynym radnym który jest tą sprawą zainteresowany. Nie wiem czy dla innych Radnych fakt rezygnacji z „ciepłej posadki” to norma nie warta wzmianki, a może co niektórzy Radni zostali już wcześniej „wtajemniczeni”? Tego nie wiem.

Dla mnie osobiście fakt rezygnacji Pana Macieja Żurawieckiego z funkcji Zastępcy Burmistrza jest ważnym wydarzeniem po którym oczekiwałbym podania powodów podjęcia tej decyzji. Nie tylko dlatego, że Pan Maciej jest wieloletnim pracownikiem kazimierskiego magistratu oraz Zastępcą z 9 letnim stażem u dwóch Burmistrzów (Pan Szczypa i Pan Dunia) ale również a może przede wszystkim dlatego, iż Pan Żurawiecki był formalnie odpowiedzialny za projekt nowego Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego, nad którym prace trwają już od 6 lat i który już wkrótce ma być procedowany. Jest to również ważne w kontekście rezygnacji z pracy 2 Pań które również były odpowiedzialne  za projekt Studium i które były jeszcze obecne w trakcie wyłożenia i społecznej debaty nad Studium. Dziś te Panie już w kazimierskim magistracie nie pracują… Same odeszły czy musiały odejść, tego nie wiem.

Czyżby jakieś fatum ciążyło nad Studium? A może to fatum nie nad Studium tylko nad osobami za niego odpowiedzialnymi…?

Nic nie wskazywało na przestrzeni ostatnich nie tylko miesięcy ale nawet dni aby Pan Maciej nosił się z zamiarem rezygnacji z pracy. Dlatego też osobiście nie wierzę w to, iż sam zrezygnował z pracy. Prędzej Panu Maciejowi  została  przestawiona propozycja z kategorii tych „nie do odrzucenia”…

 

W odpowiedzi na zadane przeze mnie pytania Pan Burmistrz Dunia stwierdził, iż wpłynęło do niego pismo od Pana Macieja Żurawieckiego z prośbą o rezygnacje z pracy. W sprawie zaś powodów jakie przyświecały tej decyzji Burmstrz Dunia zasugerował wypalenie i zmęczenie oraz prawdopodobieństwo znalezienia lepszej pracy. O szczegóły prosił już pytać samego Pana Macieja. Chętnie bym to zrobił, tylko jak, skoro Pan Maciej był nieobecny. Tym samym z pewnością nie poznamy prawdziwych przyczyn jakie legł u podstaw podjęcia tej ważnej  i niecodziennej decyzji dotyczącej bądź co bądź drugiej osoby w Gminie. Od tak sobie nikt się nie zwalnia zwłaszcza w obecnych realiach gospodarczych i miejsc pracy powiatu puławskiego.  Za takimi decyzjami muszą stać poważne powody których niestety nie poznamy, a szkoda, gdyż to rzutuje na sposób sprawowania władzy w kazimierskim urzędzie (w którym nie dzieje się najlepiej i gdzie wielu pracowników, nie mówię że wszyscy, czują się zmęczeni psychicznie i fizycznie)

Tylko młodzi ludzi, niczym nie związani i dobrze wykształceni mogą pozwolić sobie na tego typu „szalone” decyzje o rezygnacji z dobrze płatnej jak na puławskie warunki  posady. Nie podejrzewam Pana Macieja o szaleństwo a i opieka nad niepełnosprawnym Dzieckiem z pewnością nie skłania do podejmowania tego typu decyzji. Pozostaje zatem tylko… propozycja nie do odrzucenia przedstawiono przez pryncypała.

 

 

Rafał Suszek

Czytany 8446 razy

Komentarze

0
#12 mała mi 03-09-2011 20:33
Aż to wszystko okropne. Ale myślę realnie że dunia ma duzo swoich zwolenników. Z natury tak jest że tylko opozycja jest słyszana. Jestem za referendum za jego odwołaniem ale boję się ze nie wyjdzie.
0
#11 xxx 03-09-2011 20:02
może się mylę ale wydaje misię że do kazimierza wtargneła arbuzomania
+3
#10 lmała mi 03-09-2011 19:14
Czy ktoś mi powie, czy to prawda że zastępcą Duni ma być Arbuz? Takie krążą pogłoski.
+3
#9 Mania 31-08-2011 23:04
Kasiu, paru??? Ja bym cały urząd wymieniła...
+3
#8 kasia 31-08-2011 22:41
A ja się bardzo cieszę, że pan Żurawiecki już nie jest zastępcą bo głupoty jakie opowiadał jak się do niego poszło to żal przytaczać. Osoba niekompetentna i bardzo nieprzyjemna jak i jego pracodawca brak podstawowych wiadomości ekonomicznych. Stanowisko zasiedział bo kompetencji brak. Ale jest paru takich urzędników do zmiany.
+11
#7 Marzena Siwiec 28-08-2011 18:32
Z wielką przykrością dowiedziałam się, że Pan Żurawiecki nie będzie zastępcą Burmistrza Miasta Kazimierz Dolny. Dla naszej szkoły był zawsze przyjacielem i zawsze mogłam liczyć na jego wsparcie i dobrą radę w chwili, gdy nie miał nam kto pomóc. Pięć lat temu, gdy robiliśmy ogromne porządki wokół szkoły, powiedział prawdę: "Tylko nie myśl, że ktoś ci za to podziękuje"... Cała prawda. Pozdrawiam Panie Macieju.
+4
#6 miss 28-08-2011 18:14
Państwo w państwie. Panie Januszu, jak to jest możliwe że na dyrektora szkoły w gminie Kazimierz Dolny pan Dunia bierze emeryta z 5-letnią przerwą? Co na to Komisja Edukacji?
+4
#5 małojec 28-08-2011 17:35
Jak wiadomo w środowisku zbliżonym do UM Kazimierz wice burmistrz Żurawiecki został odwołany po tym jak,jak podpisał umowę na dostawę lamp na wał wiślany, zgodnie z projektem wiślanym.Zamówione lampy są dwukrotnie droższe niż wynikało to z specyfikacji.Panie Januszu czy może pan to sprawdzić?
+9
#4 xxx 26-08-2011 22:33
obserwator jerzeli coś wiesz o przekrętach to napisz my terz chcemy wiedzieć co dzieje się wokół nas
+10
#3 obserwator 26-08-2011 20:57
Myślę że z takim " wieś- burmistrzem" nawet by święty nie wytrzymał.Jak będzie słychać o przekrętach sterowanych przez panów Ś...i J... a wykonanych przez Marionetkę pana D... to będzie wiadomo o co chodziło.

Dodaj komentarz