Samowole budowalne i bezumowne korzystanie z mienia gminnego.

Oceń ten artykuł
(1 głos)

Bożena Zgierska to osoba totalnie nieznana w Kazimierzu Dolnym. Jej aktywność społeczna z przed 2024 roku również nie była widoczna. Ja nie widziałem jej w ogóle.  Jednak w wyborach samorządowych do Rady Miejskiej w 2024 zdobyła mandat radnej Rady Miejskiej w Kazimierzu Dolnym. Kandydowała z komitetu burmistrza Artura Pomianowskiego,  okręgu nr.1,  tj. Centrum Kazimierza Dolnego . Co więcej zdobyła co najmniej dwukrotnie więcej głosów niż osoby znane, lubiane i aktywne w życiu społecznym, którzy od dekad uczestniczą  w życiu miasteczka  . Bożena Zgierska to   partnerka Jerzego Kobiałki. Kim jest Jurek  Kobiałka i jaką pełni rolę w społeczności Kazimierza pisać nie muszę, wszystko jasne. Jest ,co warte podkreślenie, flagową postacią OSP Kazimierz Dolny.

Rys historyczny który kreślę ma znaczenie do sprawy, która chce zasygnalizować. Otóż otoczenie burmistrza do których powyższe osoby zaliczają się  może liczyć nie tylko na przywileje, jakie zwykły mieszkaniec może pomarzyć, ale także na totalną „anonimowość” w mediach .

Przedmiotem sprawy jest działka gminna nr.ewid.325/4 znajdująca się w Bochotnicy. Leży ona pomiędzy zakładem lakierniczo- naprawczym  Jerzego Kobiałki a miejską oczyszczalnią ścieków.

Kilka lat temu Jurek złożył wniosek o kupno ww. działki od Gminy . Radni po dyskusji  ( nie mogę załączyć protokołu obrad komisji RM gdyż owy protokół skrył się gdzieś na bipie…)  nie  zgodzili się sprzedaż z uwagi na strategiczną role gruntu, który  kluczowy jest  dla przyszłości oczyszczalni ścieków.

Na miejscu była wizja lokalna ,radni, urzędnicy, burmistrz. Uczestnicy wizji lokalnej nie zauważyli, bądź nie chcieli zauważyć ,że działka użytkowana jest od lat  przez Jerzego Kobiałkę . Nikt nie sprawdził ( bo nie chciał ) na jakich zasadach i warunkach i warunkach grunt jest użytkowany .

Okazuje się ,że w owym czasie działka o numerze 325/4 użytkowana była bezumownie. Dodatkowo na działce znajdują się obiekty budowlane, które powstały bez wymaganej zgody zarówno Burmistrza jak i formalne pozwolenia na budowę czy zgłoszenia .

Mimo to burmistrz  mając świadomość złamania prawa  podpisał  niekorzystną dla gminy umowę, jak też przyjął partnerkę na radną.  

Należy zadać sobie pytanie. Czy podobne ( tolerowanie bezumownego korzystania z mienia gminnego, samowole budowlane na mieniu gminnym itp. ) kryteria, pomijam obowiązek zawiadomienia organów ścigania,  stosowałby burmistrz w stosunku do  jakiegokolwiek  mieszkańca naszej gminy ?

Powyższe to jeden wielu przykładów ,które znam ,stosowania przez burmistrza Artura Pomianowskiego podwójnych standardów jak też instrumentalnego stonowania prawa. Chodzi w rzeczy samej o zaplecze polityczne burmistrza  Artura Pomianowskiego w kontrze do pozostałych mieszkańców.

czytaj także;

20 sierpnia 2020 roku radni brali udział w wizji lokalnej na działce 3254 w Bochotnicy ( w złączeniu link do protokołu komisji ). Mając pełną świadomość samowolnego zagospodarowania gminnej działki nic z tym nie zrobili.  

https://umkazimierzdolny.bip.lubelskie.pl/upload/pliki/Protokol_wspolnego_posiedzenia_Komisji_20.08.20.pdf

https://www.januszkowalskikazimierz.pl/z-miasta/2847-prokurator-przyjrzy-sie-uchwale.html

sbjs

1000005285

jksb

1000005281

1sbjk

1j

21j

gda1

gda2

jk123

Czytany 1733 razy

Komentarze

+5
#20 13 piętro 09-08-2025 06:55
Poczytajmy w sprawie Kamienicy Gdańskiej. Uff.

kazimierzdolny.pl/.../... :

" Chcieliśmy ustalić fizyczny podział Kamienicy Gdańskiej, ale niestety nie udało się – mówi Andrzej Pisula, burmistrz Kazimierza Dolnego. – Złożyliśmy propozycję finansową, w której zaproponowaliśmy kupno pozostałej części kamienicy, ale druga strona nie była zainteresowana.

