Minister nie zgadza się na SPA w kamieniołomach. Sprawa ma trafić do sądu

Oceń ten artykuł
(7 głosów)

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie zgodziło się na budowę wielkiego kompleksu hotelowo-rekreacyjnego w pobliżu kamieniołomów. Inwestor zamierza zaskarżyć tę decyzję do sądu.

http://www.dziennikwschodni.pl/pulawy/minister-nie-zgadza-sie-na-spa-w-kazimierskich-kamieniolomach-sprawa-ma-trafic-do-sadu,n,1000192121.html

Czytany 3511 razy

Komentarze

+1
#5 grymas50 03-01-2017 09:33
Cytuję chłop z Okala:
Znamienne słowa w artykule wypowiada słynący z próby zamykania ust oponentom inwestycji mecenas.
Otóż mówi on tak:
"Po otrzymaniu decyzji będziemy ją skarżyć do sadu administracyjnego, w celu zbadania jej legalności – komentuje mec. Bartłomiej Hejnar, który reprezentuje inwestora – lubelską spółkę Zana House. – Nie będziemy przedstawiać nowego projektu, gdyż ten, nad którym prace trwają prawie 10 lat, uwzględnia wszystkie dotychczasowe wytyczne konserwatorskie. Coraz bardziej prawdopodobne jest też to, że zamiast realizować inwestycję, która wszystkim przyniesie korzyści, inwestor może uzyskać prawo do dochodzenia odszkodowania – dodaje."

Ech, ech, ech. STRASZYDŁO.


Czy ktoś jeszcze ma wątpliwości kto i dlaczego zablokował sprzedaż gminnej działki kamieniołomu w 2008r?
CZy ktoś ma jeszcze wątpliwość kto i dlaczego niedopuścił by w kamieniołomach powstało CSA?
CZy ktoś ma wątpliwość czyje interesy reprezentuje prezes dwojga imion w niektórych kręgach zwany też plastykiem poprzedzonym...


Logiczna sugestia. Strach pomyśleć, by byla prawdziwa.
+14
#4 Zbigniew Wacławski 02-01-2017 20:02
Chciałbym aby pan mecenas Spółki Zana House wymienił korzyści jakie spłynęłyby dla gminy Kazimierz Dolny. Jestem bardzo ciekaw tej wspaniałej oferty, która rzekomo zapewni szczęście, zadowolenie i bezpieczeństwo dla mieszkańców teraz i na przyszłe pokolenia.
+10
#3 chłop z Okala 02-01-2017 19:47
Znamienne słowa w artykule wypowiada słynący z próby zamykania ust oponentom inwestycji mecenas.
Otóż mówi on tak:
"Po otrzymaniu decyzji będziemy ją skarżyć do sadu administracyjnego, w celu zbadania jej legalności – komentuje mec. Bartłomiej Hejnar, który reprezentuje inwestora – lubelską spółkę Zana House. – Nie będziemy przedstawiać nowego projektu, gdyż ten, nad którym prace trwają prawie 10 lat, uwzględnia wszystkie dotychczasowe wytyczne konserwatorskie. Coraz bardziej prawdopodobne jest też to, że zamiast realizować inwestycję, która wszystkim przyniesie korzyści, inwestor może uzyskać prawo do dochodzenia odszkodowania – dodaje."

Czy ktoś jeszcze ma wątpliwości kto i dlaczego zablokował sprzedaż gminnej działki kamieniołomu w 2008r?
CZy ktoś ma jeszcze wątpliwość kto i dlaczego niedopuścił by w kamieniołomach powstało CSA?
CZy ktoś ma wątpliwość czyje interesy reprezentuje prezes dwojga imion w niektórych kręgach zwany też plastykiem poprzedzonym...
+7
#2 prawnik 02-01-2017 13:11
"Coraz bardziej prawdopodobne jest też to, że zamiast realizować inwestycję, która wszystkim przyniesie korzyści, inwestor może uzyskać prawo do dochodzenia odszkodowania" - jest już jasne o co w tym wszystkim chodzi. Pójdą po odszkodowanie i do Konserwatora i do Pisuli za wydane zaświadczenie. Ciekaw jestem co napisał w uzasadnieniu Minister. Mam nadzieję, że jego treść ujrzy niezwłocznie światło dzienne. Jeśli Minister stwierdził, że planowana inwestycja jest niezgodna z planem, to będzie niewesoło...
+12
#1 J.K 02-01-2017 12:50
I znów ktoś Nam bajki "czyta". Burmistrz Andrzej Pisula na jednej z sesji RM powiedział,że Inwestor ( Zana Hause) zmienił projekt i w miejscu kompleksu ma być budowany jedynie hotel a nie centrum SPA.
Sprawa jest arcy ciekawa.Z relacji inwestora słyszymy,ze sprawa toczy się już 10 lat.Chyba zakulisowo,ponieważ o sprawie wcześniej nikt nie wiedział.Chodź obsesyjna walka....byłego burmistrza Grzegorza Dunii i prezesa TPMKD Bartłomieja Pniewskiego z koncepcją budowy na terenie kamieniołomu Centrum Sztuki Audiowizualnej dawała do myślenia....

Dodaj komentarz