Policja znów dała plamę
Wojna postu z karnawałem, chciałoby się rzec. Kolejna odsłona braku skuteczności Policji z lokalnym układem- i nie jest to do końca przenośnia . Jedni są bezkarni ,zazwyczaj Ci, którzy chowają się za szerokimi plecami burmistrza, drudzy zaś nękani przez mundurowych za drobne wykroczenia. Problem w tym, że Policja nie stoi na staży prawa a wykonuje dyspozycje zgodne z oczekiwaniami ludzi Pomianowskiego. Obraz ten jest bardziej wyrazisty odkąd Policja przyjęła pieniądze od burmistrza Kazimierza Dolnego. Chodzi o współfinansowanie samochodu służbowego dla kazimierskiej Policji
Po raz kolejny otrzymałem informację od sygnalistów , że w rojnie cmentarza zakopywane są śmieci. Śmieci miały także być zakopywane w m. Skowieszynek. Z tym tematem zwracam się do radnej Magdaleny Sapały. Powinna być zorientowana…Jesienią temat odżyje.
Droga na Wiatrak w m. Okalu została utwardzona klińcem ,to dobry surowiec na utwardzanie dróg gminnych. W tym przypadku wiceburmistrz Godlewski – jak się wydaje- zadbał aby kuzynostwo, do którego m.in. prowadzi droga nie wdychało szkodliwych pyłów z odpadów budowlanych którymi utwardzana jest większość dróg gminnych.
Dzieje grzechu...
Droga na Wiatrak w Okalu.
Komentarze
januszkowalskikazimierz.pl/... /...
"W kwestii drogi na Wiatrak Pani powiedziała ,że droga będzie utwardzona w istniejącej szerokości ( koło 2,5 m ), gdyż mieszkańcy nie wyrazili zgody na poszerzenie drogi, na długości do cyt: do działek budowlanych."
Osobiście nie rozumiem co napisał, ale to pozostawiam właścicielom dzialek przy tej drodze. Byc może nie wiedzą, że NIEKTÓRE działki sa budowlanymi ? Które ?. Niech sami zapytają. Mnie zastanawia jedno. Na ostatnim zebraniu wiejskim, w kwestii dróg, ustalono kolejność ich realizacji :
1. Zjazd do Mięćmierza od strony Okala,
2. Przedłużenie drogi okalskiej obok zabudowań pani Nowaczkowej,
3. Utwardzenie drogI " Na wiatrak "
Była to propozycja pana Stochmala dla którego , obiektywnie rzecz biorac, najwłaściwszym byłoby odwrócenie tej kolejności, ale z uwagi na WIELKIE KŁÓTNIE zaproponował on właśnie kolejność 1, 2, 3 co ZATWIERDZONO w formie UCHWAŁY. Droga Młyńska nie była dyskutowana, bo już o niej było na wczesniejszym , kiedy przeznaczono fundusz sołecki na opracowanie planu budowy tejże.
Dzisiaj, jak czytamy i WIDZIMY, Uchwała sobie a ŻYCIE sobie. Czy tak można ?. Ściślej. Czy tak jeszcze można ?
Tak. Droga Młyńska jest DROGĄ WEWNĘTRZNĄ. Dziwnym trafem fakt ten nie jest uwidoczniony stosowną tablicą przy wjeździe do niej. Ostatnimi czasy miasteczko i pozostałe miejscowości zostały UPSTRZONE wielką ilością znaków drogowych. Jest ich tak dużo, że ich odległości miedzy sobą są wbrew przepisom. Odległość między znakami powinna wynosić minimum 10 metrów, a jak jest ?>
Wracając do oznakowania DROGA WEWNĘTRZNA. Taką informacją ma nawet Plebanka od strony ulicy Słonecznej.
Co WYRÓZNIA taka drogę od dróg publicznych / krajowe, wojewódzkie, powiatowe, gminne / można i NALEŻY przeczytać ponizej;
_https://www.warta.pl/porada/droga-wewnetrzna-przepisy-i-definicje/
Generalnie za jej stan odpowiadają własciciele posesji, dzialek do niej przylegających i własnie oni ustanawiają jakie obowiazki spoczywaja na korzystających nich. Popełniający " wykroczenia" nie podlegają postepowaniu mandatowemu chociaz je popełnią np. urządzanie głośnej, szybkiej jazdy na motocyklu co , tak na marginesie, jest nagminnym na drodze Młyńskiej. Właściciele drogi mogą tego zakazać stawiając stosowne znaki.
Wracając do historii budowy tej drogi.
Na wcześniejszym zebraniu wiejskim uchwalono, że na projekt tej drogi zostaną przeznaczone środki finansowe z funduszu sołeckiego. Czy jest ten projekt ? Czy zna go WYKONAWCA inwestycji ? Nalezy domyślić się, że wlasnie wytyczenie geodezyjne tej 2.5 metrowej drogi zostało opłacone z tego funduszu. Kto je wykonał ?. Ano wykonał je radny powiatowy minionej kadencji pan Mariusz Wicik. Interesującym byłoby wysłuchanie jego opinii, czy szerokość tego wytyczenia jest zgodna z przepisami o drogach, w tym drogi wewnętrznej ?
Żeby ją wytyczyć miał zlecenie właściciela tej szerokości a jest nim Gmina Kazimierz. Zlecenie wykonał, otrzymał zapłatę ale co dalej ? . Dla kogo ta droga ?. Nawet, co jest wbrew przepisom , droga o szerokości 2,5 metra zostanie zbudowana, to jej krawędzie MUSZĄ być zabezpieczone by się nie " obrywały" na boki, a do tego potrzebna jest szerokość gruntu MINIMUM 50 cm. Ten grunt jest własnością poszczególnych mieszkańców Okala. Sa zgody NA PIŚMIE ?. Czy zostali przynajmniej na tę kwestię ROZPYTANI ?. Nic z tych rzeczy.
To tak pod rozwagę mieszkańcom i Burmistrzowi.
A więc nowa dyscyplina. " Jazda samochodem po linie" .
ps. Co na to wszystko wykonawca drogi ?.
Trafiłeś w SEDNO.
Wystarczy przeczytać jakie sa wymiary samochodu ciężarowego. Szerokość 2,55 m. Wytyczona droga 2 METRY.
Jednym słowem ŻADEN samochód np.z cegłą na haha " budowę" na drogę tę nie wjedzie, a jak wjedzie to ją zniszczy . Krawędzie jej ZAPADNĄ SIĘ. A co z opróżnianiem szamb , bo przecież o kanalizacji mowy nie może być. Nie wspomnę o dopuszczalnym ciężarze.
Budynki już stojące przy tej drodze bedą jedynymi, bo zezwolenie na budowę uzależnione jest od dojazdu do działki na której ma być zbudowany dom. Czy o to chodzi ?
ps. Podniesiony problem przez @ Wyborca o tyle ważny, bo przecież jeszcze kilkanaście dni wcześniej skladaliśmy wnioski o przekwalifikowanie dzialek przy Młyńskiej z rolnych na budowlane.
Panie Burmistrzu.
Kiedy bedzie odpowiedz na te wnioski ?>
Panie Sołtysie. W trybie pilnym nalezy zwołać zebranie wiejskie.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.