Kamienica Gdańska została wyceniona na prawie 1,5 mln zł. Miasto chcąc wykupić ¼ budynku zaproponowało spadkobiercom prywatnego właściciela 1 mln zł. Gmina wypłacałaby te pieniądze w transzach, przez 5 lat. Jednak kwota ta nie satysfakcjonuje drugiej strony konfliktu. Właściciele ¼ kamienicy chcą 6 mln zł za swoją część. Według władz miasta to nierealna do zrealizowania kwota, która jest nieadekwatna do rzeczywistej wartości tego obiektu. ".

Pieniądze gminne co do zasady nie mogą być przeznaczane na prywatne cele., ale:

"Generalnie, pieniądze gminne nie mogą być przeznaczane na prywatną własność. Istnieją jednak wyjątki i pewne procedury, które mogą prowadzić do sytuacji, gdzie środki publiczne są wykorzystywane w sposób, który przynosi korzyści prywatnym osobom lub podmiotom. Ważne jest, aby takie działania były zgodne z prawem i transparentne. "

Z tej możliwości skorzystano, tylko DLACZEGO dopiero w 2024 roku

ale trzeba przyznać, że kamienica to " zaciety " spor o wartości 1//4 jej zasobów,
file:///C:/Users/Kasia/Downloads/kamienica_gda%C5%84ska-1.pdf

kazimierzdolnynaweekend.pl/... /

 Teraz  najwżniejszym jest sam przebieg remontu , a ten ma wiele  jak piszą mieszkańcy, prowdzony jest nieudolnie. Czy skońcża do pazdziernika 2025 ?


  
+9
#19 Mieszkaniec 08-08-2025 17:57
To co Pan Janusz pisze jest wiedzą powszechnie znaną. Jednak nikt poza nim o tym nie mówi ani nie pisze. Nasza Gdańska w opłakanym stanie. Remontowana jest ( mówią o tym sami urzędnicy ) niskobudżetowymi nakładami. W gminnej kasie ponoć nie ma funduszy. Więc gdzie są ,gdzie się podziały pieniądze z tak bogatego miasta. Burmistrz niemal codziennie ogłasza jakiś sukces ,odbiera jedno za drugim wyróżnienie. Proszę wyklikać frazy w Internecie i udzielić nam odpowiedzi. Gdzie są pieniądze?
-10
#18 też mieszkaniec 08-08-2025 14:42
13 piętro z g. 08-08-2025 13:43
Brawo,barwo ,brawo ! W końcu może dostało do Kowalskiego. Jakim prawem wchodzi ten typ w życie prywatne radnej Zgierskiej i jej partnera- wiadomo z zazdrości. Czekamy kochany Jurku na pozew przeciwko Kowalskiemu. Zróbmy z tym śmieciem porządek.
Prawdę napisał @13 piętro. Dość Kowalski tego. Wylądujesz w (......) . Zajmij się Pis-owska (......) swoją rodziną, ha ,ha już jej nie masz ty męska (......) .
Poczytaj : :D :D
Głośno o żonie Zbigniewa Ziobry w PE. "W małżeństwie to ona jest dyrektorem"
wiadomosci.onet.pl/.../l16mxeh
+1
#17 13 piętro 08-08-2025 13:43
Pan Aleksander Adamski napisał:

" Wspominam o tym, bo poza materialnymi faktami, wpis Janusza Kowalskiego może być odebrany jako niepotrzebnie antagonizujący. Bardzo wątpię, żebyśmy mieli do czynienia z wyrachowanym zamachem na majątek gminy. Prędzej, jak myślę, z pewną zadawnioną i w gruncie rzeczy niezawinioną niezręcznością."

Może też być odebrany, jako Jego sprzeciw wobec promowania przez pana Jerzego Kobiałkę  kandydata na urząd prezydenta Rafała Trzaskowskiego , a nie Karola Nawrockiego. 
No bo jak można odczytać to zdjęcie: www.youtube.com/.../. To fotomontaż na tle baneru z Andrzejem Trzaskowskim, a przecież baner ten nie miał zachęcić wyborców do głosowania na niego. Ta niechęć do jego kadydatury mocno akcentowana jest na fb Janusza Kowalskiego.
Oczywiście jest to prawo pana Janusza, ale w KONTEKSCIE / haha.slowo klucz / omawianego artykułu należy stwierdzić, że Wielka Polityka wg. mnie też odegrała swoją rolę, a to dobrze nie rokuje na przyszłośc dyskusji o gminie , która to Wielka Polityka już od przedwczoraj daje o sobie znać na terenie całej Polski.

Ps.Panie Januszu. Już dość tego : "Bożena Zgierska konkubina Jarzego Kobiałki ".
Wielkie dzięki panu Aleksandrowi za komentarz. 
+9
#16 Janusz Kowalski 08-08-2025 12:38
#15 Aleksander Adamski pełna zgoda w jednym. Brak transparentności . Jednak milczenie władzy jest wyłącznie w jednym kierunku. Chodzi o „swoich”. Termin ten ukuł się ,i rezonował w przestrzeni publicznej po słowach burmistrza POMINAOWSKIEGO jakie miało miejsce na sesji Rady 26.04.19 . Na tej Sesji Artur Pomianowski powiedział, zaświadczył ,że jego ludzie ( czytaj zaplecze polityczne ) jest ważniejsze od mieszkańców reszty gminy. Jaki to miało skutek ,np. na ocenę zachowania władzy przez wyborców? Żaden. Pomianowski miał zagwarantowaną reelekcję dzięki swoim.... Kluczową rolę odegrała gminna OSP, Policja kazimierska i przedsiębiorcy którzy po uznaniu dostawali zlecenia . Tak więc z jednej strony mamy tyranię urzędniczą dla plebsu , z drugiej zaś klientelizm zmiksowany z kolesiostwem. To co uwypukliłem w materiale to jeden z masy przypadków .Co chodzi o „serce” dobrych ludzi tu także się zgodzę .Ale czy dobre serce, otwartość czy życzliwość daje mandat do tego o czym napisałem? To co poniżej może trochę ordynarne ale sens jest podobny. Swojego czasu widziałem film dokumentalny o kartelach narkotykowych w Panamie. Zwykli mieszkańcy jednego z wielu regionów Panamy byli pełni uznania dla bossów gangu. Głownie dlatego ,że kartel dawał parce,leki itp… ,
+9
#15 Aleksander Adamski 08-08-2025 12:07
Z zainteresowaniem przeczytałem ten artykuł. Nie mam powodów wątpić, że rzetelnie przedstawia materialne fakty. Wiedza o stanie i statusie mienia gminnego powinna być jak najszerzej dostępna. To jest oczywiste.

Jednocześnie, votum separatum:
Ze strony pana Jerzego Kobiałki spotkały mnie liczne wyrazy bezinteresownej życzliwości, i to od lat szczenięcych. Z pewnością nie jestem w tym doświadczeniu odosobniony – świadczy o tym powszechny szacunek, którym Jerzy Kobiałka cieszy się w Kazimierzu.
Podobnie jak Janusz Kowalski, ja także przed wyborami 2024 r. nie wiedziałem nic o pani Zgierskiej. Ponieważ pani Zgierska, zostając radną, stała się osobą publiczną, pozwoliłem sobie dowiedzieć się o niej co nieco. Dowiedziałem się wyłącznie dobrych rzeczy, szczególnie (lecz nie tylko) o ofiarności, z jaką angażuje się na rzecz chorych i ich bliskich. Wiele rodzin ma u niej głębokie długi wdzięczności.
Moje (sporadyczne) kontakty z panią Zgierską jako radną miał przebieg wzorowy.

Wspominam o tym, bo poza materialnymi faktami, wpis Janusza Kowalskiego może być odebrany jako niepotrzebnie antagonizujący. Bardzo wątpię, żebyśmy mieli do czynienia z wyrachowanym zamachem na majątek gminy. Prędzej, jak myślę, z pewną zadawnioną i w gruncie rzeczy niezawinioną niezręcznością.
+2
#14 13 piętro 07-08-2025 15:51
Odnośnie Romów.
Panie Burmistrzu.
Najwyższy czas nawiazać kontakt z Centralna Władzą Romów, nakreslić Im problem Kazimierza Dolnego i poprosić o pomoc w jego rozwiązaniu , a jeżeli już prowadzą, / wróżenie jest zawodem / to na jakich warunkach ?

www.romowie.org/

Ps. Jest co najmniej dziwnym, że mieszkanki Puław i Opola Lubelskiego swój " interes" prowadzą nie w miejscu zamieszkania.
Hmm. Może to w uzgodnieniu z tamtejszymi władzami ?
+1
#13 13 piętro 07-08-2025 15:18
[quote name="13 piętro"]@ Janusz Kowalski.
Skupmy się na treści, którą napisałeś w sprawie działki 325/4. Tak. Z tej tresci faktycznie można wysnuć wniosek jakoby Burmistrz inaczej traktował " swoich", ale nasuwa sie pytanie czy działka ta bylaby w zainteresowaniu innych nizli pan Jerzy Kobiałka ?. Sobie stawiam STANOWCZE NIE.
Jesli wina w jej traktowaniu, to jest to WYŁĄCZNA wina burmistrza. Mówię to w oparciu o działalność innych podmiotów gospodarczych na rynku po stronie APTEKI / dawny napis, a jakże historyczny, który jest przykładem karygodnego nie przywrócenia go/ .
Są dwa ogrody restauracyjne / nie piszę " piwne", bo zaraz @ Piękny mnie " zaatakuje" / ustawione na DRODZE POŻAROWEJ, A, jakże . Znaki są. Umowę na te działalności znamy wyłącznie ogrodu panów z " Nart ". Pisze tam, jak wół ,że we wtorki i piatki w godzinach do 12.oo " interes " zwijany jest. haha, A, jak jest ?.

Nie znamy umowy n a ogród przy " Dom Architekta " . Tam - o ile WOGÓLE jest umowa -prawdopodobnie tego napisu nie ma.
Teraz co obserwujemy. Ano CODZIENNIE obaj burmistrzowie przemierzają PIESZO rynek, to samo policjanci, ale Ci już SAMOCHODEM i widzą, co widzą ?. Sami widzicie, że nic widzą. Nawet SPOŻYWAJĄCYCH . O cygankach / Romkach/ szkoda gadać. Rynek jest Ich. Płacz oszukiwanych.

Panowie policjanci.
Popełniacie przestępstwo z art.231 kk Niedopełnienie obowiązku. Wasz Kierownik Komisariatu co najwyżej bedzie przeniesiony na niższe stanowisko. Kiedy Wy bedziecie przesłuchiwani w charakterze podejrzanych On, jako ŚWIADEK wyrazi zdziwienie, że nie wykonywaliście swojego obowiązku. Nikt Go o tym nie informował, a sam zza biurka nie wychodzi.
Radzę Wam napisać notatkę służbową z opisem sytuacji na rynku i przedłożyć ją Kierownikowi.
+6
#12 N 07-08-2025 13:03
Nawet nie wiem jak to skomentować. Może po prostu burmistrzu zajmij się sprawami ludzi a nie promocją własnego wizerunku.
facebook.com/.../1DpK98uDxn
+3
#11 13 piętro 07-08-2025 10:42
@ Janusz Kowalski.
Skupmy się na treści, którą napisałeś w sprawie działki 325/4. Tak. Z tej tresci faktycznie można wysnuć wniosek jakoby Burmistrz inaczej traktował " swoich", ale nasuwa sie pytanie czy działka ta bylaby w zainteresowaniu innych nizli pan Jerzy Kobiałka ?. Sobie stawiam STANOWCZE NIE.
Jesli wina w jej traktowaniu, to jest to WYŁĄCZNA wina burmistrza. Mówię to w oparciu o działalność innych podmiotów gospodarczych na rynku po stronie APTEKI / dawny napis, a jakże historyczny, który jest przykładem karygodnego nie przywrócenia go/ .
Są dwa ogrody restauracyjne / nie piszę " piwne", bo zaraz @ Piękny mnie " zaatakuje" / ustawione na DRODZE POŻAROWEJ, A, jakże . Znaki są. Umowę na te działalności znamy wyłącznie ogrodu panów z " Nart ". Pisze tam, jak wół ,że we wtorki i piatki w godzinach do 12.oo " interes " zwijany jest. haha, A, jak jest ?.

Nie znamy umowy n a ogród przy " Dom Architekta " . Tam - o ile WOGÓLE jest umowa -prawdopodobnie tego napisu nie ma.
Teraz co obserwujemy. Ano CODZIENNIE obaj burmistrzowie przemierzają PIESZO rynek, to samo policjanci, ale Ci już SAMOCHODEM i widzą, co widzą ?. Sami widzicie, że nic widzą. Nawet SPOŻYWAJĄCYCH . O cygankach / Romkach/ szkoda gadać. Rynek jest Ich. Płacz oszukiwanych Nasz.

Jeżeli już tak ma być to należy:
1.. Zlikwidować znaki " Droga Pożarowa.
2. Zmienić umowę pod ogródki.
3. Umieść tablicę z ostrzezeniem o zachowaniu cyganek/ Romek/.

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież